Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dzieci bogatych rodzicow..

Polecane posty

Gość gość
Sorry bo nie było stylistycznie.Miało być tak-Widziałem w życiu sporo już takich "wspaniałych herosów" co do wszystkiego dochodzili sami i wielu z niech to ludzi małostkowi, bez empatii, wszelki relacje traktujący kalkulatywnie i wypatrujący okazji żeby tylko wyzyskać i wykorzystać innego...i znam też ludzi zamożnych jacy wiele dostali od rodziców i wiem,że mogę na nich liczyć....wiem bo w życie to sprawdziło więc śmieszy mnie troszkę takie myślenie.To szablony.Patologie wyzwalają w ludziach zwykle różne zjawiska i więcej niż jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:46 Załóżmy że mam coś takiego Ale nie mam znajomości. Wychodzę z tym czymś na rynek i co się dzieje? Zjadają najpierw mnie a potem to coś co wydawało się być moją własnością! HA HA HA POŻARTA PRZEZ RZECZYWISTOŚĆ ah jakże to znane zjawisko! Co innego w sytuacji kiedy za tym co mam i czego inni pragną stoi coś wielkiego co zdoła mi zapewnić bezpieczeństwo ale sam pomysł i goła dooopa nie wystarczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglik,który sprzedaje ciastka wypiekane przez matkę....70 tys. funtów itd itp Miał szczęście.Tylko tyle. Ja znam wielu wykształconych ludzi jacy ciężko pracują....mają odpowiedzialną pracę i goowno mają. Tępa kretynka tylko dlatego,że ma zgrabną doopę dostała za udział w reklamie tyle co niejeden po studiach może zarobi w rok. Tu kreatywność nie ma nic do rzeczy....tu liczy się tylko koniunktura i to na co można naciągnąć tępą i ogłupiałą masę ludzi....świat stworzony przez człowieka jest p**********y i stoi na głowie.A to gadanie,że trzeba się uczyć,walczyć,trzeba być kreatywnym i pracować trzeba dużo to sukces przyjdzie....to są banialuki dla jełopów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAK zwykle bidota się zali bo są tacy którzy mają lepiej:D to trzeba ich znoić hahaha na szczęście dzieci bogatych rodziców nie kumplują się z plebsem którzy żyją z mopsu tylko się rozwijają. A przyjaźn z plebsem konczy się albo alkoholizmem, przestępczością i zupką chińską na obiad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja musze obcowac w takim bogatym towarzystwie i zrozumcie ze jest mi po prostu smutno gdy ktos ciagle epatuje bogactwem a dla mnie buty nike sa duzym wydatkiem..mieszkam jeszcze we warszawie a tu na kazdym kroku bogatych snobow sie widzi widze jednak,ze wy nie jestescie empatyczni majac mnie za psa ogrodnika,nikt nawet nie potrafi zrozumiec tego co moze czuc mloda osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 00:46 Załóżmy że mam coś takiego Ale nie mam znajomości. Wychodzę z tym czymś na rynek i co się dzieje? Zjadają najpierw mnie a potem to coś co wydawało się być moją własnością! HA HA HA POŻARTA PRZEZ RZECZYWISTOŚĆ ah jakże to znane zjawisko! Co innego w sytuacji kiedy za tym co mam i czego inni pragną stoi coś wielkiego co zdoła mi zapewnić bezpieczeństwo ale sam pomysł i goła dooopa nie wystarczy! X Nie do mnie ale się wypowiem. Zanim wyjdziesz z "tym czymś" na rynek nie mając funduszy, możesz poszukać osoby które pomogą się dołożyć do twojego pomysłu (czytaj:sponsorzy) Sam pomysł nie jest wnic wart jeśli nie potrafisz go "sprzedać". Na tej zasadzie działa cały gospodarczy rynek! Cały! żeby interes wypalił, trzeba włożyć w niego inicjatywę opierającą się na danych np, czy jest zapotrzebowanie? czym TWOJE inspiracje różnią się od tych które już istnieją? Co nowego masz do zaoferowania? Tu jest wiele pytań na które trzeba solidnie i szczerze sobie odpowiedzieć i zrobić osobiste rozeznanie a nie, "pytać po rodzinie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Zgadzam się.O ile dobrze zrozumiałem. Protekcja w interesach i określonych branżach to podstawa sukcesu. Bez niej nic nie zrobisz.Wydymają cię....po prostu raz ci nie zapłacą za kontrakt w jakiego realizacje wlozyleś wszystko i koniec z toba chocbys byl k****a Einsteinem biznesu i gospodarowania. W Pl banialuki o wierze w siebie i ciezkiej pracy sie po prostu nie sprawdzaja.Wiekszosc ludzi zeby na swoim pojsc do przodu dalej musi sie opłacić....musi mieć protekcję. Pierwszy z brzegu przyklad i to nie jakies tam k****a ciasteczka babuni yebane tylko cywilizacyjny skok w dziedzinie precyzyjnych technologii i układów scalonych. Grafen.Polscy uczeni wynaleźli udoskonaloną formułę tego wpaniałego materiału. Nikogo to k****a za rzadow platformy nie obchodzilo.Wszystko przepadlo wlacznie z umiejetnym "rozparcelowaniem" praw z patentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:02 tez jestem mloda osoba i nie zale sie na forum szukajac pocieszenia u obcych... wez sie ogarnij bo inaczej nigdy ci sie w zyciu nie polepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bidota zawsze musi do czegoś doczepić...ogółęm przyjęło się że bidota jest dobra i trzeba im pomagać ale dlaczego?! nic podobnego... bidota jest zazdrosna i najlepiej by Ci nóż w plecy wbiła bo Komuś wiedzie się lepiej. człowiek któremu wiedzie się lepiej zaraz u bidoty uważany jest jako oszust!!! ale te "podarunki" z "oszustwa" chętnie przyjmuje:) a przecież to karalne........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odośnie poprzedniej mojej wypowiedzi-NIGDY NIKOMU JUŻ NIE POMOGĘ! Bo pomoc trzeba docenić a nie brać bo się należy bo jestem biedny. Biedny człowiek o zdrowym rozsądku nie bierze tylko chce samemu zarobić!!!!!!!111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczyłby odpwiedni strumień dofinansowania i odpowiednie wsparcie logistyczne oraz prawne a na bazie technologii z zaangazowaniem grafenu w polsce moznaby byloby wybudowac w chooy zakladow produkcyjnych i zatrudnieć masy ludzi. Ale to przyklad z pogranicza....to problem patologii w segmencie publicznego wsparcia w Polsce jakie nakierowane bylo od lat na dewastowanie krajowego potencjału w przemysle. Nie mysle ciagnac tego tematu ale na jego przykladzie moznaby dlugo analizowac przypadki niszczenia polskich przedsiebiorcow przez zagraniczna konkurencje jaka powiezana jest czesto z bankami dajacymi kredyty. W Pl rozyebac mozna doslownie kazdego zdolnego przedsiebiorce.Wystarczy mu cofnac kredyt z żadaniem natychmiastowej spłaty i juz jest zay*****. Zrozumcie jedna rzecz moi mili...w Pl zeby wiekszosc ludzi majacych pomysly na dzialalnosc mogla sie wzbogacic to musi zostac zmieniony system i prawo tak aby chronic ich interesy. W przeciwnym razie dalej w telewizji śniadaniowej tefałenu bedziecie mogli podziwiać ludzi sukcesu jacy r*******i bank ale w rzeczywistosci nie za swoje pieniadze i bedzie sie wam kity sadzić że "wystarczy chcieć i mieć pomysł". Zresztą...tam juz jeden "mlody milioner" wystąpił....a za nim teraz listy gończe po całym świecie wysyłają.Orzeł biznesu k*****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci bogatych często popełniają samobójstwa, więc jak widać pieniądze szczęścia nie dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bidota zawsze musi do czegoś doczepić...ogółęm przyjęło się że bidota jest dobra i trzeba im pomagać ale dlaczego?! nic podobnego... bidota jest zazdrosna i najlepiej by Ci nóż w plecy wbiła bo Komuś wiedzie się lepiej. człowiek któremu wiedzie się lepiej zaraz u bidoty uważany jest jako oszust!!! ale te "podarunki" z "oszustwa" chętnie przyjmujeusmiech.gif a przecież to karalne........ X (Zaczynamy odchodzić od tematu wątku) Ale...Postaraj się popatrzeć na to z innej strony; ci biedniejsi istnieli i istnieją prawie w każdym społeczeństwie czy tego chcemy czy nie. Pytanie brzmi; dlaczego? Jeżeli wyeliminujemy "biedotę" to wyeliminujemy napady, morderstwa, rozdzielczość klas itd. Dlaczego nie możemy wspierać słabszych? jeśli np któreś z twojego rodzeństwa jest słabsze umysłowo albo w jakiś sposób chore to jesteś za tym aby tę osobę wyeliminowano z tego świata? Raczej nie. Każdy słabszy jest czyimś synem/córką/matką/ojcem itd. To, że akurat NIE TWOIM nie znaczy że możesz bluzgać po innych tylko dlatego że ich nie znasz albo dlatego że nie dotyczy ciebie albo twojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×