Moja żona sama odwiedza sąsiada w jego mieszkaniu

Nasz znajomy (rozwodnik, w wieku zbliżonym do naszego) porządkuje mieszkanie po swoim zmarłym ojcu. Mieszkanie to znajduje sie w tej samej klatce w której mieszkamy. Znajomy mieszka w innej części Polski i co jakiś czas przyjeżdża na pare dni. Moja żona aktywnie mu w tym pomaga i odwiedza go w domu często pod moją nieobecność. Czasem jak nawet jestem w domu, tez idzie do niego pod różnymi pretekstami, nie nalegając żebym jej towarzyszył. Czasem jak wraca, czuję od niej alkohol (mówi, że tylko małe piwko). Nie podoba mi sie to, ale zona nie widzi w tym nic złego mówiąc ,ze przecież niczego złego nie robią. Czy to wypada, żeby mężatka odwiedzała w domu samotnego faceta. Co myślicie? A może jestem staroświecki?

Idź chłopie do weterynarza, niech określi do jakiej rogacizny się zaliczasz :D

Jak ma męża pi/zdę który zamiast wziąć żonę pod but pozwala jej na to, to takie masz tego efekty. Kobiety lubią być zniewolone, na im mniej im pozwalasz tym są szczęśliwsze.

pewnie dobrze ją bolcuje a jeśli nie to , to pewnie jest inteligentniejszy i ciekawszy od Ciebie

Inteligentniejszy nie jest, poza tym nie wydaje mi zeby uprawiali seks, tzn mam nadzieje...

Zadziera kiecę i wali ją w ciipsko , kapewu rogaczu ?

No tak to nic zlego on tylko ja fiutkuje.

Autorze , chcesz mi wsadzić w wybielony tyłeczek?

Czemu myslicie, że sie pin dolą?

Mezatka, zajeta kobieta w ogole nie powinna byc z facetem sam na sam. Wiem co mowie. Troche wieje ku#estwem. Sory ale ja jestem zona i bym tak nigdy nie zrobila bo po 1 mam swoj honor a po 2 moj maz by mnie i tego goscia chyba zasztyletowal! Dobrze Ci tu pisza, jakim jestes laciem, ze babe sama do samotnego faceta puszczasz?! Przeciez tu nie trzeba byc omnibusem zeby wiedziec, ze na bank ja posuwa az wiory leca! A Ty biedny misio zalisz sie na kafe. Wez chlopie pokaz jaja i zakoncz to eldorado bo jeszcze Ci cudzego bachorka wmowi albo jakims lonowym syfilcem zarazi.

oczywiście że coś jest na tapecie, nawet jeśli jeszcze jej nie posuwa go krótka droga do tego p.s. na kafe powinna być opcja "Lubie to " pierwsza odpowiedz jest najlepsza :-D

Zostaw zonie ta przyjemnosc, oni sie tylko pieprza.

Ja ci powiem co masz zrobic jak ona wroci od niego. Zrob jej dobra minete. Zapewne nie bedzie chciala i bedzie sie bronic. Pokaz jej sila, ze chcesz ja wylizac. Od tego sie nie umiera... :-) Zobaczysz jaka bedzie zadowolona. Napewno bedzie to nowy etap w waszym zyciu... Pozdrawiam maz kobiety, ktorej wszystko wolno :-)

Ja p*****le gdzie takie nietryby się lęgną to przecież oczywiste weź k***a facio oderwij d**e od tv podejdź do drzwi i posłuchaj jak żonka jenczy pod twoim sąsiadem wejdź następnie do środka pogratuluj mu techniki wyliz żonie cipke ze spermy postaw mu flaszke i S********J do lasu rogaty frajerze ŻAL!!!

I prosze weź wstaw swoje zdjęcie bo moja dziewczyna chciała zobaczyć jak taki frajer wygląda hahahahahaha!!!!

Pewnie właśnie teraz siedzi u niego a ty przed tv dtapiecz się po głowie bo ci się rogi wyzynaja:-)

To bardzo uczynna i dobra kobieta. Żałoże się, że wkróte będzie pomagać innym samotnym sąsiadom przy różnych okazjach, a to komuś śmieci wynieść lub ugotować coś. Apetyt na pomaganie rośnie w miarę jedzenia.

Hehe jak to czytam to przypomina mi sie sasiadka moich rodzicow .Chetnie odwiedzala naszego sasiada,kawalera,w czasie gdy jej maz ciezko pracowal w Norwegii. Oficjalnie pili herbate i plotkowali ale wiadomo jak z akustyka w malych blokach :-) moj pokoik graniczyl zaraz z salonem sasiada. I nie zapomne gdy wkuwalam do sprawdzianu a zaraz za sciana rozlegl sie perlisty smiech sasiadki i tekst : "ale ja mam meza..." :-) i na pewno nie pili tylko herbaty...Jej maz wrocil do Polski i dowiedzial sie wszystkiego od ich doroslego syna. dodam tylko,ze Ci panstwo - sa juz po rozwodzie. Autorze,dzialaj jak najszybciej,nie badz jelen bo rogi to masz jak stad do Sydney :-/