Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna ze sciany wschodnie

Czy sa tu dziewczyny ktore daly rade byc same po odejsciu od meza?

Polecane posty

Gość taka jedna ze sciany wschodnie

Chce odejsc od meza,od lat to planuje,ale teraz juz mam dosc,nie moge dluzej tak zyc. Mamy dwoje dzieci,8 i 2. Boje sie. I tylko glupek mi napisze,ze nie ma czego. Poswiecilam sie jemu i dzieciom,to byl moj najwiekszy blad. Moglam sie uczyc,ale bylam mloda,glupia,zakochalam sie-jak sie potem okazalo w psychopacie. Nie mam matki,ojca,babcia niedawno zmarla. Jestem sama. Pierwsze co to chce pojsc do pracy,tylko nie mam kompletnie z kim zostawic corki a on mi nie pomoze. Wpadlam w takie bagno,ze nawet mysle o samobojstwie,pisze powaznie. Jak pomysle sobie,ze jestem w sytuacji bez wyjscia to mnie szlag trafia. Czuje sie bezsilna. Dodam,ze w moim rejonie max najnizsza krajowa,no ale niedlugo bedzie 500+ to jakos moze dam rade. Czego sie najbardziej boje. Poczatku. Wyprowadzki,wynajecia czegos sobie i dzieciom. Tu zostac nie moge. Nie pytajcie czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie pracowałaś? Piszesz, ze Twój mąż to psychopata, a coś więcej? Bije, znęca się psychicznie, wzywałaś policję, składałaś zeznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zafundowalas sobie z psychopatą drugie dziecko?...........bo pierwsze zalozmy z tzw.milosci i zaslepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniuchnaaa
Nie wiesz co piszesz. Latwo powiedziec"zafundowalas"sobie. Nikt nie wie jakie jest zycie z chorym czlowiekiem. Uzaleznil mnie od siebie nie tylko finansowo ale tez psychicznie. Prosze mnie nie pouczac,prosze o rady,odrobine wsparcia,kazda z Was moze znalezc sie w takiej sytuacji. Tak,bije mnie. Zawsze mowi,ze to moja wina. Nie zglaszalam nigdy nic na policje,za slaba jestem na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc zacznij to zgłaszać, obdukcja, miej to udokumentowane, bo to będzie Twoją obroną w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie jestes słaba. Wbrew pozorom uwierz w siebie. Dasz rade, rozumiem Ciebie doskonale. Ja tez odeszłam, teraz wiem, ze zyje i zaluje, ze nie zrobiłam tego wczesniej:-)) jest ciezko ale to bardziej motywuje mnie do działania:-)) uczę sie, biegam, jeżdzę na rowerze, mam mnóstwo energii:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnialam dodać, ze dopiero zyskawszy w oczach tego gnojka. Zacznij szanowac sama siebie. Głowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazda moze byc w takiej sytuacji,bo psychopatą sie jest a nie bywa! Nikt nie poucza.Tylko jeśli decydujesz sie z takim na dziecko,to krzywdzisz kolejne dziecko,bo że ciaża z milosci to na pewno nie. Są metody antykoncepcji,nawet by o tym nie wiedzial. Kazda daje radę,tylko trzeba odwazyc sie wyjsć z tego piekla.ZAczac od niebieskiej karty.Isc na terapie.Wniesc o rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! jesteś silną babką! Masz 2 dzieci i masz dla kogo zyc! Nie możesz zostawic dzieci z takim człowiekiem! Działaj dla dzieci i dla siebie samej! -Piszesz, że długo się przygotowujesz do odejścia i to dobra strategia! Zbieraj wszelkie dowody, bo jak mąż jest agresywny to rozwód może byc długi i trudny. Im więcej masz dowodów tym lepiej dla Ciebie i dzieci! - sprawdź spokojnie wszystkie możliwe zasiłki dla osoby samotnie wychowującej dzieci (dziewczyny na forum często o tym piszą!), sprawdź gdzie mogłabyś mieszkać. Krok po kroku, a może okaże się, że początek nie będzie tak trudny! Do tego dojdzie 1000 zł na dzieci, bo pewnie będziesz mieć niski dochód. - umów się do bezpłatnego prawnika -są w urzędach miast, przy organizacjach pozarządowych, MOPS, etc i ustal plan działania - i do dzieła!!! dasz rade! Dzieci dodają cudownej mocy! mówi Ci to kobieta, która w wieku 21 lat odeszła z małym dzieckiem i tez była zupełnie sama - bez pracy, bez mieszkania, bez rodziny! teraz mam pełną rodzinę - wspaniałego meża, super pracę, skończone studia i jestem szczęśliwa! Odejście to była najlepsza decyzja w moim życiu! POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starsze wiadomo szkoła i świetlica, młodsze zapisz do żłobka ja miałam rozstanie z mężem z jeszcze mniejszymi dziećmi, byłam na studiach i było mi mega ciężko wszystko połączyć u nas nie ma żłobka ale mogłam liczyć na mamę próbowałaś terapii ? nieraz wydaje się że nie ma szans ale ja np na rekolekcjach widziałam wiele cudów gdzie wydawało mi się że niemożliwe jest aby było dobrze u kogoś a jednak... mi się akurat nie udało, ale pamiętaj masz dzieci, chociaż dla nich zrób wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz wiedzieć szczegółowo jak można zakończyć toksyczny związek możesz do mnie napisać. Jestem z wykształcenia Pedagogiem Specjalnym o specjalizacji Profilaktyka społeczna i Resocjalizacja. Mogę Ci przedstawić kilka opcji co zrobić w takim przypadku, ale nie na forum. jamom@wp.pl Założyłam ten mail specjalnie dla jednej kafeterianki z problemem z depresją, ale Tobie też chętnie pomogę najlepiej jak potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×