Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weroni35

Bez biustonosza

Polecane posty

Gość gość
Weroni, to czemu odmówiłaś , skoro mówisz " nieźle"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co zauważyłem w saunie to kobiety 30-40 letnie też maja bardzo ładne i jędrne piersi.Zaskoczyło mnie to że przychodzą tu kobiety w różnym wieku,a nie widziałem aby któraś miała za małe,obwisłe lub dziwnego kształtu cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez
Mnie też kusi i też mam prawie 35 lat, chyba taki wiek, że kobiet chce się poczuć wyzwolona :D na początek w domu ;), latem bez stanika tylko w koszulce, to się nie odważę, nie chce kusić i jarać facetów, bo wiem jak to na nich działa...może tylko na wakacjach spróbuje ;) ale zimą koszulka i sweterek na niektóre okazje czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny marudzicie i niby flirtujecie żeby was namawiać, nie to nie:) i tak u facetów mają większe powodzenie te odważne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavenn
Zależy gdzie i jaki jest stan biustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki jest stan biustu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez
oj tam nie można już delikatnie poflirtować ;) ja mam dość mały biuścik, ale sutki są konkretne, dość często mi twardnieją, też od zimna ;) jak chodzę czasem dłużej rano w obcisłej białej bluzeczce na ramiączka, która jest letnią piżamą, to mój facet szaleje, no ale to wszystko przebija, więc nie wiem jak można tak wyjść :D kiedyś w szpitalu przypadkiem wzięłam obcisłą bluzkę od piżamy, oczywiście w szpitalu bez stanika, to lekarz rozmawiając ze mną ciągle mi się na biust gapił, to akurat nie było specjalnie miłe, byłam po operacji... kiedyś mój chłopak też się podniecił, ale to stare dzieje w akademiku, jak koleżanka przyszła też letnia bluzeczka na ramiączka i bez stanika, biuścik miała mikro, ale jednak, jak on się na nią gapił... pytanie do panów: a czy nie macie myśli jak widzicie kobietkę z wolnym biustem ;), że kusi i jest frywolna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno i drugie : kusi i jest frywolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez
tak myślałam ;) kiedyś miałam też szefową, która notorycznie chodziła bez stanika...letnia obcisła bluzka na ramiączkach i brak stanika, oczywiście skutki często się jej odznaczały, miała małe piersi, no ale to i tak wygląda kusząco i trudno nie zaświecić oka...przychodzili młode chłopaczki na staże i się ślinili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chyba o to generalnie chodzi żeby zawieszali oko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajna sprawa jak jest się z facetem który nie jest chorobliwie zazdrosny i lubi jak jego kobieta błyszczy i zwraca na siebie uwagę. Początki nie były łatwe, bo się wstydziłam a on mnie namawaił na jak najczęstsze chodzenie bez biustonosza. Biust nieduży, normalnie bym się nie wyróżniała, dość długo się wymigiwałam - że praca, znajomi itd. Przed naszym pierwszym dłuższym wyjazdem zarządził że dość tego cnotkowania, mój piękny biust jest dobrem narodowym i nie może pozostawać w uwięzieniu. Ostatnie dwa tygodnie przed wyjazdem w domu nie mogłam używać biustonosza, nawet jak ktoś przychodził. Sama wybierałam ciuszki, ale zasada była twarda - jedna warstwa na biuście, żadnych bluzeczek + sweterków. A wyjazd cóż - zaczął się mocno - rano cisza, podróż to jeansy i do ślicznego nowego topu z microfibry założyłam delikatny staniczek, myk do samochodu. Zadowolona że na razie dał mi spokój a pierwszy parking za miastem i zdecydowanie zdjął mi staniczek. Po drodze starałam się oswoić i uspokoiłam sutki, ale pierwszy postój i stanęły na baczność z pełną autoprezentacją. Trochę to trwało zanim się z tym oswoiłam i patrzę prosto w oczy spotykanym osobom, sprawia mi naprawdę przyjemność wrażenie jakie wywołują sterczące sutki i kołyszący się biust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszej paczce czasem robimy sobie frywolne imprezy - faceci wybierają nam sukienki (w ogóle stroje) z serii sexy club dresses. Wtedy staniki są wykluczone, często również dół pozostaje swobodny. Ostatnio miałam na sobie coś takiego: http://www.nastydress.com/pg/6969.html Nie była z tego potralu ale nie mogę teraz znaleźć. Ma interesującą własność - lubi się podciągać, no i była zdecydowanie niżej wycięta z tyłu, ledwo zasłaniała pęknięcie pośladków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od czasu do czasu facet kupuje mi takie super sexy sukienki. Kiedyś na imprezie u nas pokazałam je koleżankom. Zamknęłyśmy się i było przymierzanie. W końcu padł szalony pomysł, żebyśmy pokazały sie facetom. Najpierw byli w szoku, ale zaraz był szał - zachwyceni i super impreza. Rozmiary takich sukienek zwykle: "one size fits all" więc pasowały. Najwyższa miała bardzo sexy kłopoty z długością - dostała zresztą specjalnie taką bez ramiączek: http://www.yandy.com/Tube-Chemise-and-Thong.php i tak długość była równo z pośladkami, jak siedziała to co rusz nie dopilnowała kolan i biały trójkąt majteczek był bezlitośnie komplementowany. Ktoś jej poradził, że jak majteczki zdejmie to nie zapomni zaciskać kolan. Dla towarzystwa wszystkie zdjęłyśmy, do tego drink i już było miło i swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo ładnie i o to chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na nasze gorące wieczory kupił mi taką: http://www.yandy.com/Metallic-Tube-Chemsie-and-Thong.php teraz namawia żebym w niej wystąpiła w trakcie imprezy u nas. Po zakończeniu wszystkich obowiązków kulinarnych, jak mówi na podkreślenie rozpoczęcia nieskrępowanej zabawy. Wersja srebrna, dramatycznie dosłownie widać w niej każde zgrubienie, każdy szczegół faktury sutek. Ja się wstydzę a jego własnie to kręci. Twierdzi, że piersi kobiece łączą delikatną miękkość kształtu i ruchu podkreślone śmiałym zarysem sutek, że to największy atut kobiecości a staniki są zbrodnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj co facet mówi:) i wykonuj on się zna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostałam podobną do tej: http://www.yandy.com/VIP-Mini-Dress.php podobnie z mieniącymi się elementami, tylko krótsza, troszkę mniej prześwitująca i nie na szyję ale z cieniutkimi ramiączkami. Po prostu cudo. Miała być tylko na nasze privat. Ale najpierw on namawaił, mi się spodobało i koniec końców zrobiłam w niej wyskok do hotelowego klubu na wyjeździe. Po długich targach pozwolił mi założyć biustonosz, ale z cieniutkiej siateczki także ciemne plamy sutek były dość widoczne, w każdym razie z bliska. Samo wyjście, pierwsze spotkane osoby to było przeżycie, ale w końcu poczułam się świetnie, niewątpliwie pomogło mi w tym wrażenie jakie wywoływałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech kupuje:)ale tez takie w których mogłabyś iść do klubu:) w jakiej byś poszła?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś chyba myśli te same :) czyli takiej odważnej poszłaś?:) podrywali Cie inni?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mieli szans nawet spróbować podrywać tak mnie pilnował. Ale te spojrzenia podziwu i zazdrości super przyjemne. Najpierw zażenowanie i próba ukrycia - lekkie pochylenie, ramiona do przodu żeby ukryć klatkę piersiową, klasyka. Coraz śmielej i śmielej aż w końcu wyprostowana sylwetka, ręce swobodnie z boku bez prób zakrywania czegokolwiek. Nawprawdę fajnie. Potem oczywiście były ciągi dalsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet też jest fanem ekstremalnie krótkich i ryzykownych kreacji dla mnie. Przyzwyczaiłam się że każda pozycja poza wyprostowaną stojącą oznacza już nie ryzyko, ale po prostu jakiś pokaz. Bywa, że dobiera mi nawet stringi takie co po prostu wślizgują się między płatki i nic nie zasłaniają tam gdzie miały zachować ostatnie pozory przyzwoitości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biustonosz Green jest w bardzo ciekawym kształcie oraz intensywnie zielonym kolorze. Krótko mówiąc jest naprawdę piękny. Produkt dostępny jest w sklepie internetowym CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaaa4321 nie reklamuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzę jak najczęściej bez bo to zdrowsze i wygodniejsze dla piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kilku lat zakładam tylko gdy muszę, większość czasu chodzę bez lub latem staram się gdy tylko mogę chodzić nago po domu i opalam się też bardzo często nago.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam z dala od cywilizacji więc też korzystam latem z promieni słońca w stroju Ewy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja , tak dużo przyjemniej i wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×