Można odmówić podania oksytocyny i zażądać cc?

Jestem tydzień po terminie i jak nie urodzę to poród będą musieli wywołać najpóźniej za tydzień. Mam takie pytanie, ale nie chodzi o to, ze chce zaszkodzic dziecku. Chciałabym się dowiedzieć czy mogę odmówić podania oksytocyny i zażądać wykonania CC? Moja siostra rodzila podlaczona do kroplowki i wspomnienia ma traumatyczne. Nie chce ryzykować zielonymi wodami, utratą tętna dziecka itp itd bo nie o to chodzi, ale chodzi o to, czy można po terminie zażądać cc?

twoja siostra moze miec wspomnienia traumatyczne z wielu wzgledow przeciez nie wiecie jak wygladalby porod bez okscytocyny

Nie sądzę by było to możliwe, opóźnienie terminu porodu chyba nie jest wskazaniem do cesarki bo w takim właśnie wypadku wywołuje się poród kroplówką ale musisz się zorientować jak to jest dokładnie, czy to zależy od szpitala czy są jakieś ogólne standardy? Co do zielonych wód to nie wina kroplówki tylko przenoszenia - przy cesarce też możesz je mieć. Po podłączeniu kroplówki tętno dziecka jest cały czas monitorowane więc w razie jego zanikania od razu robią cc. W szpitalu, w którym ja rodziłam jeśli poród nie nastąpi do ok. 10 dnia po terminie (przy czym gdzieś siódmego dnia dają kroplówkę) to dają kroplówkę i jak nic to nie daje to robią cc.

nie zgodzisz się na oksytocynę, to zrobią masaż szyjki, podobno jeszcze gorszy... generalnie na pewno nie będzie łatwo o cc i będą kombinować byle go tylko nie zrobić

Możesz się nie zgodzić na kroplówkę ale na pewno nie zrobią wtedy od razu cesarki, mogą zrobić właśnie masaż szyjki (podobno masakra), każą ci chodzić, masować sutki, dadzą jakieś proszki. Ale wtedy wszystko może trwać znacznie dłużej i to zaszkodzi dziecku. Ogólnie możesz odmówić podania oksytocyny ale nie możesz żądać cc.

Mozesz odmowic kroplowki. Powiem Ci tak. Pierwsze dziecko- mialam CC,bo Podlaczyli kroplowke i nic sie nie dzialo. Okropnie przeszlam to co dzialo sie po CC. Psychicznie i fizycznie. 2lata temu urodzilam SN corke,nie zgodzilam sie na CC,nie naciskali. Lekarz poinformowal mnie o moich prawach. Bez pisemnej zgody nie mogli mi podlaczyc oksycotyny,nie mogli zrobic masazu szyjki macicy,nie mogli wlozyc mi cewnika i czopka ktory wywoluje rozwarcie. Na to wszystko wg polskiego prawa rodzaca musi wyrazic zgode.

Załatw sobie te ciecie i juz

Owszem, rodząca musi wyrazić zgodę na wszystko ale jeśli na nic nie wyrazisz zgody to nie będą mogli nic zrobić i w efekcie to zaszkodzi dziecku. Też miałam cc i wcale nie jest tak kolorowo. Widziałam jak kobiety po naturalnym normalnie chodziły, nosił dzieci a ty sama przez kilka dni chodzisz zgięta w pół. Pamiętam jak leżałam pod tymi aparaturami i dziecko mogłam jedynie dotknąć a mąż je nosił i przytulał - ja nie mogłam. Wiadomo, że naturalny to ból ale cięcie też nie jest bajeczne - też boli, też jest nieprzyjemnie.

Zażądać cc? Ha ha ha! Na pewnym etapie porodu pewnie z 80% kobiet żąda cc z bólu i zmęczenia. A wiesz co oni na to? "Ha ha ha!" CC zrobią ci z własnej inicjatywy jeśli w trakcie wywoływania coś się zacznie dziać złego z dzieckiem. Nie zrobią go natomiast zapobiegawczo. Dlatego zgodz się na oksy, zepnij poslady i przyj tak jakby od tego zależało życie twojego dziecka. Jeśli wkręcić sobie ze masz wpływ na ich decyzje to się tak zablokujes z na nieunikniony poród sn, że zaszkodzisz i sobie i dziecku.

A mialas juz moze pierwsza cesarke? Czy to pierwsza ciaza?

A można zażądać wycięcia wyrostka robaczkowego? Tak profilaktycznie?

Indukcja porodu zwiększa ryzyko wystąpienia komplikacji okołoporodowych u dziecka i matki. Poczytaj artykuły medyczne na ten temat.

boze ale problem zalat cc i po sprawie ja was czasem nie kumam