Ja w ciąży, a on ogląda porno...

Witajcie, piszę tu z bezsilności... Jestem w 8 miesiącu ciąży, a mój facet ogląda sobie p****le. Ja nie mogę już uprawiać seksu, ani masturbować się bo dostaje bolesnych skurczów... :( To niesprawiedliwe, mam libido a nie mogę i chodzę przez to niewyrzyta... Przez faceta czuję się nieatrakcyjna, bo nawet mniej mnie przytula... :( Czuję się tylko jak matka, a nie jak jego kobieta. Szkoda, że nie wyglądam jak te lafiryndy... To jest smutne, że teraz mnie tak rani, a w czasie połogu ja będę zmieniać pieluszki całą dobę, a on sobie będzie dogadzać... Robiłam wszystko żeby nie oglądał, rozmawiałam, tłumaczyłam mu... Nawet kochałam się z nim pomimo tego, że dostawałam przez to skurczy... Ja już nie mam siły do tej sytuacji... ;( To boli i nie przesadzam, zrozumieją to tylko kobiety w mojej sytuacji...

zrozum dziecko, że oglądał jak nie byłaś w ciąży, ogląda teraz, i oglądać będzie nadal kiedy w ciąży już nie będziesz. WSZYSCY faceci to robią, niektórzy się nie przyznają tylko.

popatrz razem z nim i zrob mu super przyjemnosc hmmm.....

i co ci to porno przeszkadza?

powiedz mu zeby w********al za zbity ryj

niewyRZyta? haha, ja pierd//olę, jaka patologia :) jak mąż ogląda porno, to możesz w tym czasie czytać słownik :)

Lepiej jak ogląda niż cie zdradza pozwól mu

j.w. hehe :)

To współczuję. http://qck.pl/9od

Jestem w szoku. Skurcze masz i dajesz mu? W imię czego? Żeby na p****le nie patrzył?

Wy nie wiecie jakto jest, czekają mnie jeszcze 4 miesiące abstynencji, bo jeszcze połóg... Nie przed ciążą nie oglądał, sam stwierdził, że mu wystarczałam a teraz nie... to boli... mógłby chociaż być milszy dla mnie, a on coraz częściej śpi w innym pokoju i coraz mniej jest dla mnie czuły itp itd. Traktuje mnie jak trędowatą :/ Po co chciał dziecko, jak teraz się mnie brzydzi, bezsensu

A uwierzcie mi dzięki ciąży wyładniałam; poprawiła mi się cera, włosy i paznokcie,nie mam żadnego celulitu ani rozstępów, brzuch mam nadal mały, do tego powiększył mi się biust... a on nie chce mnie nawet przytulać, jestem wściekła bo nie dość, że hormony we mnie szaleją to jeszcze muszę się prosić o każdą czułość. W dodatku on jakiś podirytowany jest w stosunku do mnie i zwraca się do mnie z oschłym tonem głosu...

Masz ujowego męża, skoro nawet cię nie przytuli. Kobieta w ciąży potrzebuje więcej czułości i bliskości niż normalnie. Sama się przytul, powiedz, że ci tego brakuje itd.

i właśnie tacy są faceci, dziś nie warto wychodzić za mąż

no faktycznie jego p****le warte są przedwczesnego porodu, głupsza jesteś, niż ustawa przewiduje

Sorry, ale na kamerki ja bym się nie zgodziła :O Dla mnie to prawie zdrada, co innego oglądać mechaniczne porno, a co innego kamerki online, gdzie możesz wejść w interakcję z tą lafiryndą, która się rozbiera, z nią rozmawiać, rozkazywać itd.

A co w tym złego, że ogląda pornosy? Jesteś pies ogrodnika, sama nie możesz to i facet też ma zabronione orgazmy?

Wy nie widzicie, że prawdziwym problemem jest to, jak on traktuje autorkę? A nie traktuje jak kochający mąż, z tego co ona opisuje.

wziełaś se palanta i tyle !

On nie chciał żadnego dziecka, on chciał po*uchać bez gumy po prostu:D a ty mu głupia dałaś i co? teraz cie nawet kijem tknąć nie chce? wielce kochający mąż i tatuś. Dzieckiem też ty sama będziesz się zajmować a ten dalej będzie sobie do p****li walić albo namawiać cię na seks zaraz po porodzie i pewnie obolała będziesz mu dawała no bo tak trzeba:D

a mnie się wydaje, że on też nie jest zaspokojony i stąd to jego zachowanie. Co innego oglądanie porno i masturbacja a co innego normalny sex, jemu tego brakuje, tylko jest prymitywnym samcem i nie potafi tego ogranąc i się z tym zmierzyć, a do tego egoistą skoro się tak zachowuje, bo nie pomyśli o tobie.

a może faceci wypowedźcie się, czy oglądanie porno i masturbacja zaspokaja Was w takim samym stopniu co sex z kobietą?