zostawiala mnie dla innych caly czas wracalismy do siebie

a ona ma z nimi nadal kontakt co o tym myslec.? starsza ode mnie o 7 lat mowila mi musze sprobowac sobie z nimi zycie ulozyc i odchodzila. zawsze po kilku miesiacach wracalimy do siebie. a oni nadal do niej pisza dzwonia co zrobic?

stanowcze nie dla strzelcow. przyjdzie jeszcze raz to pokaz jej srodek d..py i powiedz, ze moze cie tam posmyrac jezorem jak sie steskniła :D

co rozumiesz przez stwierdzenie strzelców?

a takich jak to się mówi wolnych strzelców jak ona. jak by jej zalezalo to by nie bylo rozstan i powrotów. mam nadzieje, że widzisz jak bardzo bez sensu i przyszlosci to jest.

tłumaczyła mi , że sprawdzała czy są lepsi ode mnie w łózku ale uważa , że nie . tyle , że ja jestem golas a tamci mogą jej zapewnić wesołe , beztroskie zasobne życie. a ja wspaniałe orgazmy

i teraz jak mi mowi ze moge byc spokojny i nie powinienem byc zazdrosny a mimo to gada z nimi jak gdyby nigdy nic to chyba kazdy by byl zazdrosny prawda? chcialbym to jakos posklejac ponaprawiac ale jak sobie pomysle o tym wszystkim to mam taki niepokoj w sobie ze k***icy dostaje. mialem jej haslo do facebooka. dala mi zeby mnie uspokoic ale jak tylko odezwal sie na facebooku jej byly szef z ktorym miala niby romans z miejsca zmienila haslo i usunela nasze zdjecia. tlumaczy sie tym ze spanikowala i dla tego zmienila haslo zebym sie nie denerwowal

o 20:33 to nie ja pisalem...

Łatwo ocenić kogoś kiedy nic się o nim nie wie. W wypowiedzi brakuje wielu szczegółów, a reszta jest mocno przerysowana. Nie zostawiłam Cię dla innego, my rozstaliśmy się z innego powodu a kiedy mnie z kimś widziałeś chciałeś wracać. Jedno jest pewne, to wszystko zaszło za daleko... A o dzieci dbam i nikt nie jest od nich ważniejszy. Prawie trzy lata walczyłam z chorobą syna i nie było łatwo. Od szpitala do szpitala.... A ty z kim???Bo nas nawet nie odwiedzałeś. Przykro mi jeżeli czujesz się skrzywdzony przeze mnie. Przepraszam.

Tak... nie było szczegółów bo nie napisałem ze wyj***las mnie z domu jak robilas spaghetti i bylas glodna i chcialas miec wiecej dla siebie. nie pisalem o tym ze jechalem z kanapkami do ciebie 6 km bo napisalas ze jestes glodna. nie napisalem ze wracalas z pracy mialas posprzatnae pozmywane ugotowane.

serio rozmawiacie miedzy soba? terapia na kafeterii? chyba ze chcieliscie poznac opinie innych jak to wyglada to wtedy ciekawe to bardzo... yhm... autor tematu nie jest swiety ale tego nie napisal chociaz z drugiej strony jak by byl k*****m to czy chciala bys wracac do niego jak z innym ci nie wychodzilo? on chyba faktycznie cie kocha skoro sie na to godzil. ale wiesz co? na pewno mial nadzieje ze nigdy sie to nie powtorzy a ty mu fundowalas takie rozrywki caly czas. to nie jest w porzadku i uwazam ze powinien cie dawno kopnac w p**de. nie szanujesz faceta na pewno i to widac od razu. nie lubisz byc oceniana i nie znosisz krytyki. no ale jak sie mialo tylu facetow ktorzy po d***e calowali byle by z******* to kazdemu moze sie ego podniesc. na waszym miejscu nie wiazala bym sie i pozwolila chlopakowi sobie zycie ulozyc z kims normalnym...

tylko po.yebane pary gadaja do siebie przez kafeterie, takze obydwoje niezle pochlastani :d

Perfumy z feromonami dodają pewności siebie :) www.sklep.cobest.pl Dodają odwagi i sprawiają, że ludzie mają do Ciebie zaufanie :)