Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moj chlopak przesadził ?

Polecane posty

Gość gość

Witam wszystkich bardzo serdecznie . Jestem z moim chłopakiem 3 lata . Nasz związek ma wzloty i upadki jak każdy ... ogólnie jesteśmy szczęśliwi. .. ale wczoraj zapaliła mi się czerwona lampka otóż ... oglądaliśmy tv i jak wstawałam z łóżka to mój chłopak klepnal mnie w tylek a na w zartach podnioslam na niego rękę jakbym chciała go uderzyć . ( oczywiście nie uderzylabym go nigdy bo prostu podnioslam rękę do góry jakbym chciała go uderzyć zrobilam to w zartach uśmiechając się przy tym ) a on wtedy złapał moja rękę która miałam podniesiono na niego i ja wykręcił sprawiając mi ból zaczęłam go szarpać żeby puścił. Potem mowie do niego co to miało być a on powiedział ze mam nigdy na niego ręki nie podnosić a ja mówię że to był żart a on na to nie nie wyglądała jakbym żartowała. .. co o tym sadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O boże żeby mój facet tak zrobił to od razu po pysku by dostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może w zartach ci wykręcił a ty od razu na forum się zalisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:05 jakby mu dała po pysku,to by jej oddał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to już jest przemoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez zaswiecilaby się czerwona lampka a mianowicie pokazalabym mu gdzie są drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadził.uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mój facet nigdy nie był agresywny wobec mnie nigdy nie podniósł na mnie ręki ani nic z tych rzeczy poprostu wczoraj wykręcił mi rękę ze zabolało i powiedział ze nigdy mam na niego więcej ręki nie podnosić a ja mówię że w zartach to było a on ze nie wyglądała jakby to żart był. . I mówię do niego " a co jakbym cie uderzyła to byś mi oddał ?" A on " no pewnie ze nie "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to jego zachowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyby na forum jak zwykle przesadzają wykręcił co rękę może nie chciał żeby bolało a wy już dziewczynie uciekać kazecie. ... jezu żeby każdy na tym forum się pytam o tym co robić to żadnych związków by nie było bo dziewczyny zawsze każą uciekać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę się wystraszylam i resztę wieczoru nie chcialam z nim rozmawiać ale znajomi przyszli i nie rozmawialiśmy juz o tym... co robix ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A później włożył mi paluszki w kakao wyjął trochę kału i zrobił mi z niego wąsy jak myślicie Przesadził w tym momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znowu ty od tego narkomana co trawke popala?i na glodzie sie wyzywa na tobie?pisaly ci juz dziewczyny,ze masz go w doope kopnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj dziewczyno proszę od tego się zaczyna a ...on nie ma szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam ale Ja pierwszy raz na tym forum pisze .mój chłopak nie jest narkoman pomyliłas mnie z kimś innym :-) Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada pogadaj z nim o tym powiedz ze ci się to nie podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm przesadzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy uważacie że to jest powód do rozstania ? Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ze powód do rozstania to nie ale obserwuj go bacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech mądrzejsze dziewczyny ci doradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest ktoś kto potrafi mi doradzić ? Proszę . Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie potrafię nie powiem ci ze powinnaś się z nim rozstac ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie ze mój facet by tak zrobił i co ja zrobiłabym w twojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu ze jeszcze raz w z wami koniec i bacznie się mu przygladaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie jest dla mnie dobry i układa nam się dobrze ale ta sytuacja mnie przerazila I nie wiem co mam zrobix....autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już trochę przemoc ale czy rozstac się z tego powodu ??? Nie wiem co Ci doradzić droga autorko. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powod do rozstania nie jest ale porozmawiaj z nim o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zrobił to odruchowo? Mój mąż jak kiedyś jego kolega klępnął go od tyłu w plecy dostał w nosa. Nie to, że cos tylko to był jego odruch po prostu się odwrócił i bach. Obaj obróciło to w żart. Bo zbyt mocno nie dostał. To dlatego, że jak był jeszcze kawalerem trochę się bil po rożnych knajpach tyle wiem. Może i Twojego taki odruch? Lubił się bic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kiedyś jak był nastolatkiem to miał takie sytuacje ze się bili .. no ale żeby mi od razu rękę wykręcac. ..??? I potem powiedziałam do niego dlaczego to zrobił i ze boli mnie ręka a on " masz więcej na mnie ręki nie podnosić " powiedziałam mu ze to żart ze nigdy bym go nie uderzyła a on ze wyglądalam jakbym chciała go uderzyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dosyć długo to rękę rykrecal a ja zaczęłam go sczypac bo wciąż myślałam że to żarty aż w końcu mocno wykręcił I juz się wnereilam i krzyknęła " pusczaj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×