Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pastel pink

Mężczyźni mnie olewają, doradźcie

Polecane posty

Gość pastel pink

Rano doszłam do wniosku, że już chyba już w ogóle przestanę chodzić na randki, bo zawsze kiedy ktoś mnie zainteresuje, okazuje się, że ma mnie w głębokim poważaniu… Nie mam parcia na związek, chciałabym mieć okazję pochodzić na randki i poznać lepiej kogoś kto mnie też interesuje. Nie jestem nieśmiała, raczej zdystansowana i nie nawiązuje znajomości tak łatwo jak moje koleżankom. Nie wiem czy powód dla którego nie mogę pociągnąć żadnej znajomości leży po mojej stronie, czy po prostu tak się składało, że pechowo trafiałam… Któraś z Was miała podobny problem? Wiecie z czego to może wynikać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
coz za precyzyjne opisanie problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wyglądasz i jak rozmawiasz z facetami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastel pink
12:02 Określana jestem jako "śliczna", "piękna" przez innych ludzi, słyszę dużo komplementów. Wnioskuję, że problem raczej nie leży w urodzie. Rozmawiam zwyczajnie, nie mam problemu z nawiązywaniem znajomości jako takich. Nie stanowi dla mnie problemu rozmowa z kolegą czy z mężczyzną, który jest mi obojętny. Nie jestem natomiast pewna czy nerwy nie zjadają mnie przy mężczyznach, którzy mi się podobają, często czuję się trochę onieśmielona. Mam wrażenie, że oni mnie lubią, ale nie jestem przez nich traktowana "poważniej"? Dodam jeszcze, że to czy mężczyzna mi się podoba nie ma ścisłego związku z jego wyglądem zewnętrznym, nie kieruję się jakimś określonym wymogiem, po prostu musi zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastel pink
Ostatnio miałam taką sytuację, kiedy mężczyzna okazywał zainteresowanie moim charakterem i moją urodą, proponował coś sam z siebie, ale też nagle zaczął mnie trzymać na dystans. Może jestem zbyt zdystansowana? Kiedyś byłam bardziej spontaniczna, ale miałam przez to b. nieprzyjemne sytuacje i teraz nie lubię okazywać nadmiernego zainteresowania mężczyźnie… Trudno to wypośrodkować :( Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania, ciężko tak konkretnie nakreślić problem w pierwszym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastel pink
Może któraś miała podobny problem i może podpowiedzieć z czego to wynikało w jej przypadku? Nie wykluczam, że popełniam jakiś błąd w kontaktach z mężczyznami, do których czuję "miętę" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kafeterii każda taka piękna, a w realu grube pasztety. potem się dziwią, ze nikt ich nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastel pink
14:11 Uroda rzecz względna, każdemu odpowiada coś innego. Ktoś pytał jak wyglądam, zacytowałam opinie innych ludzi, które słyszę na swój temat. Uroda w powyższych wypadkach prawdopodobnie nie stanowi problemu, ponieważ od tych mężczyzn również słyszałam bardzo miłe komplementy. Jeśli to nie jest zwykły pech, a jakiś błąd z mojej strony, to myślę, że problem leży raczej w moim zachowaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama wiesz, jaki masz problem. Piszesz, że jesteś zdystansowana, nie okazujesz zainteresowania. Faceci mogą to czytać wprost - dziewczyna nie jest zainteresowana, nie będę się narzucał. Więcej inicjatywy, uśmiechu i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastel pink
14:29 Tzn, nie jest tak, że kompletnie nie przejmuję inicjatywy, jednak to zawsze są z mojej strony raczej koleżeńskie propozycje. Może faktycznie w kontaktach twarzą w twarz trzymam zbyt duży dystans. Zawsze się boję dać mężczyźnie do zrozumienia, że jestem nim zainteresowana, mam wrażenie, że uzna mnie za nachalną i zwieje :( Chyba muszę nad tym popracować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×