obrzydliwa fantazja

nigdy czegoś takiego nie miałam, przeraża mnie to i fascynuje zarazem, ciekawi mnie czy ktoś miał podobnie.. Otóż mam 24 lata i od niedawna pracuje w pewnej niewielkiej firmie. Moim szefem jest 50 letni facet, niezbyt przystojny i trochę taki burak. Denerwował mnie od początku, jest upierdliwy jeśli chodzi o pracę, czepia się, do tego ma prostackie teksty. Do tej pory omijałam go szerokim łukiem, jakiś czas temu robiłam z nim kilka projektów, miałam dużo stresów, do tego dowiedziałam się, że mam niższą pensję niż koleżanka, która krócej tam pracuje i nie wywiązuje się z zadań. Wkurzyłam się i trochę mu wygarnęłam, puściły mi nerwy, pod koniec rozmowy łamał mi się głos :o w następnym tygodniu poprosił mnie na spotkanie, byłam pewna, że mnie zwolni ale rozmawiał ze mną spokojnie, chwalił, przyznał, że mam dużo obowiązków i dostanę podwyżkę. Nie wiem dlaczego, czy przez ten cały stres, skrajne emocje, ale nagle wybuchła we mnie niesamowita pożądliwość w jego stronę :o ciągle o nim fantazjuje, wyobrażam sobie różne scenariusze.. Jak czuję jego zapach, taki ciężki, ale przyjemny zapach męskiego potu, papierosów, kawy, jak patrzę na jego dłonie i wyobrażam je sobie na moich biodrach to momentalnie drżą mi kolana i robię się mokra. ostatnio jak przez przypadek położył mi dłoń na kolanie to myślałam, że oszaleje z podniecenia, ciągle czuje na sobie jego ciepły, silny dotyk. w pracy jest często jego żona, która opowiada mi jakieś pierdoły o nim, dodatkowo nakręcam się myślą, że nie wie jakie grzeszne myśli mam w głowie, co bym wyrabiała z jej mężem :o dalej uważam, że facet jest odpychający i obrzydliwy fizycznie i z charakteru, nie mam pojęcia skąd ta namiętność? Czy ja jestem nienormalna? :o

poderznij gardlo obojgu. pozdrawiam serdecznie :)

burak to chyba jednak nie to samo co psychopata? :o nie mam zamiaru uprawiać z nim seksu, wiem, że bym tego żałowała i pewnie porzygałabym się w trakcie.. ale męczą mnie te emocje, jestem wyczerpana taką reakcją mojego ciała. Od kilku dni masturbuje się po kilka razy dziennie myśląc o tym jak uprawiam z nim seks..