Jaki biznes byście założyli za 50 tys ?

ale nie sklep, nie lubię siedzieć i czekać aż klient przyjdzie macie jakieś pomysły ?

placki ziemniaczane, naleśniki i zsiadłe mleko w gorącym sezonie np. w Ustce czy Kołobrzegu

ciekawe ile miejsce by mnie kosztowało, czynsz do tego opłacenie pracowników, jesli nie zna się terenu i ludzi to pokażą mi najwyższe ceny Ty byś się zajęła takim biznesem ?

Burdel z gumowymi lalkami

ale biznes polega właśnie na czekaniu aż klient przyjdzie zainteresuje się i kupi twoje wytwarzane dobra :) poza tym biznes można zacząć nawet od złotówki

Jeśli chodzi o sezon to orientację robi się pod koniec roku kalendarzowego, a sprawy zaczyna załatwiać pod koniec stycznia. Teraz trochę za późno. Zaczyna się zazwyczaj skromnie. Z jedzeniem trzeba uważać, by się Sanepid nie doczepił. Ale na przykład stoisko z plażowym sprzętem, z watą cukrową, z lodami, z jakimiś oryginalnymi niesztampowymi pamiątkami, z rzemiosłem ludowym itp.

niełatwy temat, trzeba wtajemniczenia i trzeba gdzieś mieszkać a ja nie jestem z nad morza.Nie wiem ile się płaci za stoisko przy deptaku

A o franczyzie myślałeś? Tam nie trzeba dużego wkładu finansowego a masz dużepole do popisu :) dużo jest super ofert np http://biznespodmarketem.pl/ i organizują też szkolenia chętnym co według mnie jest super i mają lokalizacje pod dużymi marketami

Niezależnie od tego jaki biznes wybierzemy (bo po 50 dopiero zaczyna się życie, a nie kończy), to tutaj http://poradnikprzedsiebiorcy.pl/kalkulatory warto sobie zajrzeć. Znajdują się tam darmowe kalkulatory, z których warto skorzystać. W ten sposób można sporo zaoszczędzić.

Jaki ten biznes za złotówkę, też chcę mieć coś swojego.