Zgwałcona przez ginekologa

Poczytajcie co dzieje sie w Lubuskim (swoja drogą patologiczne okolice ). Lekarz znieczulał pacjentki poczym je wykorzystywał seksualnie . Na innym forum pisano że podczas znieczuleń niejedno z kobietami się dzieje bez ich wiedzy .

Ja bym też tak chciał. Taki to ma dobrze.

A może polecić ci Murzyna proktologa ? On też chce mieć dobrze...

W rybniku tez taki oszołom przyjmuje, znieczula i do dzieła...

up !

z tej naszej dobroci, aż wam się we łbach pomięszało...

do 18.31 słuuucham??? facet prawdopodobnie zgwałcił tą młodą kobietę jeszcze kasę za to wziął a ty piszesz takie bzdury???

ciekawe ilu takich jeszcze ...może kobiety sie ośmielą inie będa płakać tylko do poduszki po takich "badaniach"

takim starszym samcom nie powinno spaść libido? ze zdjęć to on wyglada na 45 lat, to smutne, że takie siwe dziady nie mogą dać spokoju kobietom, no i zwłaszcza, że to lekarz ;/

Stare dziady sa najgorsze

Jeśli ginek robi "zabiegi w narkozie" to na bank rżnie pacjentki najpierw w przenośni a potem dosłownie.

A ty skąd o tym wiesz,że na pewno? w końcu jakieś zabiegi trzeba wykonywać w narkozie.

dentysta robi znieczulenie a nie narkozę do narkozy jest operacja gdzie jest cały zespół operacyjny a nie tylko jeden lekarzyk jakiś zabieg, pokój na jakimś odludziu... powiedzcie mi jakie zabiegi wymagają narkozy bo sie nie znam, przecież narkoza jest do operacji

No hehe to jest tak .z jednej strony lekarze to pazerne kutwy i nie zatrudniaja pielęgniarek aby im nie placić . I stąd lekarz sam w gabinecie .Z drugiej strony te odludne gabinety i naga pacjentka to jak widać raj dla zboków skoro tak chcą sam na sam z kobietami być . Pewnie takich przpadków jest więcej tyle że zboki w kitlach gdzie indziej lepiej sie pilnują ..

Nie wierzę w te brednie. Uważam że ta kobieta chce wyludzić pieniądze. Zal mi tego lekarza, a ta podla sucz powinna pójśc siedzieć za te oszczerstwa.

Była chyba afera we Francji, że studenci bez wiedzy pacjentek uczyli się badania ginekologicznego kiedy one były już nieprzytomne przed planowanymi operacjami. Takie coś było powszechne. Jeżeli tam tak jest to u nas zapewne podobnie - szczególnie, że u nas raczej nikt się takimi prozaicznymi rzeczami jak zgoda pacjenta nie przejmuje (pacjent nie wie to nie potrzeba zgody).