Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

podziwiam was matki

Polecane posty

Gość gość

Za to ze zdecydowaliście się na dziecko. Ja jednak za bardzo lubię wypić lampkę wina do kolacji w sobotni wieczór, a jak się ma dziecko nie można wiadomo. Albo byl ja albo mąż. Dziadkowie bardzo daleko, opiekunki na noc bym przeciez nie brała. Przechlapane zero % przez 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś alkoholiczką ja nie pije w ogóle i nie robię z tego tragedii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj bezdzietna lampucero, larwo skończona z tego topiku o macierzyństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdura. Ja łoję z mężem prawie co wieczór a obok bawią się dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lampka wina raz w tyg to nie alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niom. Ale coś za coś. Można mieć dziecko, podobne do siebie, wychowywać je wg swoich przekonań, obserwować jak dorasta. Z uniwersalnego, biologicznego punktu widzenia jest to zwycięstwo. Bezdzietność natomiast jest tutaj porażką, dotyczącą w naturze mniej udanych lub pechowych osobników. Te starają się na nic lub dla kogoś obcego (ot, jak ptaki innego gatunku odchowujące kukułkę lub jak my, tyrając... na dzieci pracodawcy i jeszcze dając sobie wmówić że to jest sukces osobisty). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetna wypowiedź gościu z 20:34 - powinna się pojawiać we wszystkich rozważaniach o sensowności macierzyństwa. A nawiązując do tematu - nie znam żadnych rodziców, którzy nie piją do ukończenia 18 lat przez dziecko, chyba, że niepijący w ogóle. Także głupia prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wrażenie że stanie to trudne ciągle cię ogniska oskarżają i wymagają, nic nie wolno życie podporządkowane dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trzylatka i często obydwoje pijemy wino dp kolacji czy piwko wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariiiiaaa
To rzeczywiscie "dobry" powod zeby nie miec dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę pijecie mimo opieki nad dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie pije Martini w szklance a mój się bawi obok. Za 10 min kładę go spać i martini juz z kieliszka A potem upojny sex z mężem. Niedziela rodzinna, długie spanie (chyba ze się młody obudzi; ), kościół, restauracja, filmy w TV. Nie wiem co bym miała robić teraz? Dom bez dziecka jest smutny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem po co ten temat, chcesz awantury? Śmieszna jesteś. Jestem pewna, że akurat lampkę wina pije mnóstwo rodziców, to nie zbrodnia. A Tobie pewnie chodziło o pół litra wódki, ale wstydziłaś się napisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej tam autorko, upodobania sie zmieniają. Ja kiedyś lubiłam chlać na potęge ale jakoś samo mi przeszło. A teraz to mi ten alkohol nawet nie smakuje, a to ogłupienie to mnie irytuj***ardziej niż sprawia przyjemnośc dlatego najczęściej odmawiam picia, choć kiedyś odmówić picia to było dla mnie nie do pomyślenia i powiem ci że takie zmiany to akurat dobrze że sie stały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak my, tyrając... na dzieci pracodawcy i jeszcze dając sobie wmówić że to jest sukces osobisty xxxx to co może lepiej być na utrzymaniu męża? najlepiej być szefowa samą sobie i pracować kiedy się chce i byc 100% niezależna finansowo ;) - tutaj też mi napiszesz, że dałam sobie wmówić że to nie sukces osobisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×