Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie potrafię przeżyć ani DNIA bez czegoś słodkiego a la batonik :(

Polecane posty

Gość gość

ważę ok, ale nie mam idealnego ciała takie jakbym chciała mieć, takie jak te laski bez cellulitu itd. Jak mam to zrobić, skoro jestem uzależniona od cukru? nie pomagają owoce to musi być ciker prosty :/// jestem załamana, to trwa od lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cukier prosty tez jest potrzebny organizmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz robaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie robaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już Cie tak ciągnie to zjedz dwie kostki czekolady z 90% kakao i się czymś zajmij zebyś nie myślała o słodyczach/...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj wiem coś o tym. Własnie wpieprzam nutelle łyżeczką prosto ze słoika. Straciłam dziś wszelkie granice przyzwoitości. Dawno już nie było takiego bezwstydu. Nadwaga mi co prawda nie grozi ale za to jest szereg innych bardzo negatywnych skutków dla zdrowia i wyglądu które już od dawna u siebie obserwuję. Niestety nie potrafie przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grube dupcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam;(to chyba uzależnienie..czuje sie tak samo gdy nie zjem czegos słodkiego jak wtedy gdy nie mam papierosa..ciekawe kiedy zrobia terapie odwykowa ld slodkosci:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to potrafię jesc kajmak łyżkami. W 1 ciąży cukrzyca, ale bylam na diecie i malo przytylam, wszystko bylo dobrze. teraz 2 ciaza za w tyg. Test glukozy i na bank bedzie cukrzyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale problem autorko to masz głównie w głowie, choć fizycznie cukier również uzależnia. W przypadku uzależnienia od cukru masz dwie sensowne opcje: 1. Rzucasz od razu i nie jesz tych słodyczy w ogóle, wyznaczasz sobie jeden (JEDEN) dzień w tygodniu (sobota lub niedziela) kiedy możesz po te słodycze sięgnąć (pod warunkiem, że nie nadrobisz zaległości z całego tygodnia) 2. Przestawiasz się stopniowo na inne słodkie rzeczy: zdrowsze batoniki, suszone owoce itp. Sorry, ale biadolenie pod tytułem "nie dam rady" dobre jest dla ofiar losu, które lubią się nad sobą użalać, ale nic z tym nie zrobią. Sama byłam uzależniona od coli.Piłam ją codziennie, ale postanowiłam coś z tym zrobić. Przestawiłam się najpierw na inne rzeczy słodkie do picia, potem na soki 100%, potem na wodę. Teraz piję głównie wodę i herbaty owocowe, po colę sięgam "od święta". Da się. Tylko trzeba chcieć, a nie marudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz ochotę na słodycze zjedz ogórka kiszonego lub kapustę kiszona , gwarantuje że ochota na cukier zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba zrobić detoks cukrowy (ok. 3 tygodni), który jest potwornie trudny dla takich osób jak Ty (czy ja, bo mam to samo), ale po okresie odstawienia potrzeba jedzenia słodyczy znika całkowicie. Trzeba wtedy z tego korzystać i już ich nie jeść, ale zapewniam, że nie będziesz miała ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robaki np owsiki, tasiemiec poczytaj o odrobaczaniu organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegos takiego jak nie da rady. Po prostu Ci sie nie chce pomęczyć. Ja piłam trzy kubki herbaty dziennie, w każdej trzy łyżeczki cukru. Aż powiedziałam dość i z dnia na dzień przestałam słodzić. Na początku herbata była dla mnie okropna, teraz nie wypije herbaty nawet z połową łyżeczki. A nadal piję po 3 kubki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jESTES ( TAK JAK JA ) uzalezniona od cukru. Ja zdecydowałam się na 3 miesięczny detoks :( Już jestem 2 mies na tej cholernej diecie i dostaje szalu. Ale odczuwam mase pozytywow- cera zeobila mi się super, schudłam 5 kg ale dalej ciagnie mnie do słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gosciem powyzej. Ja tez zawsze pilam herbate z dwoma duzymi lyzkami cukru. Az kiedys powiedzialam dosc..i zaczelam zmniejszac ilosc cukru. teraz w ogole nie slodze herbaty. Ale musze jeszcze zmienic to, ze codziennie ciagnie mnie do slodkiego...i zawsze cos zjem...a to dwa cukierki, a to paczka..musze to koniecznie wyeliminowac...od dzis nie bede kupowac slodyczy. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja z 8 55
oprócz cukru nie jem tez laktozy ( prodkuktow mlecznych ) i glutenu ( wszystkiego z maki - czyli ciasta odpadają) i weź tu przeżyj Wielkanoc. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej nie kupować slodyczy, jak w domu nie ma to nie ciągnie tak do słodkiego. U mnie jak w domu nie ma potrafię i miesiąc nie zjeść nic słodkiego ,ale wystarczy ze mąż dzieciom kupi czekoladę i zostanie w szafce, to ja potrafię zjeść cala na raz:-)dlatego nie kupuję słodkich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam. jakaś przyjemność w życiu się należy. ja nie przeżyje dnia bez butelki pepsi i kartonu soku pomarańczowego. nigdy nie odmawiam sobie tego na co mam ochotę :) jem tak by nie czuć głodu. waze 52kg przy wzroście 164cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrafisz autorko potrafisz tylko nie chcesz skoro ci to przeszkadza to a-zrób cos z tym b- nie chce ci sie to zaakceptuj swoja słabosc i ciesz sie z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przebadaj sie pod katem kandydozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fuj czytam niektore wpisy to az mnie mdli , nie cierpie slodkiego smaku brrrr cukierki batoniki ciasta OBRZYDLISTWO nie wspomne jus o napojac slodzonych syf z cukrem natomiast cukier organizm tez potrzebuje wiec staram sie zjesc slodkie jablko , mandarynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze powinnas stopniowo zmniejszać ilość dostarczanych do organizmu cukrów. zastępuj je owocami- zbliza się lato, będą pyszne truskawki, maliny, borówki, sama lubie słodycze i nie mogę się doczekać owocowych pyszności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:35 zazdroszcze :( ja dzisiaj znowu zeżarłam ciastko w Grycanie i jeszcze gałką lodów dopchałam. Żrę to słodkie co dnia, co z tego że mam rozmiar S na M, jak dooopa nie wygląda jak powinna. Teraz jestem w ciąży i żrę słodycze dosłownie co dnia, nie potrafie sie uspokoić i wcae mnie nie pociesza ze przybieram na wadze tyle ile każda wg podręcznika powinna przybierać jeśli przed ciążą ważyła prawidłowo. Wcale mnie to nie pociesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:37 uwierz mi jem owoce i nic to nie daje, chęć zjedzenia batona czy czekolady jest silniejsza. próbowałam zastapic to owocami ale i tak nie potrafie przezyc dnia bez kawałka czekolady... bez wzgledu na to ile bym zjadła owoców, ktore przeciez tez sa slodkie. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszej ciąży miałam cukrzycę ciążową. Ciążę straciłam, chodziłam po ścianach, na diecie cukrzycowej czułam się jak narkoman na głodzie, chudłam a nie tyłam. Skończyło się jak się skończyło... Jeszcze 2 lata temu codziennie coś słodkiego, cola, fastfood, rozmiar 40. Dziś kolejna ciąża, kolejna cukrzyca, insulina, ale dieta nie robi już na mnie wrażenia, bo wiem jaka jest stawka. Wszystko jest kwestią motywacji. Bardzo walczyłam o tę ciążę i o to dziecko i nie ma dla mnie w słowniku słów "nie dam rady". Wszystko się da jak się dostanie od życia po tyłku. Jak ktoś jest cienki jak tyłe węża i tylko szuka wymówek to je zawsze znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle słodkości w ciąży nie jest wskazane. Prosta droga do nawracającej i upierdliwej grzybicy, o cukrzycy nie wspominając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:16 z jakiego powodu straciłaś tamtą ciążę? Ja nie mam cukrzycy ciążowej ani nawet widoków na nią. Robiłam badania tydzien temu i lekarz wynikiem jest zachwycony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem z jakiego powodu. Przyczyn poronień są setki, wiele nieznanych i nie do zdiagnozowania, ale chudłam w zastraszającym tempie, do tego trafiłam na diabelologa-idiotę, który zlekceważył moje wysokie cukry i nie chciał przepisać insuliny chociaż inne ciężarne przy takich wynikach były już na końskich dawkach. Dwóch ginekologów z którymi rozmawiałam nie wyklucza, że cukrzyca mogła mieć jakiś wpływ (biorąc pod uwagę jak źle byłam z nią prowadzona), ale nie przeceniałabym tego, bo były też inne problemy. W każdym razie, teraz już wiem, że jak się chce trzymać dietę to można i niech mi nikt, po moich doświadczeniach, nie pitoli jaki to jest biedny. Padłybyście gdybyście musiały się ze mną na dietę zamienić. Wszystko jest w waszych głowach, wszystko się da. Są kobiety przeżywające większe dramaty niż odstawienie słodyczy w ciąży, wbijcie to sobie do egoistycznych "nie da się" główek. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 uspokoj sie i już nie pluj po mnie jadem, bo cieknie ci on po całej twarzy :/ monitor zaplujesz... czy ja twierdzę, że uzaleznienie nie lezy w mojej glowie? nie twierdze. To zejdź ze mnie ://///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×