Pierwszy raz... Jak się przygotować?

Jestem z nim już 1,5 roku a jeszcze tego nie robiliśmy (ja w ogóle) nie czuje presji, on nie naciska, ani że względu na wiek (mam 23 lata) ale chce to zrobić Problem w tym że nie wiem jak się za to zabierać... Co powinnam wiedzieć odnośnie seksu? Czego się spodziewać? Co was zaskoczyło po tym jak zaczęliście to robić? Czy warto zwracać uwagę na dni płodne czy to w Zasadzie mit? kiedy prezerwatywa może pęknąć? I w ogóle jakie rady dalibyscie sobie przed rozpoczęciem współżycia w ogóle?

Skoro nie czujesz się jeszcze gotowa, to zaczekaj. Nie ma powodu się śpieszyć. Gdybyś była gotowa, to nie miałabyś w głowie tylu pytań bez odpowiedzi.

Czuję się gotowa i to od dawna. Po prostu on myśli że jest inaczej a ja Wstydzę się poruszyć temat

Tym co niektóre kobiety znoszą najgorzej, jest przebicie błony dziewiczej. Najlepiej jeżeli zrobisz to sama. Poprostu włoż do pochwy dwa palce i lekko obróć. Błona powinna pęknąć i nie będzie problemów z penetracją penisem. Co do zabezpieczenia, to oczywiście prezerwatywa i najlepiej wyjęcie penisa przed wytryskiem nasienia (dla pewności). Zasadniczo to wszystko co powinnaś wiedzieć z wyprzedzeniem.

depilacja przede wszystkim. Najlepiej taka jak ta: http://zapodaj.net/3d5fc7260a69f.jpg.html

lubrykant. przebicie błony dziewiczej nie boli jakoś specjalnie, ale sucha pochwa już tak! raczej nie rozmawiaj z nim o tym jakoś specjalnie, tylko przygotuj paczkę gumek, znajdź chwilę dla was we dwoje i daj mu długiego buziaka ;) reszta sama pójdzie

Depilacja nie jest potrzeba. To już kwestia stylu bycia.

przeczytałam na ten temat chyba cały internet ale nadal nie wiem jak się za to zabrać :)