Czy uważacie że facet lub ogolnie partner partnerka

Powinien przyjechać do szpitala, gdyby cos się stało? Przy poważnej chorobie to chyba wszyscy się zgodzimy, ze tak, a w drobniejszej sprawie (wypadek w pracy, rozcięcie, zwichnięcie, zlamana reka itp.)?

Partner to nie mamusia bez przesady..

nie,jak drobniejsza rzecz to nie,moze ale nie musi,jak siedzi w domu to tak

Mój TŻ, którego rozprawiczyłam lata wokół mnie i troszczy się o mnie nawet jak mnie głowa boli. Mam super partnera !

raczej tak

Up

zależy co to jest, myślę, że sama zebrałabym się i pojechała. Bo nikt nie potrzebuje szwów od zacięcia się kartką papieru.

to nie jest kwestia tego co kto powinien zrobić, ale czy ma ochotę i czy jest to dla niego ważne, czy się o Ciebie troszczy. To miara tego, jak partnerowi na Tobie zależy. Jeżeli dziecku się coś stanie to chyba jasne, że nawet z drobiazgiem jedziesz do lekarza, tak jak ze zwierzakiem. A partner to jest mniej ważny ? No chyba ,że to taki partner co mieszka na drugim końcu globu i macie tylko kontakt na skype :D ....albo nowoczesne związki oparte o kasę, seks i żeby móc pochwalić się na fb, że jestem w związku. Kocham partnera = troszczę się o partnera. Nie odczuwam potrzeby i troski = mam partnera w dpie.

serio można w ogóle rozważać, czy przyjechać do szpitala do kochanej osoby, która siedzi na izbie przyjęć ze złamaną ręką???

Powinien.