Czy to że matka mnie tak krytykuje jest ok?

Mam 21 lat, ubieram się i maluję po swojemu, ale też nie robie z siebie dziwoląga czy cos, normalnie sie maluje I ciagle slyszę np: nie powinnaś tam zaczesywać przedziałka tylko tak, albo za mocno malujesz oczy, za duzo czarnego, albo: nie pasuje ci taki jasny blond, ubierasz sie zbyt monotonnie i za malo kolorowo Itd... waszem zdaniem to normalne, ze mnie tak krytykuje?

up

Jesteś dorosła. Możesz ubierać i malować się jak chcesz ;-) Nie, to nie jest w porządku.

07:35- ogolnie to ona mi mowi, ze chce mi na dobrze, a ciagle slysze krytyke :O jeszcze rozumiem jakbym sie ubierala jak dziwoląg, ale ja sie ubieram i maluje jak wiele dziewczyn tylko jej nie pasuje, ze np ubieram sie monotonnie i ciagle podobnie, ze powinnam nosic jakies jaskrawe kolory itd

up