Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona nie potrafi sie zwiazac

Polecane posty

Gość gość

Witam jestem w dość nietypowej sytuacji.Chodzi o to że spotykam się z pewną dziewczyną z którą sprawa jest nieco skomplikowana.Do rzeczy , nadszedł moment w którym trzeba podjąć pewne decyzje więc weszliśmy na temat bycia razem.Usłyszałem ze potrzebuje czasu po ostatnim związku.Rozmawiając z nią na ten temat powiedziała ze nie potrafi się przełamać nie potrafi się z kimś związać i to się narazie nie zmieni choć chce żeby nasza znajomość poszła w kierunku bycia razem.Jest mną zainteresowana itd i chce to znajomość utrzymywać nie pozwoli mi odejść , urwać kontakt lecz nie potrafi na chwilę obecną wejść w związek.Z rozmowy wynikło też ze nie daje mi w ten sposób kosza tylko problem leży po jej stronie i byłego związku który dawno się zakończył i gdyby nie "to" to bylibyśmy już razem.Nie wiem co ja tak blokuje na pewno były facet bo temat zamknięty podobno.Myślała ze jej przejdzie i się to zmieni lecz nie widzi tego narazie żeby jej szybko przeszło.Nie wiem o co chodzi nie potrafi tego powiedzieć.Pytanie moje co w takiej sytuacji zrobić najlepiej?bo z jednej strony nie chciałbym odpuszczać do końca a z drugiej strony myślę czy dac sobie z tym spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że nie ma na myśli tego że nie jest gotowa na związek ze mną bo jak mowi to chciałaby tego tylko nie potrafi się przełamać do bycia w zwiazku.I widzi mnie jako kandytata tak to nazwijmy.Tylko coś ja blokuje może boi się angażować?boi się cierpieć?odrzucenia?na pewno nie chce się wyszalec i nie spotyka się z nikim innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko jasne.Chciałaby czegoś więcej bylibyśmy już razem gdyby nie "to".W chwili obecnej nie zapowiada się na to by jej przeszło.Więc pomimo że coś do mnie czuje wolałaby bym przy niej został jako kolega bo związać się nie może w tej chwili.(moim zdaniem jeśli zostaniemy znajomymi to tak już zostanie i to się nie zmieni ona twierdzi że nie dlaczego nie może się zmienić)Mieliśmy się spotykać i zobaczyć co z tego wyjdzie dac szanse lecz dowiedziałem się co jest powodem.A powodem jest były..niby go nie kocha niby wszystko skończone ale jednak coś w tym jest.Jak to mówi sama nie wie.Czyli zapomnieć nie umie w dodatku często go widuje gdyż mieszka niedaleko.No trudno widocznie tak musi być i trzeba się z tym pogodzić.Zamknęła swój świat dla jednej osoby i być może wydaje jej się ze kocha jak mówię wydaje,ale trzeba żyć dalej czas leci.Takie jest moje zdanie szkoda że ona nie potrafi z tym się uporać.Zwłaszcza że nie było kolorowo i przyspozyl jej ten związek wiele zmartwień i nerwów a minęło dużo czasu odkąd nie są razem. Wiem po sobie bo przezywalem coś takiego i gdybym nie wziął się w garść pewnie dalej bym czekał i myślał o byłej.Pozdrawiam Marek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×