muszę się do czegoś przyznać

Poznaliśmy się z moją dziewczyną ok. 4 miesiące temu.Zawsze spotykaliśmy się gdzieś na mieście. Wczoraj zaprosiła mnie do siebie i oczywiście poszedłem. Pierwszy raz od poznania widziałem ją lekko ubraną to znaczy t-shirt,getry no i gołe stopy. Własnie jak zobaczyłem jej stopy przecudnej urody dostałem olśnienia. Nie wiedzialem że ta część damskiego ciała może tak na mnie podziałac. Nie patrzyłem na jej twarz, biust czy pupę tylko na jej stopy. Nie znałem siebie od tej strony. Byłem normalnie podniecony. Czy ktoś doznał podobnych wrazeń i czy to jest normalne?

to chore lecz się psycholu :O

s********j zboku

kolejny popiepszony prawik

tak myślałem, że jestem psychiczny. Dziękuję za pełne współczucia kulturalne wpisy. To bardzo budujące jak ktoś coś mądrego napisze

tak samo mile jak zakladanie kolejnego tematu o tym samym wszyscy juz wiedza jaki masz fetysz to sobie miej i juz a teraz s*******laj

Zjepany psychol. Tak samo jak ten od Miasto Namysłöw i wspólnych wizyt u ginekologa. :-O

Namysłów zalewa dział ogólny, ginekolog "dziórka" pojawia sie zawsze na tematach grupowego seksu :-D jest jeszcze kretyn od przygodnego analnego seksu z przystojniakiem i kolejny od lizania stóp laski po randce z innym :-D

Możesz jej się spuścić na stopy ale lepiej do buzi. Spróbuj! Polubisz to.

Ale ten od stóp niezłej laski bzykającej się z innym zakłada własne tematy, raczej nie wp*****la się ludziom w rozmowy, tak jak to robi ten kretyn co w kółko pisze o chodzeniu do sauny

ludzie czy wy macie p*****lca na punkcie damskich stóp? potem wyzywaja was od psycholi ci co nie doświadczają tego