15miesieczne dziecko stawia krzywo stopy

Córka ma 15 miesięcy, zaliczyła okres raczkowania, na USG bioderek wszystko ok, od 2 miesięcy chodzi już tak na dobre ale stawia stopy do środka i widzę że jak np przyspiesza lub idzie na dłuższy dystans np. na dworze to się wywraca bo nózki jej się plączą... to normalne czy raczej wymaga konsultacji u specjalisty? Żeby nie było- dziś ide to skonsultować z rodzinnym lekarzem, ale jestem ciekawa, czy któraś z mam miała taki problem ze swoją pociechą

hej moja córeczka urodziła się z lekko szpotawymi stópkami(ułożeniowa wada). Po masażach które ortopeda zalecał, przeszło jej. Ma roczek teraz i chodzi jeszcze przy meblach, też sie boje żeby nie wyszło cos w trakcie, pamietaj ze na forum nikt Ci nie powie, czy to dobrze czy źle więc radzę wybrać się do ortopedy (ja też niedługo idę mimo że narazie jest dobrze, tak zapobiegawczo). I nie martw się na zapas, najważniejsza jest profilaktyka w dzisiejszych czasach jak trafisz na dobrego lekarza to da się ładnie wszystko wyprowadzić. Gdzieś czytałam że jak dziecko stawia stópki do środka to nazywa się to kaczym chodem i że czasami tak bywa zanim dziecko nie nauczy się dokładnie chodzić, nie ma co panikowac tylko wybrac sie do lekarza :)

za to mój 5-latek ma płaskostopie...

To są stopy szpotawe. Ale chyba obuwie ortopedyczne dopiero od 2 roku. Najlepiej wybrać się do ortopedy.

nie wiem jak Tobie autorko, ale mi ortopeda kazał przyjść na wizytę kontrolną jak dziecko zacznie chodzić i Tobie też bym to radziła

lekarka rodzinna powiedziała, ze 2 miesiące konkretnego chodzenia to bardzo mało i ma prawo jeszcze tak chodzić. Powiedziała też, że o wadzie chodzenia mówi się dopiero u 2 latków podczas bilansu a moja jeszcze ma czas by wszystko się unormowało.