Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maattti

Spotkanie w realu

Polecane posty

Gość maattti

Dzisiaj spotykam sie pierwszy raz z osoba poznana w necie. Nie wiem co to bedzie, pierwszy raz w zyciu robie takie cos. Rozmawialo nam sie swietnie, mamy takie samo zapatrywanie na swiat, na przyszlosc, sluchamy tej samej muzyki itd. Tylko co bedzie, jak ona nie bedzie mi odpowiadac fizycznie ? Jak zareagowac ? Nie chcialbym jej zranic, tak dobrze sie zapowiada a jednak ogarnia mnie lek. Dopiero teraz dotarlo do mnie, ze moglismy sie wymienic fotkami, lecz nikt nie wyszedl z taka inicjatywa. Teraz zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki spontan może okazać się strzałem w dziesiątkę;-) Daj znać jak było;-) Powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy2016
Wiesz co czasem ktoś na pierwszy rzut oka wizualnie może nam nie odpowiadać, ale bardzo dużo zyskuje tym , że jest świetną osobą co już wstępnie wiesz ! Po prostu nie nastawiaj się , że będzie taka czy taka bo kwestia uczuć przychodzi później, pierw ją poznaj !i ciesz się tym spotkaniem i pamiętaj , że to działa w obie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się spotkaniem a nie licz na r/u/c/h/a/n/k/o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maattti
Zaskoczenie bylo duze i to po oby dwoch stronach. Ladna jest, nie mozna powiedziec, moze troche za wysoka ale co tam. Najgorsze to to, ze ona chyba jest co najmniej 5 lat starsza, ja mam 24 a ona mi wyglada, ze podchodzi pod 30. Ona to tez zauwazyla, tak mi sie przynajmnijej wydaje ale nie rozmawialismy na ten temat, nie bede przeciez dziewczyny pytal, ile ma lat. Na pytanie, czy sie jeszcze zobaczymy chwile sie zastanawiala zanim przytaknela. Przez caly weekend cisza, nie odzywa sie, nie bede sie narzucal, napisalem, ze mi sie podobalo i dziekuje za mile spedzone chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeetam, 5 lat to nie koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maattti
Niby jutro mamy sie spotkac a z jej strony zadnego odzewu. Dziwne, bo do piatku mielismy kontakt prawie codziennie a teraz cisza. Zapytac czy to aktualne czy dac sobie spokoj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie chłopaku PONÓW KONTAKT ( Tobie jako mężczyźnie zawsze wypada!) zorientujesz się po rozmowie, czy ona nadal jest Tobą zainteresowana. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maattti
Tragedia, lezy w szpitalu nieprzytomna, samochod ja potracil jak wracala z naszego spotkania. Przyjechali jej rodzice, jak zadzwonilem to odebrala mama, przyjechalem do szpitala a oni mysla, ze jestem jej chlopakiem a ja nawet nie wiem gdzie mieszka a co dopiero co ma w ktorej szafie. Masakra !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maaaasaaakraaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi aż niewiarygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zmyślone!!Historia jak z filmu teraz masz okazję wyjść na troskliwego, opiekuńczego faceta. Coś jak z filmu"Ja cię kocham a ty śpisz". Ale jej zakręciłeś w głowie na tej randce skoro zamyślona wpadła pod samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maattti
Wcale jej nie nakrecilem, szla normalnie chodnikiem, pijany wjechal i potracil wiecej osob, na szczescie nie bylo ofiar smiertelnych. Ona mnie pamieta ale nie wie skad, dochodzi do zabawnych sytuacji, zwlaszcza przy jej rodzicach. Nie moze uwierzyc, ze widzielismy sie tylko raz a tyle o sobie wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coraz bardziej debilne te prowokacje wymyslacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×