Pytanie do facetów w końcu głównie oni tu siedzą

Mam pytanie: czy faceci srają jakoś inaczej niż kobiety??? Mieszkam w mieszkaniu studenckim z paroma osobami. Jak kobitka wchodzi do wc to zaraz wychodzi i nawet nie wiadomo czy była tam w sprawie 1 czy 2, a jak facet idzie z dwójką, to wiadomo od razu bo siedzi i siedzi i siedzi czasem kilkanaście minut a jak chcesz po nim wejść to odczekaj następne kilkanaście minut. Wytłumaczcie niekumatej dziewicy: czym się różni męska kupa od damskiej, że to tyle trwa?

Facet potrzebuje więcej kalorii, wiec więcej zjada różnych pokarmów w tym więcej mięsa, które po prostu w kale bardziej śmierdzi. Czyli u faceta kupa jest większa i bardziej smirdzaca. Zapraszam do porównania.

nie wiem ale ja sram od razu a dziwi mnie , że babskie g****o wcale nie śmierdzi, co wy tam motyle macie w brzuchu czy jak ?

Na tyle większa że trzeba ją wydalać kilka razy dłużej? Ktoś zarzuci fotką?

facet musi zwalić sobie, obejrzeć porno, napisać maile, pogadać na tel, i grać w gry, a baba sra i wychodzi

Babskie g****o śmierdzi, tylko baby robię wszystko, żeby wspólnej przestrzeni nie zasmrodzić. Jak idę do kibla, to staram się wysrać tak, żeby nikt nie słyszał i nie poczuł, że w ogóle tam byłam. Mój facet jak srał to cały pion słyszał.

ja już nie umiem trzepać na kiblu bo teraz muszę leżeć inaczej nie dojdę waląc konia

No nie gniewajcie się ale mam drugie pytanie: czy walenie konia w tym smrodzie jest naprawdę podniecające?

Czasem są takie kible starego typu z półką, to czasem musze splukac w połowie srania, bo szczyt górki juz do tyłka podchodzi.

Bawicie się później swoją kupą? Ja lubię ją poturlać w dłoniach i pomalować sobie usta taką brązową kupką :)

jak nie chcę żeby ktoś słyszał że już wylatuje gówienko to w tym samym czasie spłukuję i słychać tylko wodę , chwilę odczekam i jeszcze raz spłuczę i wychodzę bez stresu żadnego

swoją kupą się bawiłem bo szukałem robaków ale żadnego nie znalazłem a damską to bym się pobawił chętnie

Baby za to sraja przy otwartych drzwiach, bo uważają że ich ich kupa nie śmierdzi, a tylko po to, bo muszą gadać.

faceci często na kiblu walą konia, a zwłaszcza w akademiku bo tam kibel to jedyne miejsce gdzie ma się spokój.

A faceci zamykają się na dłużej w kiblu, bo chcą mieć chwilę spokoju od was

to fakt bo moją jak robi kupkę to drzwi otwarte i zawsze ze mną rozmawia

masz rację. ja tez mieszkam w takim mieszkaniu i jak facet wejdzie to siedzi tam pol godziny. ja jak ide(ja czyli ona) to robię i za chwile juz mnie nie ma .myskle ze to zalezy bardziej od tego co się je. ja akurat interesuję się zdrową zywnoscią,jem potrawy z duża iloscia błonnika,kwasó foliowych itd ( mogłabym o diecie opowiadac godzinami) a to wpływa korzystnie na trawienie i nie ma się zatwardzeń itp. a faceci jedza byle co fryty,hamburgery,kurczaki z rozna,stare przeterminowane i z duza iloscia przypraw ( zeby zabic smród zepsutego miesa-da się!) i dlatego maja potem problemy z wypróznieniem się a potem jeszcze guzy,wrzody i raki.

Nawet na minutę przy sraniu nie potrafią zamknąć swojej gęby. Nie potrafisz jej zamknąć drzwi albo nauczyć suki prostej czynności?

Po pierwsze głównym problemem gastrycznym kobiet są zatwardzenia. Moje ex robiła kupę raz na 5-7 dni. Ja 2-3 razy dziennie. Po drugie hmmm to mile uczucie takiego rozdarcia tyłka ;). Po trzecie to chwila spokoju, niejednokrotnie jedyne zamykane pomieszczenie w domu . Po czwarte jak Ci się trafi fajny artykuł w gazecie to trzeba skończyć. Wyjaśniłem?

nie da rady bo akurat mnie to podnieca ale nic nie powiem

ze sraniem nie ma żartów ale wrócę na moment do historii srania i w wychodku za stodołą na gwoździu typowym 10 cali wisiały kawałki gazety , zawsze wisiały i Gospodyni Frania na wsi zawsze dbała o to aby na gwoździu było zawieszone kawałek urwanej gazety typu Trybuna Ludu z ważnymi fotkami z życia politycznego tamtej władzy i KC PZPR , na gwoździu wisiały kawałki gazety typu ŻOŁNIERZ WOLNOŚCI , wiadomości gminne , lub wieści z powiatu , przeczytane 1000 razy SZPILKI lub jakaś odezwa do narodu wydana przez Komitet Centralny , jeżeli się komuś trafiła gazeta typu RUDE PRAWO albo PRAWDA to nie palił w piecu takiej pięknie wydanej gazety ale ta gazeta trafiała na gwóźdź w wychodku i gdy Zenek po powrocie z roboty , a robił od rana do wieczora na kombajnie w kółku rolniczym zamykał się na godzinę w wychodku za stodołą to Frania wołała, chodź Zenek, musimy jeszcze wyciągnąć przed prasowaniem i kaczkę ubić oraz wypatroszyć na niedzielny obiad a Zenek wołał z wychodka , nie marudź kobieto , teraz czytam Trybunę Ludu i pierdzę , czy nie słyszysz jak pierdzę kobieto ? Pozwól poczytać Trybunę Ludu kobieto , za chwilę się wykasztanię i przyjdę , Frania , Frania , już sram i ZARA przylizę aby kaczkę ubić , już idę ! a tak było jeszcze kilka lat temu a dzisiaj , klękajcie narody , Zenek zabiera do kibla laptopa z WiFi i idzie się wykasztanić , siada na kiblu i odpala laptopa oraz cygaro i woła, Frania , teraz 'bede sroł' , posiedzę na tym tronie godzinę i muszę poczytać wiadomości ze świata i polityki , Frania , podrzuć tu jakąś gazetę abym się podtarł po sraniu bo znowu papieru ni ma