Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak często o seksie myślą samotne kobiety?

Polecane posty

Gość gość

Rzadko, czy wręcz przeciwnie często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Częściej niż faceci, bo facet oprócz seksu myśli też mniej więcej w takim samym stopniu o spaniu i jedzeniu, tylko że kobiety niechętnie się do tego przyznają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mow za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnie ale co masz na myśli pisząc samotne? będące same czyli singielki to prawie co dzień bo po prostu są puszczalskie a samotne bo nikt ich nie chce to raczej rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotne w sensie takie, którym związki nie wyszły około 30-stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale myślicie o np. penetracji czy czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to zależy czy mężczyźni maja na nią ochotę i czy oni są wystarczająco atrakcyjni dla niej. kobiety są dość rozwiązłe więc raczej dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myslę bardzo często,codziennie najczęściej już w łóżku przed snem ale do 30 mi jeszcze troche zostało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki sex że dotnie włosow lub pocałuje w rączkę.. ale ostro :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O seksie na ogół się myli w łóżku przed snem i nie ma tu żadnego znaczenia płeć, bo myślą faceci i kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dziewczyny innaczej nie tak pruderyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam ochote to mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ochotę na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok. raz/dwa na godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się ostatnio rozstałam z chłopakiem. I teraz częściej myślę o seksie i częściej go mam niż jak byłam w związku. I seks zdecydowanie lepszy. Obecnie od rana myślę o seksie i nie miałam chwili by przestać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest okropne, bo nie mozna sie skupic na pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3-4 razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co wam sie marzy? męskie narządy? dotyk w czułym guziczku? czy facet nad wami na misjonarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdej co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesz co Ci się marzy:P to super :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś 3 razy w tygodniu, zazwyczaj wtedy sama robię sobie dobrze, przed snem. Wtedy mam ochotę, żeby ktoś mnie przeleciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem 28 letnią singielką po kilku burzliwych , emocjonujących i ciekawych związkach.O seksie myślę bardzo często, bo po prostu bardzo go lubię.Nawet teraz.Tak deszczowy dzień najlepiej było by spędzić w pościeli z dobrze zbudowanym facetem. I do obiadu kilka razy się pobzykać.Marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie takie trudne napewno ktoś zgodziłby się żeby Ciebie przelecieć.. wystarczy pokazać co nieco i facet się znajdzie chętny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie w ogóle :p a o penetracji to nigdy, nie lubię :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu nie lubicie penetracji? tylko płytkie wejścia :-( i na klasyczneog misionarza.. :-( od tyłu nie lubicie?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez prawie wcale, nie mysle o seksie, ale raz w tygodniu/na 2 tygodnie masturbuje sie. Nie mysle wtedy o niczym. Czasem zapuszcze sobie jakis ciekawszy filmik bo mam problem z dojsciem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie wcale ,mam swoje zabawki lepsze od faceta,zawsze pod reka,z mezczyznami tylko problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile same dochodzicie i ile macie skurczy tylko kilka sekund? to raczej pewnie jak zawsze taki płyki orgazm :-( z facetem jak uda sie załapać dobry rytm to możech pochwą dojść i jest super, a samej sie nie uda przecież, tylko łechtaczka.. co to za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko lechtaczka, inne penetracje to tylko zwykla przyjemnosc,nic szczegolnego,ot takie mile odczucie.Jak chcesz kobiecie zafundowac prawdziwy odlot to sie musisz przylozyc bo fiutem tego nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojemu się udaje przy od tyłu i co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×