Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasłonkaaaaaaaaaaaaa

jest mi słabo gdy tesciowa totyka córkę

Polecane posty

Gość gość
Postaraj sie poprawic relacje z teściową. Zabraniać kontaktów nie możesz ale zawsze jakos delikatnie ograniczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam od razu obrończynie teściowej. Poczytaj pierwszy post co autorka pisze. Nie uważasz że to brzmi nienormalnie ? Teściowa nawet ta najbardziej zniecierpiana to lepiej jak kocha wnuczka niż jakby miała go olewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz babo zle w glowie. :O wspolczuje twojemu mezowi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taką jak ja mam to lepiej modlić się o to by nas skreśliła niż żeby wkładała swoje pazury w nasze życie, uwierzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tutj takie wszystkie obronczynie tesciowych? same pewnie byscie je w lyzce wody utopily, ale to MAMUSIA MĘŻUSIA i trzeba morde na klodke trzymac? troche asertywnosci, do niczego w zyciu nie trzeba sie zmuszac, dziecko jest twoje i twojego faceta, to wasza, twoja i twojego meza (!!) kto dziecko caluje, dotyka i co mu mowi! x Po prostu niektóre mają normalne relacje z matkami swojego męża - kobietami, które bądź co bądź wychowały ich. Nie, nie musze jej kochać ani robić jej za przyjaciółkę, ale trochę szacunku wypadałoby mieć - chociażby na fakt, ze jest to kobieta, która kocha i jest kochana przez najbliższą mi osobę na świecie czytaj mojego męża. I masz rację, dziecko jest obojga rodziców czyli matki i ojca i to oni decydują z kim dziecko będzie miało kontakt a z kim nie. Oboje a nie tylko rozhisteryzowana matka, której chyba nie do końca hormony się ustabilizowały po ciąży. Masz rację w życiu trzeba być asertywnym ale nie wolno być s*********m, bo karma wraca. I wiem jak podłe potrafią być teściowe ale wiem jakimi sukami potrafią być synowe. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że te sukowate synowe będą najprawdopodobniej podłymi teściowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie napisala nic co by jej tesciowa zrobila. Nic pricz tego, ze przychodzi do wnuczki. Widac jaka banda histeryczek rodem z psychiatryka tu siedzi. I Wy wlasnie bedziecie paskudnymi tesciowami. I Wy tworzycie patologiczny poziom forum. A te teksty, ze kazda tesciowa obgaduje to juz w ogole żenada. To ze Wasze matki sa podlymi, dwulicowymi plotkarami nie oznacza, ze kazdy czlowiek tak robi. Ps. Sytuacje z pomyleniem sie tesciowej ta wariatka opisala wczesniej co najmniej 2 razy. Tesciowa SAMA sie poprawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka mać taka nać.Jak was matki wychowały takimi jesteście.Wasze matki były podobne do swoichg tesciowych a wy obserwowałyście jako dzieci jakie relacje miały z waszymi babkami. Teraz jestescie dorosłe i wzorem wyniesionym z domu robicie dokladnie to samo. KUPIC WIBRATORY i nie zatruwac facetom doopy i robić zamęt w jego rodzinie ,głupie krowiska z ciągłymi pretensjami do wszystkiego co zwiazane z męża rodziną. ALeż ci faceci są poj.....ni ze w wami siedzą.Dać alimenty i wyp..... do mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie pamiętacie? Ona ze trzy tygodnie temu też tu o tym pisała. Nie wiem co znów mamy jej napisać? Jak znajdę jej wcześniejszy temat, to wkleję link. Ona ma jeszcze starszego syna z pierwszego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde ale tam to istne pieklo. Jak może pijany teść pchać sie z) lapami do noworodka??. No nie wierze. Albo przylazenie do domu kiedy chca bez pukania jak do siebie. Przepraszam ale ja jak mam jechac do teściowej to dzwonie i tego samego wymagam od niej. Wiecie co?? Stara k***a sie w końcu nauczyla ze ze mną nie ma zartow:D maz byl p**dusiem mamusi a teraz jest wyuczony ze hej. Juz go przerobilam , wie ze jego rodzice to psychole(rolnicy postaw sie a zastaw sie bijący swoje dzieci i wyklinajacy za najmniejsze potknięcie) i odwiedzamy baaardzo rzadko choc mieszkamy 2km dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże co za głupia baba ( mowię o autorce) az nie wierze... Ile masz lat ? 5? Lecz sie kobieto, mowię serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale widac ze ciagnie swoj do swego. Przypadku gdzie WYLACZNIE tesciowa lub WYLACZNIE synowa jest postrzelona sa bardzo rzadkie. Z reguly obie sa psycholkami. Logiczne, synek psycholki szuka czesto drugiej psycholki. Jasne, czasami sa wyjątki (moja matka jest nienormalna i odcielam sie juz majac nascie lat) ale no to widac tez w realu. Na kafe to juz w ogole bo hamulce puszczaja. A wiecej tu historii o tesciowych bo mlodzi ludzie siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasłonkaaa
nierozumiem co w tym dziwnego, że nie znoszę teściowej, zasłużyła żeby być dla niej jak to któraś wcześniej napisała suką. nie cierpie jej i już , po każdej wizycie myję cókę bo mam wstręt. nigdy tego nie pojmę jak obca baba może coś chcieć od mojego dziecka i ktoś wcześniej napisał , że oby moja córka ograniczyła mi prawa do wnuczki to to jest co innego , dziecko od córki a dziecko od syna to różnica! Moja mama jest teściową i ma wnuczkę i u nich jest inaczej, dziecko na wizycie u babci nie siedzi jej cały czas na kolanach, mój tata nie kładzie się z nia na podłodze i nie całuje ciągle w buźkę, siedzimy przy stole , normalnie rozmawiamy a u moich teściów jak 3 letni wnuk przyjedzie to jest tak jak napisałam, teść lezy na podłodze i tą smierdzącą mordą całuje dziecko , teściowa gania go po całym domu, cała wizyta oczywiście jest nagrana, nie ma rozmowy, wszyscy siadają w kółku i tylko wnuk i moja córka w środku i każdy się zachwyca. jak wnuk odjeżdza to: a moze wolisz zostać z babcią? a może zanocujesz dzis z dziadkiem, a ten w ryk bo nie chce jechac, druga synowa juz widać , że się gotuje. moi teście są jacys pop**********i na punkcie dzieci, ale moja córka to już wogóle, wpadła im w oko, juz planują jak będzie przychodzić do nich. zaraz wyrzygam poranną kawę! aa nie napisałam w końcu za co jej tak nie lubię, za to , że z teściem rozmawiali, że może ich syn przejrzy na oczy i mnie zostawi, za to, że wyzywali mnie od ku...ew ale nie w oczy, za to, że nad wodę za nami przyjeżdzali i dosiadali się do naszych znajomych a potem mówili, że piłam piwo i zachowywałam się jak dzi..ka, za to, że nikt nie karze sprzątać teściowej mojego podwórka a ona to robi jak nikogo w domu nie ma a potem opowiada, że jestem niewdzieczna bo ona mi pomaga, za to , że jest fałszywa i na rodzinnych spotkaniach mnie chwali , że męzowi gotuje pyszna potrawy, a ja dowiedziałam się , że musi czasem coś podrzucić nam do jedzenia bo inaczej mąż ciepłego posiłku nie zje nawet, jest fałszywa i obłudna, a teściowi jak cos nie po mysli jest to mówi na mnie ku, dzi.. , mój własny maż powiedział mi kiedyś, bo chciał pozyczyć ładowarke od laptopa to teść zapytał. a co tamtej ku...wie się nudzi?? przykładów jest tysiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściowa1
Kłania się psychiatra i to jak najprędzej radzę ci pójść do lekarza! Również jestem teściową i nie wyobrażam sobie takiej idiotki za synową.Na szczęście moja jest mądra dziewczyna i nie ma takiego odbicia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci się jej czepiacie!? Jakby wam krzywdę robiono to byscie się usmiechaly i udawały że jest ok?! A ty tesciowa 1 nie bądź taka pewną synowej,życie jest jeszcze długie, i jeszcze może się wszystko wydarzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowo 1 a z kad wiesz że twoja synową jest taka w porządku do ciebie? Jesteś jak rozumiem pewna na 100%? Żeby psychiatra tobie kiedyś nie był potrzebny nie ma pani za grosz empatii, a ty autorko się nie przejmuj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, ja wyzej stanelam troche w twojej obronie, ale po tym co teraz napisalas to przylaczam sie do reszty - musisz isc sie leczyc, bo jestes niebezpieczną, chorą, babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasłonkaaa dziś Ja się rodziom mężą nie dziwię,nie chciałabym mając syna by ożęnił się z kimś takim.Nic sobą nie prezentujesz,jedynie co ci dobrze wychodzi to pyskówka.Ty się ciesz że tesciowa zachwyca się twoim dzieckiem:) bo inna mając taką szurniętą synową dokładnie by tez potraktowała twojego potomka. Widać kto tu jest nienormalny,no niestety bez obrazy ale TYYYY. Teściowie własnie zachowuja sie normalne,chca nacieszyc sie dzieckiem i dać mu odczuć ze podczas odwiedzin u nich to on jest najważniejszy i jemu poświęcają czas..Ty byś pewnie chciała być na świeczniku i to tesc i tesciowa mieliby cie zabawiać. Lecz się kobieto z nienawiści bo ci żyłka w doopie pęknie.Pamiętaj że dziecko nie jest twoją własnością i nigdy nią nie będzie pusta pało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znosisz teściowej i nie dziwię się w takim razie twojej reakcji, jest naturalna, jakkolwiek inaczej ktoś by to ocenił. Nie masz obowiązku dawać małej na ręce babci ale kiedy ta urośnie , nie zakłujesz jej do swoich kolan. Współczuję ci. Też nie lubię swojej ale ta mieszka 500 km od nas, problem rozwiązany :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że dziecko nie jest niczyją własnością ale czy oddałybyście je choć na 5 min komuś kogo szczerze nieznosicie? Tu akurat chodzi o teściową więc uważacie że autorka winna jest jej jakiś szacunek? Szacunek nie przychodzi tak automatycznie, zresztą ktoś kto wchodzą się ze mną nie wita i ze mną wpierw nie pogada , nie zasługuje tez na szacunek. Nieważne że to matka męża. Matką jest też autorka , tak samo urodziła i wychowuje dziecko syna teściowej więc i jej należy się podstawowy szacunek czyli przynajmniej przywitanie się, rozmowa, pozdrowienie itp. Teściowa autorki traktuje wnuczkę jak dziecko tylko i wyłącznie swojego syna a niestety tak nie jest i trzeba jej to pokazać, może na starość nauczy się kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wszystkie tu napi.......ce na tesciową lubicie siebie? czy wy kochacie swoich mężów? czy moze potrzebni wam sa tylko dla stabilizacji życiowej i służa do zaspakajania potrzeb seksualnych? Gdybyscie porzez chwilę pomyślały tymi malusimi mózdzkami wielkości mrówki to byście zrozumiały że bez rodziny żadna z was nic nie znaczy,jesteście tylko bezpiecznie bo jestescie z kimś,inaczej każdy was potraktuje z buta.Samotna kobieta nawet z dzieckiem jest bo jest ale w środowisku nikt się z nią nie liczy,wręcz przeciwnie taka zagraża innemu związkowi.Te tesciowe często dały wam swoich synów,dobrze wychowanych ktorzy oddają wam szacunek i bezpieczeństwo.Jaki macie interes by robic wszystko by te relacje psuc bo sie kogos nie lubi.,a was wszyscy lubią? taklie jestescie słodkie? na ranę przyłóż. Po tych wszystkich wpisach odnosze wrażenie że kobiecie nie należy oddawać szacunku,traktowac ją tak jak to robią Araby,i w tym przypadku niektorym by sie to przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tesciowa autorki to kobieta ktora zaakceptowała dziewczynę z przychówkiem i tu juz należy jej się szacunek.Drugie dziecko autorki to prawdziwy wnuk wiec nie widze powodu gdzie miałaby jeszcze ją zabawiać,witać . A ty to zacznij używać języka polskiego bo trudno się czyta tą terminologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Szczerze:) nie chciałabym mieć takiej synowj jak autorka,ale gdyby nawet to szacunku mogłaby pomarzyć a już na pewno nigdy nie byłaby naszym gościem. To ze urodziła wnuka to uważasz że z urzędu się jej należy szacunek? czy tesciowa jej kazała rozkładac nogi? chciała to ma tesciowa swoje wychowała a jesli pokocha wnuka to własnie jej chylić czoła. Walnięte głupie babole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasłonkaaaaaaa
No cóż ten kto nie jest w takiej sytuacji nie zrozumie, dla mnie podejście teściów do dziecka jest wręcz toksyczne. wyobraźcie sobie jak tydzien temu byłam na obiedzie u teściowej i mała bawiła się zabawkami podczas gdy wszyscy jedli to teściowa spokojnie zjeść nie mogła, dziecko się odezwało a ta zostawia jedzenie i leci do niej, ziewnęła głośniej a ta juz wstaje od stołu i trzęsie się nad nia. mimo , że córka była posadzona obok mnie na leżaczku, jak upadła jej zabawka to podniosłam i dalej jadłam obiad. Teściowej powiedziałam żeby zjadła spokojnie, że dziecko się bawi, ale nie! ona czuje jakąś wewnętrzna potrzebe bycia chyba matka dla mojej córki. poprostu gdy teściowa jest w pobliżu to najchętniej robiłaby wszystko to co ja robie. Jakieś głupie teksty wali, że babcia by dała kotlecika już dziecku, kiedy ty zjesz od babci kotlecika? chyba chce mi zasugerować, że już czas dać jej coś innego niż mleko a ja chce jak będzie miała pół roczku. Denerwuje mnie ta kobieta mogłaby mi powiedzieć o co jej chodzi a rozmawia ze mną przez dziecko. i tak ze wszystkim. przychodzi do mnie , a ja muszę akurat wykąpać córkę, to ta stoi nad nami i obserwuje. Mówi np. to ja teraz posłucham jak wy rozmawiacie i stoi i się patrzy, a wychodząc mówi do dziecka oczywiście. Muszą cie teraz przykryć kocykiem, żeby ci zimno nie było po kąpaniu. i używa musi, muszą a ja jestem sama, męża nie ma to jacy muszą? jeszcze ani razu nie nazwała mnie mamą do córki. Wolałabym tysiąc razy bardziej żeby się nią nie interesowała niż tak przesadnie jak to lubi robić. a tak apropo ja mam jedno dziecko, bo ktoś napisał, że dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze urodziła wnuka to uważasz że z urzędu się jej należy szacunek? xxx to w takim razie teściowej za urodzenie syna i męża należy się większy szacunek ojciec w hierarchii stoi wyżej niż jego syn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laski poczytajcie co autorka pisze. Myje dziecko po kontakcie z babcią, ma pretensje o to, że teściowa hołubi wnuczkę... Autorko chyba ci faktycznie hormony buzują albo jesteś nienormalna, bo to co opisujesz co robi teściowa nienormalne nie jest. Poza tym piszesz, że wnuk od córki to nie to samo co wnuk od syna. Proponuję się na głowę leczyć. Bo teraz mozesz ograniczać kontakt z babcią, ale jak dziecko podrośnie to cię szlag na miejscu trafi, bo wtedy guzik zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorgmfnmfjn
zrobie,wyprowadze się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasłonkaaaaaaa dziś Lecz sie psychopatko bo ci wali na ten prymitywny łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego, co piszesz, to chyba teściom sama dałaś mnóstwo powodów, żeby Cię traktowali co najmniej jak powietrze. Nie dziwię się im, że chcieliby, by ich syn przejrzał na oczy, jaką wariatkę do domu sprowadził. Tragedia. Albo jesteś jakąś totalną patolką, albo Ci hormony biją na łeb, albo jesteś po prostu chora psychicznie. Przecież oni z dzieckiem nic nie robią złego. Powinnaś się cieszyć, że mimo iż Ty jesteś dla nich taką zołzą, mają ochotę w ogóle się Twoim dzieckiem zajmować. Mój teść też czasem z moim małym leży na dywanie i się bawią razem a teściowa przejmuje się każdym stęknięciem malucha. Co w tym złego? A poza tym, czy możesz wytłumaczyć na czym polega różnica między wnukiem od córki a wnukiem od syna? Są dzieci lepsze i gorsze? Bardziej i mniej cenne czy kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby mój syn trafił na Twoją córkę, którą wychowasz na taki model zachowania, jaki Ty reprezentujesz, to chyba bym się pochlastała, że mu się taka baba z taką teściową w zestawie trafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×