Brak ubezpieczenia ciążą

Nie mam ubezpieczenia. Jestem aktualnie w 18tc od początku chodzę do ginekologa na NFZ i tam wypełniam oświadczenie ze jestem w ciąży i przysługuje mi darmowa opieka medyczna. Dziś koleżanka powiedziała mi ze po ciąży przyjdzie mi rachunek za każdą wizytę i będę musiała zapłacić za to. Czy to prawda?? Miała któraś z was taka sytuacje? I musiała płacić?

Nic nikomu nie bedziesz płacić,nic się nie martw.

nie przyjdzie ci:) nic sie nie martw

Nic ci nie przyjdzie. Nie boj zaby. Cirzarne i w pologu maja swiadczenia za free

Wszystko ok.Ale dlaczego nie zarejestrujesz sie w urzędzie pracy?Co ty mózgu nie masz?ojej jestem w ciazy nie musze być ubezpieczona ale moze warto.Nie rozumiem patologicznej glupoty

Pomocy !!!! http://f.kafeteria.pl/temat/f8/lubie-ostro-on-nie-dwuminutowiec-p_6491777

16:22 no ja tez nie rozumiem twojej glupoty nie wiesz co i jak a kogos krytykujesz.Urzad pracy jej nie "zapisze " poniewaz wg. urzedu nie jest zdolna do pracy.Nikt jej nie przyjmie do pracy w tym stanie.Wiem bo bylam w takiej sytuacji i to wlasnie uslyszalam od urzednika.

No proszę cię.W pierwszej ciąży mnie zarejestrowali bez problemu nie mialam ubezpieczenia bo pracowałam na czarno.

Nie przyjdą Ci żadne rachunki. Ustawowo kobiety w ciąży i czasie połogu mogą bezpłatnie korzystać z bezpłatnej opieki medycznej. Zaresjetsruj się w UP. Jeżeli nie pracujesz to będziesz mieć świadczenia tzw kosiniakowe.

To musialas chyba ukrywac ciaze.Mi pani powiedziala ze niestety nie moze mnie zarejestrowac ponoewaz ciaza utrudnia podjecie pracy.A oni moga rejestrowac tylko osoby zdolne do podjecia pracy w kazdej chwili.A podobno ciaza to nie choroba

Absolutnie nie ukrywałam ciazy i zostałam zarejestrowana

A ile lat temu? Moze sie przepisy pozmienialy

Cześć tu autorka. Byłam w urzędzie i odmówili mi zarejestrowania z podowu ciąży i braku możliwości podjęcia pracy.

No mowilam ze nie rejestruja jak sie w ciazy jest

Każda ciężarna jest ubezpieczona. Nikt nie przyśle ci rachunku. Faktem jest, że w wielu przychodniach w rejestracji pracują niewyedukowane panie, które nagminnie wprowadzają w błąd, że trzeba mieć ubezpieczenie, ale to bzdura. Jak coś takiego się przytrafi to powołaj się na ustawę albo napisz skargę. Urząd Pracy nie jest ci potrzebny do ubezpieczenia.