Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Siedzialam z chłopakiem,było super do momentu gdy pocalowal mnie

Polecane posty

Gość gość

Ciągle myslalam o kimś innym. W końcu wyszlam. Umrę z samotności,nie pokocham juz chyba nikogo. Żadna znajomość nie ma sensu. Nawet będąc z tym,w którym aktualnie jestem zakochana myślałam o kimś innym. Nigdy nic się nie ułoży :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmierdziało mu z mordy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ułoży się kochana.. Też tak myślałam. I też nie chciałam spotykać się z innymi facetami. Sądziłam, że nikogo nigdy nie pokocham, byłam o tym absolutnie przekonana. Dwa razy pozwoliłam się pocałować innym mężczyznom, z którymi się spotykałam. Nie czułam niczego. Chyba, że smutek. Nie chciałam więcej, nie chciałam tego powtarzać. Dałam sobie spokój. Ale trafiła kosa na kamień… Spotkałam kogoś i tamten chłopak którego tak kochałam nie ma startu do mężczyzny, którego poznałam. Jest niesamowity, ciągle o nim myślę. Tamta dawna miłość kompletnie mnie już nie rusza ;> Daj sobie czas słonko, nie zmuszaj się do niczego, ale też nie odcinaj się od ludzi. Wszystko przyjdzie z czasem, zaufaj mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie smierdzialo. Chciał mnie przelecieć. Ostatnio każdy facet na,którego trafiam chce mnie tylko wykorzystać :-( 11:13 jak dalas sobie spokój? I jak poznalas obecnego? Cieszę się,że tak się ulozylo 🌼 Ja juz raczej rezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dałam sobie spokój " - na początku sądziłam, że jestem po prostu uprzedzona do mężczyzn i przez tamtą miłość nie czuję do żadnego motylków w brzuchu. Chodziłam na randki żeby nie odcinać się od życia, ale zrozumiałam, że nie warto zmuszać się do niczego i jeśli nie zechcę wchodzić na dalszy "etap" znajomości jasno to zakomunikuję, a nie będę się do niczego zmuszać.. Niektórzy też mieli wobec mnie plany łóżkowe, inni traktowali mnie poważniej, ale nie czułam tego czegoś i spokojnie czekałam dbając o swoje sprawy. Co do obecnego - nie jesteśmy razem, spotykamy się. Kiedyś podkochiwałam się w nim jako młoda dziewczyna, tak jak nastolatki w aktorach :) Ostatnio poznałam go osobiście i ujął mnie swoim charakterem. Był dla mnie praktycznie obcą osobą, a bardzo mi pomógł. Polubiliśmy się i zrozumiałam, że jestem nim zauroczona, a z tamtą dawną miłością już nigdy nie chciałabym być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz coś więcej o swojej sytuacji.. Od dawna tęsknisz za tamtym? Rozstaliście się czy to była niespełniona miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×