Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kondzio 83

Moje życie nie jest nic warte.

Polecane posty

Moje życie nie jest nic warte. Mam 33 lata i nigdy nie kochałem. Coraz częściej odczuwam samotność. Chciałbym moc wracać do domu wiedząc ze ktoś tam na mnie czeka, bądź zaraz też przyjdzie. przez to wszystko straciłem wiarę w siebie i nie umiem odnaleźć celu w życiu. jestem nie śmiały i nie mogę tego przełamać. Rodzina mi mówi ze jak jakaś poznam to będzie ze mną miała dobrze. Ale co z tego jak na początku liczy się wgląd, a ja go nie mam. Sorry za błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że nie kochałeś? Nie ty pierwszy i nie ty ostatni. Nieśmiałość warto przełamywać, a urody nie zmienisz, więc masz problemy z du/py maryny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ocena samego siebie jest subiektywna. Wystarczy się otworzyć na innych wtedy życie jest więcej warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze nieśmiałość muszę przełamać, ale to nie jest dla mnie takie proste. Ja porostu nie umiem pierwszy zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kondzio - to spróbuj, to nie boli. jak nie wyjdzie, to świat naprawdę z tego powodu się nie skończy. próbuj do skutku, w ten sposób przełamiesz swoją "nieśmiałość" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij od pań sklepowych. zapytaj kiedy będzie dostawa np. morszczuka ;) u pani w kiosku ruchu zapytaj o cenę jakiejś marki papierosów, ponarzekaj na złą pogodę, dodaj, że od tego zimna masz katar, dreszcze i co tam jeszcze chcesz. kup u niej bilety, zapytaj o prezerwatywy...po kilku takich próbach poczujesz, że siła w tobie rośnie, i, że wszystko, co sobie wmawiasz, jest tylko w twojej wyobraźni. ja, trzymam za ciebie kciuki, bo wiem, że jak się czegoś boję, a później zmierzę się z tą sytuacją, to już mam pewność, że wszystkim rządzi tylko i wyłącznie moje przekonanie o sobie, nic ponadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli próbuje, np. zapisałem się na portal randkowy ale co z tego jak jeszcze mam blokadę przed jakimkolwiek napisaniem do kogoś, na razie wysyłam uśmiechy tyle jestem w tym momencie zrobić. a druga szalona rzecz jaka zrobiłem to napisałem ten post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
portale randkowe, to nie dla ciebie. tam same ku/r/wy. ty musisz zmierzyć się z życiem w realu. idź do sklepu i zagadaj na jakiś temat. człowieku, szkoda życia nad użalaniem się nad sobą. nikt cię nie znajdzie, jak będziesz siedział w swoim kącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z zagadaniem w sklepie jest taki problem pracuje w Anglii a niestety do końca angielskiego nie znam. Jestem na etapie szukania szkoły. Myślałem ze wyjazd gdzieś daleko mnie trochę zmieni i będę bardziej otwarty przy pierwszym kontakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to lepiej! poważnie. mów, jak umiesz. nieporadni mężczyźni są lubiani przez kobiety ;) a szczerze, mów, tak jak potrafisz, dużo mów. ja wiem, że w Anglii w sklepach za dużo mówić nie trzeba bo tam sklepy dla przymułów: wszystko leży, są ceny, wchodzisz, płacisz kartą i nie używasz języka do wymiany zdań. ale zapytaj kogoś na ulicy o jakiś adres, metro, sklep - gdzie są te rzeczy. dużo rozmawiaj. to uczy i rozwija. poszukaj tej szkoły. masz internet, więc na pewno znajdziesz. jest taka strona: http://londynek.net/jobs/view-ads - dla chcącego, nic trudnego. gdzie w tej Anglii mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznawaj ludzi, wychodź z domu, na pewno poznasz jakąś fajną dziewczynę. Nie zniechęcaj się. Powodzonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie ma problemu :) w Londynie jest łatwiej, wiem bo sam mieszkałem przez 4 lata. do roboty, i nie marudź. powodzenia! :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym problem ze ja możne tez nie potrafię szukać, ciągle mi się wydaje ze jestem tzw 1 dla dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopie, skup się na nauce języka i pracy. kobiety zostaw sobie na deser :D 🖐️ powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyślasz. Nie roztrząsaj się nad całą genealogią ludzkości, tylko staraj się być szczęśliwy. Życie jest za krótkie, by je marnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje zycie ma tyle wartosci ile sam mu nadasz szkoda ze osleples na jego wartosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki pracy to jeszcze nie zwariowałem, próbuje myśleć pozytywnie tylko to coraz gorzej mi wychodzi. A na deser to chyba nie zasłużyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miłość się nie zasługuje, ona jest za darmo. To nie premia za dobrą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżasta19
głowa do gory i nie poddawaj się :) na wszystko przyjdzie czas nic na siłę :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze jednym pisana a innym nie, tylko dlaczego inny przezywają to uczucie kilka razy, a ja nie mogę chociaż raz poczuć ze komuś na mnie zależny, w śród znajomych czuje się jak piąte kolo u wozu z reszta przy rodzinie tez patrząc na rodzeństwo jak przyjeżdżają z dziećmi. przez to nawet ochoty do lecieć na święta do Polski nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys sie smialem ze poznam dziewczyne tylko wtedy jak mi noge podstawi i sie wywroce, a teraz to i na to juz nie licze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ty, kiedyś pisałeś o kobiecie, która cie zdradziła? Był taki temat, bodaj w ub.roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka "ta" dziewczyna powinna być, żeby mogła Ciebie zainteresować? To, że jesteś nieśmiały to nie koniec świata, ponieważ wiele kobiet lubi jak mężczyzna jest nieco nieśmiały na początku znajomości. To jest na swój sposób urocze :-) serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam specjalnych wymagań, porostu niektóre mi się podobają bo widzę w ich oczach ze są mile. Jak ja to się śmieje ze są sympatyczne z twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę jeszcze napisać ze niestety jestem niski mam 164 wzrostu wie silą rzeczy większa uwagę zwracam na dziewczyny pasujące wzrostem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×