Ja pierdole jacy są faceci. Kiedyś jeden mnie olal czytajcie dlaczego!!

Bardzo mi się podobał i zależało mi na nim. Był przystojny, mega. Ja raczej szara myszka. Tzn ładna,ale nie superlaska..nagle mnie olal.pisał,ale nie chciał się spotykać. W końcu zerwalam znakljomosc. Po pol roku go spotkalam przypadkiem,chciał odnowić kontakt spotykac sie.mowie juz na luzie,ze kiedys chcialam a olal a teraz mam juz kogos...na co on "wcale nie olalem,bwrdzo mi sie podobalas,tylko dostalem uczulenia,bylem caly opuchniety,czerwony,no nie moglem sie tak z Toba spotykac" :O :O :O

Dodam,ze uchodził za podrywacza, więc uwazalam, ze olal mnie dla innej. A on mi jeszcze mowi ,iz wolal abym w taka wersje wierzyla niz znala prawde. Ze woli wyjsc na dupka niz ktos mialby go widziec w zlym,stanie.

Szoooooooook Nigdy nie odwołałaś randki bo się nie wyspałaś czy coś?