Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Husky po operacji torbieli regularnie całe noce na balkonie przy minusowych temp

Polecane posty

Gość gość

Jak w tytule. Zostawiają go tak sąsiedzi, całe noce trzęsie się jak galareta. Zadzwoniłem na policję i na klatce słyszałem jak rozmawiają z właścicielką, która powiedziała im, że weterynarz tak kazał, bo to mu niby przynosi ulgę po operacji. Przeprosili grzecznie za najście, a schodząc łypnęli na moje drzwi jak na dom wariatów. Czy faktycznie możliwe jest żeby to co mówi było prawdą? Coś nie chce mi się wierzyć, żeby całe noce na minusie mogły być zalecane, no ale może ktoś tu zna się na weterynarii i wie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sazdze żeby takie było zalecenie weterynarza, ale jeśli to zdarzyło się tylko teraz to nie ma co panikować. poza tym husky to psy z wielkim futrem i zimno bmu nie było. jeśli zauważysz ze sytacja się powtarza to dzwon ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać nie masz co robić ze swoim życiem jeżeli dreczysz sąsiadów! Zostaw ich w spokoju ty durna torbo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 1: To nie pierwszy raz, tak jak napisałem, jest to regularnie, widziałem już kilkanaście razy, często przy jeszcze głębszych temperaturach ujemnych niż dziś. Gość 2: Po pierwsze jestem facetem, a po drugie nie chodzi o dręczenie. Jeśli się okaże, że tak można, to i tak nic im nie zrobią i nic się nie stanie, a jeśli się okaże, że pies faktycznie cierpi, to warto zainterweniować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się pies trzęsie, to z pewnością mu zimno. Co za ludzie, ich by tak wypierniczyć na balkon w koszulach i zamknąć. Straż nie pomogła? Zadzwoń do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i zapytaj, czy tak można się obchodzić z psem po operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uruchomiłem już znajomą zwierzęcą aktywistkę, ona zbada sprawę i się tym zajmie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×