Starania o dziecko 2016 2017

Bianka tak że glowa do góry, pomyśl że sa lepsi specjalisci którzy nam pomogą, pewnie nie raz widziałyśmy sie w Parens, straciłyśmy tam tylko nerwy, czas i pieniądze, mnie na szczescie nie naciagneli na in vitro. O Bocianie nie wiem ale ja pewnie do Novum sie wybiore bo moja Pani ginekolog do ktorej kiedys kiedys chodziłam mówiła ze poleca mi dr. Taszycką z Novum, ponoć dobry lekarz i fajna babka - zna ja osoboście.

Bianka to link dla ciebie: http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,18819967,ranking-klinik-in-vitro.html

Cześć dziewczyny Ja wraz z mężem próbujemy 7 Miesiąc , mam regularne cykle wszystkie monitorowane i wspomagane cleo , niby pecherzyki są, pękają a ciąży brak . ChodZimy na wizyty do Kliniki Bocian

Program 2+1 Katowice GynCentrum Skuteczność leczenia w ramach programu 2+1 przy trzech cyklach wynosi ok. 90%. W Gyncentrum wiemy, że proces leczenia wiąże się z obciążeniem psychicznym i budżetowym. Chcąc zminimalizować emocjonalny dyskomfort i zapewnić najwyższy poziom satysfakcji stworzyliśmy "Program 2+1”, znacząco zwiększający szanse powodzenia in vitro! Program polega na opłaceniu z góry dwóch cykli in vitro. Jeśli żaden z nich nie zaowocuje ciążą, pacjentka otrzyma od nas dodatkowy – trzeci cykl w prezencie. Zupełnie za darmo. Jeśli natomiast pierwsza procedura IVF – IMSI odniesie sukces, zwrócimy koszt niewykorzystanego zabiegu. Na każdy cykl przypadają: Zabieg pobrania komórek jajowych Znieczulenie ogólne do zabiegu punkcji Procedury IVF – IMSI Transfer zarodków Monitoring cyklu, w którego skład wchodzą wizyty lekarskie, USG oraz niezbędne badania w trakcie stymulacji. Płacisz za dwie procedury in vitro 13 900 zł, a trzecią dostajesz od nas w prezencie. Jeśli pierwsza próba zakończy się sukcesem, opłata zostaje obniżona do 7 100 zł. ZASTANAWIAM SIE JESZCZE NAD KATOWICAMI

Ava: dziękuję za link!! Już sama nie wiem co robić.. Umówiłam się w styczniu do Bociana w Białym stoku, ale nie wiem czy pojadę, muszę jeszcze przeanalizować.. Oferta 2+1 ciekawa!

Białymstoku* aaaa i jestem pewna, że się widywałyśmy.. szkoda, ze akurat w takich okolicznościach :(

Hej dziewczyny, w sumie to dopiero u Nas 1 cykl starań, kochaliśmy se przez 3 dni orzed owulacja i dzień po, mam tylozgiecie wiec uniosłam trochę tylek do góry w którymś dniu oczywiście ze zrobiłam juz test wyszedł oczywiście negatywny, czy 10 dni po owu a 4 dni przed okresem przy czułości testu 10 coś powinien wykazać? Wydanie to we wtorek, trochę się denerwuje bo było by cudnie jakby się udało, ma 28 lat i to juz najwyższy czas na maleństwo

Dodam do komentarza obok bo juz się do Was zarejestrowałam ze mam powiększone piersi przy dotyku mówią trochę sutki i mam wilczy apetyt ale szybko mnie zapycha. ?.

Mrowia* oczywiście

witam was:-)my z mezem staramy sie juz ponad 5 lat o dziecko.lecze sie na niedoczynnosc.i wiecie pierwszy raz mam dziwne wrazenie ze chyba sie udalo.mam 19 dc lecz mam nie regularnie okres i ciezko ogarnac te dni.robi mi sie czesto niedobrze i kreci mi sie w glowie.ostatnio jak ktos cos smazy a ja potem to zaczynam jesv jest mi bardzo nie dobrze mdli mnie i kreci w glowie.mam nadzieje ze wkoncu sie udalo.tsh jest w jak najlepszej wartosci

pomyłka 26 dc:-)

Bianka ja też myślałam o Białymstoku ale chyba zdecydujemy sie na oferte 2+1. Cena przystępna a klinika znajduje sie na 6 miejscu w rankingu klinik w Polsce na 26 wiec chyba nie jest tak zle. Pauli to super, daj znac czy jednak sie sprawdziły Twoje mysle. Ja dziś dostałam @ wic od dziś zaczynam nastepny cykl :(

Dodam że Białystok troche daleko, a do katowic autostradą mam nie całe 3 godz, a do Bociana to juz wyprawa na cały dzien tak jak i do Warszawy :(

Pauli trzymam kciuki za 2 kreski:)

Witam serdecznie My również z mężem staramy się o dziecko. Nie wiem jakie mam cykle bo jeszcze 3miesiące temu brałam tabsy, jeden okres miałam po odstawieniu 1 października, drugi już normalny 4 listopada, prawdopodobnie 11 listopada pękł pęcherzyk graffa. 3 dni później zaczął sie okropny ból podbrzusza, kuło, ciągnęło...zaraz po tym ból piersi, który trwa do teraz, piersi już są rozmiar większe i mam niebieskie żyłki na piersiach i dekolcie. Nie wiem co mam myśleć, na test chyba za wcześnie...

Miałam podobne objawy inaczej zobaczyłam 2 kreski i beta podwyższona a dziś do gina, zrób betę juz wyjdzie:) trzymam kciuki:)

Test zrobiłam dziś rano, ale albo nie zaskoczyłam albo za wcześnie... Piersi nadal bolą masakrycznie. Poczekam jeszcze tydzień i powtórzę test.... Cóż nie mogę oczekiwać, że od pierwszego strzału zajdę w ciążę .

Cześć, jestem tu nowa :) Chciałabym zacząć starać się o dziecko. W obecnym cyklu był jeden niezabezpieczony stosunek w 10dc (cykle 28dni). Teraz okres spóźnia mi się 3 dzień, ale to chyba niemożliwe, żeby tak załapało za 1 razem jeszcze tak na dobrą sprawę przed rozpoczęciem starań.

Chyba nie dodał mi się oatatni post...

robiłam już dwa testy i nic.... pewnie nie zaskoczyłam. Piersi nadal bolą i są duuuże, a nawet bardzo duuże.... Może za wcześnie zrobiłam sikańca....

cześć, zrobiłam już dwa testy sikane i nic....może za wcześnie, a może nie zaskoczyłam....

hej, piersi nadal bolą i żyłki są niebieskie, ale nie sądzę aby to była ciąża, wydaje mi się że za wcześnie na takie objawy. Wszędzie piszą, że tego typu symptomy dopiero występują około 5 tygodnia a u mnie jest 23dc ....

Witajie. Jestem tu nowa i oto moja krótka historia. Zaraz będę miała 27 lat, mój mąż jest ode mnie 8 lat starszy. Staramy się o dzidziusia od kwietnia. Los tak chciał, że akurat wtedy wszytko zaczeło się u mnie sypać. Wykryto u mnie mięśniaka macicy (niby jest umiejscowiony tak, że nie powinien przeszkadzać) oraz niedoczynność tarczycy. Obecnie reguluję hormony tarczycy tabletkami (pierwsze okazały się nie trafione), lekarz od płodności dał nam jeszcze 6 miesięcy na starania i przypisał mi inofomem, który piję 2 razy dziennie. Później mamy się do niego zgłosić na konkretne badania. Troszkę się zaczynam denerwować bo chociaż chciałabym zobaczyć 2 kreseczki i wiedzieć, że chodź mogę... obecnie jestem w 8d cyklu i czekam na owulację. Dziewczyny czytając wasze historie widzę, iż nie ma żadnej reguły, czy złotego środku. Każda z nas jest inna, każdej życzę powodzenia i 2 kreseczek. Na razie trzymam się nadzieji.

Paula pytalas o wiesiolek. Ja zaszlam w drugim cyklu starań. W pierwszym mialam susze doslownie, nie wiem czy to nie wina tego, ze to 1 cykl bez tabsow anty. W drugim bralam olej z wiesiolka, od 1 dnia miesiaczki do dzien po owulacji. Mialam sporo plodneg sluzu dzieki temu, wrecz mnie zalewalo. I udalo sie! Warto sprobowac zwłaszcza jak masz problem ze śluzem.

Dziewczyny, co myślicie na temat suplementu diety Pregna Plus? Warto go stosować podczas starania o dziecko? Wiem, że ma bardzo fajny skład i przede wszystkim jest w nim kwas foliowy. Czy któraś z Was korzystała z takich metod? Bo nie wiem, czego dalej próbować.

Dziewczyny, co myślicie na temat suplementu diety Pregna Plus? Warto go stosować podczas starania o dziecko? Wiem, że ma bardzo fajny skład i przede wszystkim jest w nim kwas foliowy. Czy któraś z Was korzystała z takich metod? Bo nie wiem, czego dalej próbować.

Witam wszystkie kobiety starające sie o dzidziusia i te ktorym się to udało

Witajcie, chciałabym się podzielić z Wami moją historią: grudzień 2013 - rozpoczęcie starań kwiecień 2014 - zdiagnozowana niedoczynność tarczycy (TSH=4,59)(prawdopodobnie Hashimoto), pozostałe hormony ok,cykle regularne październik 2014 - rozpoczęłam branie Vitax Agnus Castus luty 2015 - poronienie (7 tc) lipiec 2016 - rozpoczęcie diagnostyki w klinice niepłodność-mąż i ja - wszystko OK luty 2017 - laparoskopia - wszystko w porządeczku... W połowie 2016 odpuściliśmy, bez liczenia dni płodnych itd... Styczeń 2018 - chcemy zacząć od nowa... Ruszamy z Castagnusem, olejem z wiesiołka :) oby się udało...

Cześć dziewczyny ;) mozna dolaczyc ? Ja rowniez staram sie o dzidziusa , juz 5 cykl i na razie nic. Ola ja tez mam niedoczynność tarczycy :/

Sa tu jeszcze jakieś staraczki ;)?