Stosunek przerywany

Witam, chciałam zapytać ile z Was stosuje ta metodę. Czy w Waszym przypadku okazała się skuteczna czy też zawiodła. Ja od 5 lat nie biorę hormonów i z mężem tylko w ten sposób się " zabezpieczamy", ale od pewnego czasu mam już paranoję na punkcie ciąży, nie jestem gotowa na dziecko a hormonów brać juz nie mogę ze względu na tarczyce. Chce się dowiedzieć jakie są statystyki ciąż właśnie z metody " włóż-wyjmij"

Dowiesz się jak wpadniesz

Niezawodna od 7 lat. Obecnie jestem w 5 miesiącu planowanej ciazy. Po porodzie nie zamierzam wrócić do stosunku przerywanego.

15:59 czemu nie wrócisz ??

To nie jest zart, ja ze swoja jestem juz 25 lat i caly czas jedziemy na przerywanym, czasami uzywamy gumek, ale to facet jest odpowiedzialny, jesli sie spozni to wpadlas. Poza tym nie kazdy jest tak odporny zeby nie popuscic i wymaga duzej kontroli ze strony faceta.

Moj mąż się kontroluje, zawsze wyciąga wcześniej, nigdy nie miał nawet cienia wątpliwości co do tego czy zdążył. Ja natomiast nie chce mieć narazie dzieci i trochę sieje panikę. Mam bardzo nieregularny okres, czasem nawet dwa tygodnie się spóźnia, to potęguje moje paranoję.

Ja dwa lata zero wpadki, jak facet ma kontrole to mysle ze szanse są marne. Ten jeden dzień plodny jedziemy na gumie. Nie rozumiem kompletnie jak można się truć hormonami, nigdy ich nie zażyję, tyle skutków ubocznych i nie ruszają mnie argumenty "bo trzeba dobrze dobrać". Jestem po biologii i wiem jak to działa na cykl i organizm.

w ten sposob wyhodujesz sobie po pewnym czasie faceta kaleke seksualnego, wiem co mowie

Nie chce ryzykować- 1 dziecko wystarczy. Wcześniej było mi to obojętne.

jeden dzień płodny? żartujesz chyba, albo na biologie nie chodziłaś. powinno sie powstrzymać od współżycia kilka dni przed i po owulacji, to juz pewnie daje dobry tydzień. co więcej okres też nie chroni przed wpadka. co więcej niektóre kobiety miewają szczyt chcicy bezposrednio po skończony okresie a jeszcze przed owulacja, także tu też pewnie jest mozliwosc wpadki. wasze metody sa jak metody dla ubogich rodem z prl-u, cos jak kalendarzyk :D

Kaleke?? Sam tego chce, ja nie będę brała hormonów bo mam problemy z tarczyca, prezerwatywy nie chce, ja spirali zakładać nie będę. Gumka to trochę mniej inwazyjne niż spirala.

A czy któraś zaszła w ciążę stosując ta metodę ??

sam jestes kaleka jak wiesz co mowisz bo ja przez te lata nie czuje kalectwa, ale za to trzeba byc silnym facetem z jajami:D

tak kaleke, jest udowodnione naukowo ze taki rodzaj stosunku praktykowany przez wiele lat pozostawia jakieś slady/skrzywienia w meskiej psychice, nie mówiąc już o wydolnosci seksualnej. a poza tym dziwie sie tobie ,ze podoba ci sie tego rodzaju seks. przy takim pilnowaniu sie nie ma spontanicznosci, zatracenia, nie mówiąc już o bardzo przyjemnym szczytowaniu polaczonym z przyciagnieciem faceta do siebie i nie wypuszczaniem go z krocza jeszcze przez jakiś czas po zakonczeniu stosunku. nie zal ci tego? polecam tem forum abc zdrowie, tam ładnie tłumaczą jakie super własciwosci ma meska sperma dla kobiecych nardządów rozrodczych - jakbys zechciała jednak troche jej przyjąc do siebie przy zabezpieczeniu sie antykami.