Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kiedy uczuć dziecko chodzić?

Polecane posty

Gość gość

Mianowicie córka za 5 dni skończy 10 miesięcy. Trzymana za rączki robi powoli lekkie kroczki, ale chwiejne. Sama się rwie na nogi, czasem nie mogę jej posadzić, bo na siłę się prostuje i wpada w furię. Muszę ją postawić, albo nosić. Doktor zabroniła stawiać ją na nogi. Nie wiem co o tym myśleć, bo niektóre dzieci w tym wieku już chodzą, albo się uczą, a córka bardzo się rwie na nogi. Od jakiegoś czasu schodzi tyłem z łóżka i stoi podparta o sofę. W chodziku po krótkim czasie zaczyna marudzić i chodzi w nim tylko do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie uczyć, chyba że będą zalecenia fizjoterapuety czy ortopedy, ale generalnie dzieci do 18 mca mają czas na naukę chodzenia. I uczą się tego same! A nie są uczone przez rodziców. Z tego co piszesz mała nie stoi samodzielnie nawet, nie potrafi wstać trzymając się czegoś, a nawet podtrzymana chodzi chwiejnie, więc zdecydowanie za wcześnie. Ma za słabe mięśnie pleców, nóg i pionizując ją sztucznie możesz jej zrobić krzywdę. Chodzik wywal, dziecko w ogóle nie powinno w tym siedzieć, ostatecznie mx 20-30 min dziennie. I nie, nie MUSISZ jej nosić ani stawiać, stawiać po prostu jej nie powinnaś, a nosić- jak chcesz, to noś, ale nie lepiej zachęcić do raczkowania? Daj się dziecku rozwijać po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I owszem, niektóre dzieci zaczynają chodzić w tym wieku, ale niektóre zaczynają mając 1,5 roku. To tak jak sadzanie półrocznego, chwiejącego się dziecka poobstawianego poduszkami bo niektóre dzieci w tym wieku siedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarka dobrze radzi, dziecko ma samo zacząć chodzić, nie ma być prowadzane przez rodzica. Póki samo nie zacznie znaczy, że jeszcze nie dorosło do tego (fizycznie lub psychicznie). Nie zgrywaj więc mądrzejszej od lekarzy i nie rób z córki na siłę zdolniejszej niż jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:58 Jak zwykle brak kultury na tym forum. Masz problem ze sobą czy jak ? Wypraszam sobie takich bez kulturalnych wypowiedzi, moja córka jest zdolną dziewczynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakieś prowo poniżej poziomu. Nie wierze że takie głupie matki istnieją.. Nawet tu, na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka skończyła 8 mcy i cały czas chce stać podnosi się przy stole czy łóżku czy mam jej tego zabraniac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo głupie prowo, albo masz jakiś kompleks czy co? To, że dziecko koleżanki chodziło wcześniej, nie znaczy, że Twoje też musi, bo inaczej będzie gorsze. Każde dziecko rozwija się inaczej. Może Twoje zacznie wcześniej mówić albo siadać na nocnik. Po co ten wyścig szczurów już od pieluch? Po co stawiasz dziecko na siłę? Po co wsadzasz je w szkodliwy chodzik? Sama musi do tego dojrzeć i sama się nauczy. Lepiej posłuchaj lekarza i daj jej spokój z tym prowadzaniem, bo zniszczysz córeczce kręgosłup. Lepiej poczekać kilka tygodni czy nawet miesięcy niż później jeździć z dzieckiem po rehabilitantach, żeby naprawiał to, co Ty popsułaś. Pamiętaj, że dobrymi chęciami piekło brukują. Wyluzuj mamuśka, bo szukasz dziury w całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz jej rozwalić kręgosłup to ćwicz regularnie chodzenie 5 razy w dziennie po 20 min. A tak serio to skoro pediatra zabronila to najwidoczniej z jakiegoś powodu. Dziecko samo się nauczy chodzić spokojnie, cale życie raczkowac nie bedzie. U nas sie sprawdziła opcja pchacza - nie mylić z chodzikiem. Na to dostaliśmy przyzwolenie od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu zaraz naskoczą na Ciebie i na mnie mamy ortopedki - moje dzieci jeździły w chodzikach, jedno chodziło samo jako 11 miesieczniak drugie podobnie w sumie :) Ja sama też chodziłam w chodziku i moje rodzeństwo też, wszyscy mamy zdrowe kręgosłupy, proste nogi i jest nam dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja matka paliła w ciąży i jestem zdrowa czy to oznacza, ze palenie w ciąży jest zdrowe? Nie. Chyba ortopedzi wiedzą o czym mówią skoro odradzają chodziki i głupowatą naukę chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast pytać na kafe idź z dzieckiem do ortopedy. Mi ortopeda powiedzial ze mam nawet zniechęcać syna do chodzenia, jak będzie próbował to robic za szybko i oczywiście powiedział aby nie używać chodzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wyznacznikiem nie są wszyscy lekarze, sama nim jestem, więc mam głowę na karku i wiadomości w głowę. Nie wierzę ślepo w każdą modę. Moje dzieci były w chodziku bo były gotowe i już. Twoje nie jest - niech nie chodzi. Coś ci przeszkadza? Jeszcze upiecz orkiszowe paluszki i na robaki z przedszkola nasmaruj dziecko kefirem z kapustą. Ja sobie użyje pyrntelu, bo odrobaczam moje dzieci od kiedy kończą dwa lata. Twój lekarz Ci to zalecił? Nie, ale jest najmądrzejszy, więc dobrze, że mu wierzysz :) Daj spokój w skakaniu na innych. Odpowiedziałaś autorce po swojemu to ekstra. Miej dobry dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uczyć, nie stosować chodzików. Nie ma znaczenia, czy dziecko roczek podepta, czy nie. Niektóre dzieci są cięższe, inne lżejsze, jednym łatwiej innym trudniej opanować chodzenie. I nie ma żadnego znaczenia dla przyszłego rozwoju dziecka, kiedy postawi ono pierwsze kroczki. Za to pomaganie dziecku na siłę może skutkować przesunięciem kręgów szyjnych (będzie zgarbione), bo trudno dziecku utrzymywać cały czas ciężką główkę prosto. W tym wieku trzeba posprzątać podłogę i niech sobie bobas raczkuje, siada, pełza. Fakt, dziecko potrafi szantażować, że ono coś chce, ale ulegając teraz uczymy dziecko, że szantaż jest metodą na nas. Chcesz tak przyzwyczaić dziecko? To podaj ręce i prowadzaj, jak mu krzywdę chcesz zrobić, bo rodzinie trzeba się pochwalić, że małe już tupta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wyznacznikiem nie są wszyscy lekarze, sama nim jestem, więc mam głowę na karku i wiadomości w głowę. Nie wierzę ślepo w każdą modę. Moje dzieci były w chodziku bo były gotowe i już. Twoje nie jest - niech nie chodzi. Coś ci przeszkadza? Jeszcze upiecz orkiszowe paluszki i na robaki z przedszkola nasmaruj dziecko kefirem z kapustą. Ja sobie użyje pyrntelu, bo odrobaczam moje dzieci od kiedy kończą dwa lata. Twój lekarz Ci to zalecił? Nie, ale jest najmądrzejszy, więc dobrze, że mu wierzysz usmiech.gif Daj spokój w skakaniu na innych. Odpowiedziałaś autorce po swojemu to ekstra. Miej dobry dzień usmiech.gif x Weź się laska lecz, bo chyba ten chodzik cię w głowę uderzył. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko 13 miesieczne nadal nie chodzi, choc czasem probuje samo zrobic krocek czy 2 i na tym koniec.Tez bym chciala by juz chodzil ale wiem ze zacznie jak bedzie gotowy.Autorko poczekaj spokojnie, jeszcze bedziesz chciala by dziecko zamiast biegac usiadlo na pupie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś używano chodzikow bo medycyna była trochę w tyle. W imię tej zasady, rozumiem ze chodzikowe mamusie leczą zapalenie płuc u dzieci syropem z cebuli bo kiedyś taka metodę stosowano. Albo dziecko przeżylo albo nie. Nóż mi sie otwiera jak czytam komentarze typu " ja jak byłam mala to chodziłam w chodziku i nic mi nie jest" szkoda ze te mamy zapomnialy dodać, ze kiedyś chodziły z tetra na doopie i tez im nic nie jest więc dlaczego zaczęły stosować pieluchy jednorazowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×