zaprosił mnie do siebie czy chodzi mu o seks?

Poznalismy się 2 tygodnie temuna imprezie. Przetanczylismy razem całą noc. Potem była pierwsza randka najpierw kino potem spacer po mieście noca. Na drugiej randce zabrał mnie do restauracji było bardzo romantycznie. Na następnym spotkaniu byłam z nim na przyjęciu u jego znajomych. Teraz miałabym się z nim spotkać 4 raz. On zaproponował ( z racji tego że wspominalam o tym że specjalizuje się w kuchni włoskiej) żebym przyszła do niego i razem przygotujemy jakąś kolację. Oboje jesteśmy dorośli, ją mam 32 lata on 30. Czy myslicie że chodzi mu o seks dlatego mnie zaprasza? Koleżanka uważa że nie powinnam do niego iść, a wy jak uwazacie?

no tak to już 5 randka !

jeśli zaprosił Cię doi siebie to po to zebyś przyszła a czy będzie seks to zależy od was obojga czego będziecie chcieli

no raczej jak bedzie kolacja to bedzie tez wino i sex. ale w czym problem? nie chcesz tego? jak sama napisalas jestes dorosła, to juz nie czas zeby pol roku chodzic za rączke.

No chyba normalne ,ze sex

oczywiście, że chodzi mu o seks. Powiem więcej, jeśli pójdziesz i nie będziesz z nim uprawiać seksu, to facet może stracić zainteresowanie, kontakt się rozluźni. Czwarta randka to "randka ostatniej szansy". Podoba ci się ten facet, lubisz go, pociąga cię? Jesteście dorośli, korzystajcie z życia, gimnazjaliści mogą się bawić w podchody i przetrzymywanie, pół roku czy rok dla jakichś durnych zasad. Jesteś dziewicą?

a swędzi cię szpara?

Nie jestem dziewica, ale przyznam że od 4 lat z nikim nie byłam. Podoba mi się bardzo i nie chce wszystkiego zepsuć, nie wiem czy to nie za wcześnie znamy się 2 tygodnie. Ale myslicie że jak zaprasza mnie do siebie to pretekst i chodzi mu o seks?

Nie słuchaj tych durnych rad, sama jestem dorosła i schrzaniłam mój ostatni "związek" bo poszłam po 1,5 miesiąca z nim do łożka. To było jakies 8 randek. On po tym nagle się zmienił , stracił jakby do mnie szacunek i wycofał się z tej znjamosci. Nie spiesz się, do niego możesz iść ale nie pozwól jeszcze na seks.

nie pretekst tylko jeden z elementów wspolnego wieczoru. normalni ludzie ciesza sie sexem.

te kafeteryjne rady :D jak sie zaczniesz do nich stosowac to nigdy z nikim sie nie spotkasz bo zawsz ebedzi ejakies ale. pójdziesz to zobaczysz o co mu chodziło przecież nie musisz się na wszystko zgadzać.

No pewnie że jemu chodzi o seks, ale ty powinnas to tak rozegrać żeby tego seksu nie było i żeby najpierw go rozkochać w sobie. Nie zrób tego błędu co ja, ja nie mogę sobie tego wybaczyć i wiem że zrobiłam żle idąc z nim tak szybko do łózka. Są faceci którzy skreślają kobiety które szybko ulegają zaraz po seksie, ja tak miałam i nawet sobie nie wyobrazasz jak się czuję

jezeli facet przestal cie szanowac po wspólnym sexie to byl debilem nie facetem. DO SEXU TRZEBA DWOJGA. PRZYPOMINAM :O

Nie zrób tego błędu co ja, ja nie mogę sobie tego wybaczyć i wiem że zrobiłam żle idąc z nim tak szybko do łózka.>>>>a nie pomyslalas ze nie jest z toba z innych wzgledow bo np. zauwazyl ze jestes taak czy owaka ? te kobiece teorie zawsze winne cos nigdy ona sama :D

Tak trzeba dwojga ale widać są faceci którzy szukając sobie kobiety do poważnego związku potrafią skreślić kobietę z takiego powodu.

nie boisz sie ze moze sie okazac zwyrodnialcem jak Kajetan, albo ze spotka cie to co zaginiona E.T? w dzisiejszych czasach lepiej byc samej i nie prowokowac takich sytuacji, bo nigdy nie wiesz kiedy nieswiadomie twoje zycie moze zostac powierzone czyjemus kaprysowi

a nie pomyslalas ze nie jest z toba z innych wzgledow bo np. zauwazyl ze jestes taak czy owaka ? te kobiece teorie zawsze winne cos nigdy ona sama smiech.gif >>>> Nie, a wiesz czemu? Bo do momentu seksu był oczarowany a potem zmiana w jednej sekundzie , po seksie było już niezręcznie/

pffff widocznie bylas kiepska i przewidywalna w łóżku.

A ja uważam że jeżeli masz ochotę się z nim przespać to po prostu to zrób bez względu na to czy będziecie razem czy nie.

zwyrodnialcem jak Kajetan>>on poszedl na korepetycje wiec rownie dobrze ktos moze przyjsc do twojej pracy i cie zabic czy jak idziesz po ulicy sa rzeczy nieprzewidywalne. v jednej sekundzie , po seksie było już niezręcznie/ >>nikt nie wie co zrobilas co mowilas i co bylo powodem wiec twoje domysly sa idiotyczne. moze powiedzialas ze twoj poprzendi facet w lozku byl bardziej meski czy cos i nie chodzilo o sex a to co mowisz czy robisz wiec czy to sie stalo po miesiacy czy staloby sie po roku co za roznica. jestes niezbyt rozgarnieta moze to dlatego zerwał ?

nie dawaj doopy, daj dopiero po kilku miesiącach lub nawet po roku. Jak mu zależy to poczeka, a jak tylko chce zaroohać to odpadnie i prawidłowo. Szanuj się bo inne tego nie robią. Pokazuj że ci zależy ale seks to poważna sprawa dla ciebie i tak lekko nie dajesz doopy. To mówi facet. Buena Suerte

Kajetan P czeka

na wyrok chyba czeka :D

poszłam po 1,5 miesiąca z nim do łożka. To było jakies 8 randek. On po tym nagle się zmienił , stracił jakby do mnie szacunek i wycofał się z tej znjamosci. omg. wmawiaj se ze za szybko. a potem rozkminiaj czy ni za dlugo, bo rownie dobrze mogl miec dosyc ze musial czekac az 8 randek, albo chcial z******** odhaczyc cie w excellu i papa. to nie te czasy ze dorosli ludzie czekaja miesiacami na cos tak prozaicznego jak jedzenie czy defekacja. nie wyolbrzymiajcie tak znaczenia seksu.

znudził się twoją szparą i szuka innej

nie idzicie przenigdy wczesniej do łóżka

Seks to nie prozaiczna rzecz jak jedzenie czy defekacja. Chyba Cie popiertoliło Gościu. Taką prozaiczną rzeczą jakim jest seks to jest dla zwierząt. Człowiek chyba stoi wyżej. Chociaż jak Cie czytam to mam pewne wątpliwości.