Zwiazalybyscie się z takim chłopakiem

Czy raczej facetem około 30stki, który pracuje całe życie w mcdonaldzie , jest prawiczkiem,brzydki,mały,sprzęt =zero tj 10 w wzwodzie,wykształcenie gimnazjalne, zarobki 1500netto z czego płaci 700na wynajem i jeszcze podsyla 200zł rodzicom. Jak taki facet bez perspektyw chce zalozyc rodzine? Wiecie co, nigdy w życiu bym nie pomyślała że zwrócę uwagę na takiego chłopaka, jestem kilka lig wyżej, nie chce żałować... podoba mi się jego uczuciowosc i dobre serce. Jak to w ogóle infantylnie brzmi... moze mi przejdzie?

rób co chcesz nie pytaj tu ludzi co masz robic

Up

moze mi ktoś doradzi , bo mnie troche zaslepiaja emocje.staram się trzeźwo myśleć ale wiadomo jak to jest.

Piszesz, ze jest dobrym człowiekiem, ma dobre serce, wiec moze nie warto skreślać tego faceta? Rozmawiałaś z nim o pracy, o wykształceniu? Może go zmobilizujesz do rozwoju?

jak ci sie podoba to go bierz.

Opisałaś faceta jakby był przy Tobie nic nie wartym śmieciem, a Ty łaskawie zwróciłAśka na Niego uwagę, bo... coś tam... Księżniczko z " dużo wyższej ligi" szkoda dla Ciebie faceta.

On właśnie nie czuje chęci rozwoju. Ma już 30 lat i wciąż jest trochę niedojrzaly. Ale właśnie to jego dobre serce.. mało kto jest tak życzliwy jak on. Z drugiej strony jeśli nie wypali to mogę żałować bo mogę mieć kogoś ze swojej czy wyższej ligi.

Wiem, ze to tak zabrzmiało, ale ja sama widzę że jest między nami przepaść. Ja z dosc bogatego domu, troche dziecinna jeszcze,mloda... Z jakimis perspektywami. Mam powodzenie wsrod najlepszych .Nawet moi koledzy, którzy mnie podrywali wysmiali mnie i jego i juz sie do mnie nie odzywaja. Zostalam zraniona przez psychopate i jeżeli on by mnie zawiódł to zalowalabym do końca życia.

Może cię potrzebuje żeby zacząć normalnie żyć daj mu szansę co ci szkodzi. Znam wielu ludzi którzy pod wpływem kobiety zmienili się nie do poznania. W zamian zyskasz lojalnego faceta.

Daj mu szanse nie patrz na zawistnych. Może zmobilizujesz go do rozwoju jak sama widzisz status zawodowy nie czyni czlowieka lepszym. W kazdej warstwie spolecznej znajdzie si3 patologia psychopaci i inni zwyrodnialce. Wydaje mi się ze obawiasz sie ze on tez sie taki okaze stad ten opor bo oprocz dobrego charakteru nie ma nic co by go w tobie interesowalo i boisz sie ze poniesiesz niepotrzebne koszty. Dlatego ba spokojnie najpierw poznaj go dobrze, ile sie znacie tak w ogole?

Pracę można zmienić. Stan materialny również. Ale jest parę rzeczy których nie zmienisz choćby huj na huju stanął. Mianowicie jego dobroć, ciepło, serdeczność ogółem charakter i styl bycia. PS: Pieniądze zmieniają ludzi prawie zawsze i wiecznie na gorsze ;)

Skąd wiesz ile ma cm?