Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka34_

Blokada przed seksem

Polecane posty

Gość autorka34_

Jesteśmy razem od trzech miesięcy. Znamy się nieco dłużej. Nie kochałam się z żadnym facetem od 8 lat. Niestety tak wyszło. Po burzliwym rozstaniu z poprzednim facetem jakoś tak wyszło. A teraz? Mam w sobie jakąś blokadę. Kiedyś czułam się atrakcyjna, byłam szczupła. Teraz choć chodzę na siłownię nie jestem zadowolona ze swojego ciała, możliwe, że ten kompleks aż tak mnie blokuje? On jest świetnym facetem. Przystojny, czuły, a ja nie potrafię mu się oddać, choć mu ufam itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekaj z tym do ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do seksu trzeba pewności przywiązania i wszelkich bodźców zaufania obawiasz się ciągle boisz sie nie chcesz byc zraniona jeśli to naprawdę fantastyczny facet to czułością i rozmowa spokojem napewno poczeka...seks to dopełnienie miłości powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks to nie dopełnienie tylko zezwierzecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka34_
Wiem, że on poczeka. Z jednej strony też to pragnę, z drugiej się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam właśnie założyć taki temat. Ja nie wspolzylam z facetem ok 10 lat obecnie mam 28. Jestem zadbana, mloda, szczupla kobieta. Chyba tez nie brzydka, bo faceci raczej sie ogladaja i mogłabym przebierac. Ale nie potrafilabym uprawiać seksu bez milosci. No i stalo sie tak, ze spotkalam nareszcie ukochanego, maksymalnie mu ufam, jestesmy szczerzy, rozmawiamy na kazdy temat. Doszlo juz do zblizen (pieszczoty, oral, ale bez stosunku). Urodzilam kilka lat temu dziecko, powiedzialam mu na poczatku, jakie mam kompleksy. Jest bardzo czuly, stara mi sie szczegolnie pokazac jak uwielbia moje zakompleksione części ciala. Ogólnie czuje ogromne pozadanie, mam rozwinieta wyobraznie, ale jak dochodzi co do czego to sie blokuje. On lubi w miare wyuzdana bielizne (ale bez przesady) a ja?nie potrafie sie przebrac do sypialni nie znam sie na gadzetach i mysle ze jestem zacofana. Jedyna kwestia w jakiej sie przelamalam jest oral wlasnie, bo jest pierwszym facetem, któremu moglabym robic to na okraglo. Ubostwiam. Nie wiem czy pogadac z nim o tym czy samej pracowac nad tym. Nie chciałabym aby zaczal myśleć ze cos z nim nie tak albo ze nie czuje nic do niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka34_
Też mam podobnie. Całkowicie mu ufam. Są pieszczoty, pocałunki, ale nic więcej. Boję się, że on się przestraszy, że mnie nie pociąga, czy coś. Nie potrafię się zmusić do seksu. On stwarza sytuację. Wino, kolacja, romantyczny film, widzę jak mu zależy, a ja czuje się do niczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Wiem, ze moge liczyc na niego. Nigdy nie bylo sytuacji, aby naklanial mnie. Raz spróbował ja pow nie i czeka. Tylko wiem ze w koncu jego cierpliwosc sie skonczy. Ale tu akurat bardziej chodzi mi o to ze ja sama tego chce. Chce jak cholera. Podniecam sie nakrecam az bucha ze mnie, a w pewnym momencie kompleksy. Z tym oralem tez było tak, ze nigdy nikomu nie chcialam. A przy nim na spontanie zrobilam, nie wyszlo za dobrze i ku swojemu zdziwieniu (oczywiście wyjasnilam mu ze on był pierwszym) zamiast sie poddać bo mam tak w naturze to sie zaparlam i tak sie poddawalam uczuciu, ze zanim on skonczyl to ja dostalam orgazmu podczas gdy on nie dotykał mnie nawet palcem. I teraz uwielbiam, ale zlapalam sie ze daze tylko do oralu bo sie oswoilam z nim. Chce wiecej, ale boję sie, ze znow sie wycofam a nie chce go takiego rozgrzanego zostawiać. Kurde zawsze bylam odważna, czyzby przez miłość staram sie za bardzo? Nie umiem wrzucic na luz. Alkohol nie wchodzi w grę bo nie pije w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilka lat temu urodziłaś dziecko ale nie uprawiałaś seksu przez 10 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie od czasu ciazy 10,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to rzeczywiście kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce czekac. Pozadam go jak cholera tylko ta lampka która mi sie wlacza w najmniej spodziewanym momencie. Zastanawiam się tylko czy powiedziec mu szczerze o moich odczuciach czy walczyc z tym samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boisz sie penetracji? a samej Ci to wychodzi? czujesz zdawolenie, spełnienie itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie laski niewydymki. A ich faceci to juz w ogole c***y. Jakby na mnie trafiło to juz byście były wybzykane i z nieobecnym wzrokiem paliły fajkę na balkonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On Cię nie pociąga fizycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pociaga mnie niemiłosiernie. Sa momenty ze jestem tak napalona nie mogę sie odkleic od niego i nagle bum i mysle sobie ze zachowuje sie jak latwa laska aj masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×