Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu ludzie zwracaja większą uwagę na osoby które się promują

Polecane posty

Gość gość

... Dlaczego w kółko trzeba być uśmiechniętym, strzelac dobrą gadką, żebyś był zauważalny? Dlaczego nawet ciche osoby garną się do ludzi, którzy się promują? I nie mówię tutaj o ciepłych-promyczkach (Bo temu to się nawet nie dziwię), tylko zwykłych ludziach, którzy po prostu wyraźnie się lansują i często udają. Ja jestem chora na pewną chorobę, mam stany depresyjne, nie zawsze jestem w sosie, ale też nie chodzę i nie mówię, że jestem chora (nikt o tym nie wie) i nie narzekam. Wypadłam trochę z obiegu (wcześniej bylam zintegrowana z grupą, żartobliwa), no i jakoś nikt nie zapyta, dlaczego się zmieniłam.. rozmawiaja ze mną, ale każdy ma w d***e zapewne, chociaż ostatnio jedna koleżanka że się chyba 'zakochałam'. Nie chodzi o rozprawianie o chorobie, a o to, żeby widzieć w kimś człowieka, może sama lepiej bym się czuła przez to, a tak tylko mi głupio, że się często spóźniam, wyglądam jak śmierć na chorągwi no i tyle. Nawet bardzo fajny kolega chętniej gada z inną koleżanką niż ze mną, pomimo że był dla mnie ciepły, a przecież nie zaczęłam go inaczej traktować.. Ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
jesli jestes slaba w gadce , to mozesz nadrabiac pokazywaniem tzytzków tez sie wypromujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba głupia jestem, że nadal mam wiarę w ludzkie wgłębianie się w drugą osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna jestem w gadce, tylko teraz mam kiepski okres. Ale co tam, liczysz się tylko wtedy, kiedy masz dobry nastrój i rzucasz żartami. Wtedy było dobrze. Nie jesteś człowiekiem, tylko robotem do udawania, że jest cacy, i lansowania się. Jak masz gorsze dni, to nawet jak nie narzekasz, to i tak jesteś pomijany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu człowiek dąży do maksymalizacji przyjemności, a każdy uśmiech i żart ją zapewnia, nawet jeśli były nieco wymuszone. To jedna sprawa, a druga to taka, że żeby kimś się przejmować, obserwować zmiany w nim itp. to trzeba dłużej go znać, nie można poświęcać czasu każdemu, kogo się poznało, bo to byłoby zbyt obciążające psychicznie. Mimo tego ktoś zauważył zmiany w tobie, ale obrał swoje spostrzeżenie w otoczkę żartu, z pewnością wcale nie dlatego, że ona na serio myśli, że się zakochałaś, tylko dlatego że nie wypada przecież zapytać "A ty co taka cicha, chorujesz na coś? Rodzice umarli?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma to też dobrą stronę, że przynajmniej wiesz jak powrócić do gry, nawet jeśli świadomość tego jest rozczarowująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja widocznie jestem masochistką, bo jestem typem osoby, która zwraca uwagę na wiele osób wokół siebie, zawsze jak widziałam że ktoś był nieśmiały, etc. sama zagadywałam do niego (oczywiście czasem ktos sobie po prostu nie życzy ale wiecie w czym rzecz), żeby nie poczul się opuszczony, pamiętam o wielu sprawach dotyczących ludzi i pytam ich później o to etc etc Ale ok, rozumiem, że dla wielu ludzi to nie jest priorytet. Chociaż mimo wszystko mam koleżankę, z którą jestem bliżej i ona też nie zapyta, ale o swoich sprawach paple cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam ten sklep. www.gajg.pl Sprzedażą internetową zajmujemy się profesjonalnie, dlatego wszystkie zamówione przez Państwa przedmioty dotrą na wskazany adres na czas. Wszystkie oferowane przez nas produkty możecie Państwo nabyć w atrakcyjnych i korzystnych cenach. Posiadamy bardzo szeroki asortyment. Zaopatrzysz się u nas w bieliznę zarówno damską, jak i męską. Dostępne są: biustonosze, stringi, koszulki nocne, nocne komplety oraz wiele innych produktów. Zajmujemy się również sprzedażą odzieży damskiej. W naszym asortymencie dostępne są: koszule, spódnice, spodnie, czapki, swetry, żakiety, kurtki i płaszcze. Kupicie u nas Państwo także zabawki i akcesoria dla dzieci. Oferujemy zabawki edukacyjne, AGD, lalki, samoloty, samochody, rowery i pojazdy, instrumenty oraz wiele innych atrakcyjnych zabawek. Państwa maluch będzie na pewno zadowolony i szczęśliwy. Nie ma nic cenniejszego na świecie niż uśmiech dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie nie jest priorytetem w tym momencie brylować w towarzystwie. Często nie mam na to siły ani chęci. Choć mam świadomość, że może się sporo pozmieniać, jak dalej tak będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli sprawiasz wrażenie wycofanej, a nikt nie wie dlaczego, to nikt pytał nie będzie. Czego ty oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo znasz ten ogół ludzi i tę paplającą koleżankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty nie rozumiesz, że ja jestem taka dopiero od niedawna? Nie zdziwiłoby cię to? Znam ich od początku studiów, czyli od października. Ale niby dosyć mocno się zintegrowaliśmy. Dzięki mnie m.in, bo rzucałam pomysły wypadów na piwo, zorganizowałam 2 imprezy etc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każę komuś wypytywać o powód. Tylko zobaczyć we mnie CZŁOWIEKA, akceptować mimo to (teoretycznie mnie lubili? czy może nie lubili mnie, ale otoczkę, która pasowała im do towarzystwa?)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko kilka miesięcy i dwie imprezy i szczerze mówiąc...nie, nie zainteresowałoby mnie to. Jak jest większa grupa znajomych, ludzi których tak naprawdę znasz od niedawna, to wykruszenie się jednej osoby przechodzi bez echa. Zwłaszcza, że na początku studiów ludzie często zmieniają grupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak się spodziewałam, jesteś na 1 roku studiów. Od października to nędzy okres czasu, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest właśnie malutka grupka znajomych, jest bardzo mało osób na roku. Nie ma nawet 10 :P. Zresztą dobra, nieważne. Nie mogę patrzeć na wszystko przez pryzmat własnego postrzegania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie wykruszam, bo nadal z nimi przebywam ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwłaszcza, że na początku studiów ludzie często zmieniają grupki. x Potwierdzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, nie możesz. Nie możesz też oczekiwać, że znajomi których ledwo poznałaś nagle będą mięli potrzebę sprawdzania co robisz i jak się czujesz skoro sama się odizolowałaś. Pewnie spokojnie będziesz mogła do tej grupki wrócić i będzie tak jakbyś nigdy nie zniknęła. Zwłaszcza, że wiele takich wczesnych znajomości na studiach to zapychacze czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znacie się od pięciu (i pół) miesięcy minus przerwa świąteczna minus ferie minus początkowy czas, kiedy niektórzy nie pamiętali wszystkich imion itp., a jak dodać do tego, że uwaga ludzi była kierowana na kilka osób a nie tylko na ciebie, to czas znajomości jest krótki i niestety nie zapewnia żadnej lojalności czy głębszej analizy twojej psychiki. Tak naprawdę nie jest źle, bo nie jesteś przez ludzi odrzucona ani nic takiego. Poza tym, to użyłaś ciekawego określenia "śmierć na chorągwi" :D to po części niestety wyjaśni zmniejszenie zainteresowania kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę śmierć na chorągwi, bo blada etc. Ale jak on by się miał tak zachowywać nawet gdyby znajomość nam się rozwinęła.. ja nie wiem, to jest postrzeganie ludzi jak manekinów. No ale on mi się tylko podoba, a on owszem był bardzo ciepły, gapił się, ale to faktycznie żadna więź. Olać sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, olać, bo to nie była żadna więź tylko luźna znajomość i mu najwyraźniej przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to maluj sie i dbaj o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że akurat w momencie w którym wolałabym nie mieć na głowie takich dodatkowych rozkmin.. :P Dbam o siebie jak zawsze, maluję się, ładnie ubieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skup się lepiej na zdrowiu teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×