Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CAŁOWANIE Z ŻONATYM...

Polecane posty

Gość gość

Od dwóch lat pracuje w pewnej firmie. Jestem wolną osobą. Od razu poznałam tam pana K. Od pierwszego wejrzenia mi się spodobał. Po czasie zobaczyłam ze ma obrączkę więc wiedziałam ze nie jest dla mnie. Jednak czułam taką chemię między Nami ,że mu się podobam. Jak wychodziliśmy razem zapalić i jak rozmawialiśmy. Były uśmiechy , komplementy. Po roku pracy była impreza firmowa. Trochę wypiliśmy, wygłupialiśmy się w tańcu i o mało mnie nie pocałował.. Na drugi dzień oboje udawaliśmy ze nic sie nie stało. Minął rok od imprezy . K napisał ostatnio na portalu i tak zeszło na temat tamtej imprezy bo za dwa miesiace szykuje się następna. Napisał mi ,że miał wtedy ochotę na coś więcej po naszym tańcu.. zamurowało mnie.. Odpisałam prawdę ze ja tez. .No i rozmowa poleciała.. Napisał ,że mu się bardzo podobam od momentu jak tylko mnie zobaczył ,że ma na mnie ochotę i czy spotkamy się przed praca na kawę..Umówiłam się z nim za dwa dni.. Pojechaliśmy nad jezioro i rozmawialiśmy az mnie pocałował. Niestety odwzajemniłam jego pocałunek... Potem wróciliśmy do pracy i zachowywaliśmy się jakby nigdy nic się nie stało..i dziś napisał ze ma ochotę na moje usta, ze mu się podobam, żebym szła na impreze firmową . Napisał ,że chciałby mieć ze mną romans..Kurcze jak pisałam wcześniej od 1 wejrzenia mi się spodobał , często o nim wtedy myślałam ale nic nie robiłam bo wiedziałam ze ma zone i małe dziecko.. o dziwo jego żona jest bardzo ładna! zgrabna, zadbana i młoda 29 lat. Co on we mnie widzi;/? Oczywiście serce by ciągnelo taki układ i spotkało się jeszcze prywatnie bo on ciągle nalega ale rozum mówi nie.. nie grzesz. Pan Bóg ważniejszy - nie obrażaj go.. Nie potrafię wepchać się do jakiejś rodziny z butami i rozbić związek.( bo przecież jego zona mogłaby się dowiedzieć o tym co do mnie pisał i wydaje mi się ze po tym co by przeczytała zostawiłaby go. ) a ja tego nie chce. Nie chce rujnować komuś życia. Przecież ma małe dziecko pół roczne.. Napisałam mu to. Napisał ok. A później żebysmy zostali przyjaciółmi.. yhym jasne. I tak mam niezłego moralniaka ze dałam się mu pocałowac. Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli wiesz że ma żonę i dziecko, a nie potrafisz natychmiast, radykalnie sie od tego odciąć, to znaczy że dziffka z ciebie. Żonaty facet należy do swojej żony i nie ma innej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialesobraczkenapenie
xDaisyx Hey... Postanowilam założyć temat, ponieważ mam ogromny problem z moim wyglądem, a nie mam sie komu wygadac, wiec pomyslalam ze tutaj sie zwierze nieznajomym, bo tak jest najlatwiej, najlepiej.. Mam 20 lat i jestem brzydka...cala brzydka. Zaczne od tego, ze moim największym problemem jest nadmierne owłosienie na ciele, mam widoczne włoski na calych rekach, ramionach, brzuchu, klatce piersiowej,,plecach i na całych nogach. Na klatce piersiowej i plecach, gdzie ludzie maja maleńki meszek ja mam co prawda jasne, ale dłuższe włoski,są widoczne...Na ramionach, rekach i nogach jest koszmar, mam prawie męskie owłosienie i nie wiem jak z tym walczyć. Nie stać mnie na laser,żeby na stale usunąć te włosy.Latem przezywam koszmar,chodze w bluzkach na dlugi rekaw i jeansach, ewentualnie w grubszych legginsach,żeby włosy sie nie przedostawaly na widok.. Strasznie cierpie z tego powodu, przez to nie cieszy mnie lato,słońce, nie mogę pojechać nad morze, w tych grubych ubraniach strasznie mi gorąco, to dla mnie katusze...To takie glupie moze sie wydawac, ale Moim marzeniem jest kiedyś założyć krótkie spodenki i bluzkę na ramiaczka, tak jak inne dziewczyny... Ale oczywiście to nie koniec moich męk.. Kolejnym moim problemem jest brzydka twarz, mam taką wiejska urodę, male oczy, male, waskie usta i duży nos, w dodatku z małym garbem i zadarty, z profilu przypominam świnie, nawet uśmiech mam brzydki,taki wąski ze nie widać zębów .. Naprawde juz nie mam sił, jestem w tym wszystkim samotna, nikt Nie rozumie mojej męki, ciągle słyszę,ze inni maja gorzej,tylko ze jakoś nigdy nie widziałam osoby tak nieladnej, wprost brzydkiej jak ja.. Pewnie, są dziewczyny które maja krzywy nos, koslawe nogi, wąskie usta, brzydkie uzębienie, bardzo owłosione rece czy są grube, ale żadna nie ma wszystkich tych niedoskonałości na swoim ciele... Najgorsze ze nie dość, ze jestem brzydka, to i biedna, nawet nie mogę 'sie zrobić' u chirurga. Nie wiem jak dalej żyć, co zrobić ze swoim życiem, przez to wszystko nie widzę swojej przyszłości, bo wstydze sie samej siebie.. Mamy przecież XXI wiek, wiek doskonałości, dla takich jak ja nie ma miejsca na tym swiecie, a nie ma mi kto pomoc,nawet finansowo, bo na wsparcie i tak nie mam co liczyć, ono i tak nie usunie moich zewnętrznych wad... Boze, moje życie to taka zenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo do pieszczot z żonatym mężczyzną jeśli tylko chcesz. Mamy XXI wiek i kobieta ma prawo uprawiać seks z kim tylko chce nawet z żonaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty przede wszystkim idź do endokrynologa, zbadaj swoje hormony. Cierpisz na histrutyzm. Ta choroba nadaje się do leczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko popełniasz błąd, myśląc, że kiedy mężczyzna zdradza, coś nie tak jest w jego małżeństwie. Możliwe, że jedyne "nie tak" związane jest z psychiką tego faceta. Może chce się dowartościować? Może zdradza tylko z powodu pojawienia się okazji? 20-latko, na początek kup sobie depilator, koszt poniżej 100zł albo poszukaj w Internecie przepisów na pastę cukrową, a poza tym idź do endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×