Gość Łucja5524 Napisano Marzec 21, 2016 Witam drogie Panie. Mam za soba 6 letni zwiazek. Rozstalam sie z tym chlopakiem, poniewaz powoli to wygasalo. Nie chcialam ciagnac czegos co wydawalo sie juz byc tylko z mojej strony. W zwiazku bywalo duzo klotni, rozstan i powrotow przez co ciagane to bylo przez 6 lat. Minelo ponad pol roku od rozstania , ale uczucia dalej pozostaja; najlepsze jest to, ze w grudniu myslalam, ze nastapi wielki powrot ponowne spotykanie sie, jednakze on spotykal sie juz z kims a mna sie tylko zabawil przez tydzien. Twierdzil, ze mu mnie brakuje i ze mnie kocha ale lepiej bd jak o tym zapomnimy. Teraz jestem w nowym zwiazku mam wspanialego chlopaka, jednak te uczucia nie sa juz takie jak byly kiedys. Byly jest obecny w moich snach od jakiegos czasu, kiedy Go widze zywie do niego cholerny uraz ale nadal jest dla mnie kims waznym, chociaz wiem, ze dla Niego nic nie znacze i to najbardziej boli. Podobno prawdziwego faceta poznaje sie po tym jak odnosi sie do Ciebie po rozstaniu. On wrecz mnie nienawidzi bo powiedzialam Jego obecnej, ze ja ze mna zdradzil (czulam sie wspolwinna temu bo wiedzialam, ze kogos ma a mimo wszystko poplynelismy oboje, chcialam miec czyste sumienie) ale z drugiej strony Jego oczy mowia cos innego. Co byscie zrobily w moim przypadku? Może była z Was któraś w podobnej sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach