Bawi mnie, jak czytam wypowiedzi kobiet, które zostały matkami w okolicach 40tki

Same sobie próbują wmówić, że są lepszymi matkami, niż te, które nie czekały do tego wieku z ciążą. Przed chwilą nawet jedna taka napisała, że żal jej było, jak patrzyła na młode koleżanki, które zamiast podrózować bawiły się w pieluchach. Naprawdę musicie się tym dowartościowywać?

no to baw sie dobrze.

Linki albo pisz w tamtych tamatach, bo poki co to tylko ty sie tu dowartosciowujesz.

i co z tego, ze napisała że było jej żal młodych matek??? na szczęście i póki co mamy wolność słowa, więc każda osoba ma prawo powiedzieć to, co czuje, a tobie nic do tego. Naprawdę masz tak nudne życie, że musisz dokopać innym żeby się jakoś dowartościować? żałosne

Linki albo pisz w tamtych tamatach, bo poki co to tylko ty sie tu dowartosciowujesz. xx Takim tonem, to do mężusia się zwracaj i jemu rozkazuj.

Też uważam, że autorka chce się dowartościować :D

Wiesz ja urodzilam w okolicach 30 i mi tez zal bylo jak moje kolezanki pozaliczaly wpadki w wieku 19-20 lat i zamiast korzystac z mlodosci to babraly sie wkupkach i zupkach

tak, jestem babcią bo mam 33 lata :D jakie tu pustaki siedzą, to aż żal czytać

Jakoś muszą sobie i światu udowodnić że późne macierzyństwo jest lepsze, nawet piszą że mają więcej siły po porodzie, taa i pewnie węższe pochwy :)

Też mnie to bawi. A mam 24lata, i uwaga, żadnego dziecka :P Czym innym jest pisanie " Uważam, że DLA MNIE odpowiednim wiekiem na 1 dziecko było 40lat" a czym innym "najlepszym wiekiem to jest 40lat, wcześniej jest się niedojrzałym, szkoda mi było moich kolezanek, ze głupie powpadały" Widać różnicę, c'cnie?

Albo to pisanie, znam dziewczynę co ma 20lat i dziecko z downem, więc NIE MA REGUŁY. No wszelkie statystyki pokazują, że jednak są reguły i ryzyko rośnie po 35rż. Nie twierdzę, że każda 40powinna się tym przejmować, ale pisanie "nie ma reguły" jest zwyczajnym kłamstwem lub ignorancją. A to, że więcej dzieci z zd itp jest u młodych matek wynika wyłącznie dlatego, że ogólnie więcej dzieci się u nich rodzi. I tyle. natomiast samo ryzyko jest mniejsze.

Dokładnie o to mi chodzi. Nie napiszą, że dla nich to najlepszy wiek, tylko że dla kobiety, a te młodsze, to jakieś niedowartościowane, nieambitne, rezygnujące z marzeń, a moze ich marzeniem było założenie rodziny? Zwiedzać można i z dzieckiem, ale one chyba zatrzymały się w czasach swojego dzieciństwa, gdzie wczasy z rodziną były marzeniem właśnie.

"Przede wszystkim, 40 lat to nie jest różnica dwóch pokoleń, bo mało która inteligentna kobieta rodzi dziecko w wyniku 20 lat. Jeśli o pracę chodzi, to nigdy nie przyjęłabym 20-latki z dzieckiem, ponieważ osoba, która tak młodo została matką przeważnie nie ma żadnych kwalifikacji, więc tym bardziej nie jest w stanie zorganizować sobie opieki nad dzieckiem. Zresztą większość tych dziewcząt i tak woli żyć z naszych podatków i od razu lei do MOPS. Oczywiście nie wszystkie, miałam na studiach tak świetnie zorganizowaną koleżankę, że zaliczyła egzaminy przed terminem, urodziła dziecko i wzięła ITS na jeden semestr, dzięki czemu skończyła studia w terminie. Kobieta 40-letnia ma już doświadczenie zawodowe, jakąś tam pozycję i stać ją na zatrudnienie dobrej opiekunki. I z tym konfliktem międzypokoleniowym też bywa różnie. Moja matka urodziła mnie w wieku 22 lat i zawsze była między nami przepaść, nie mogłyśmy się dogadać., natomiast moja siostra urodziła w wieku 36 i 40 lat i ma z córkami doskonały kontakt. Do tego, kiedy siostra na porodówce rodziła drugie dziecko, spotkała koleżankę z liceum, która urodziłą właśnie syna. I one dwie, 40 latki, były w o wiele lepszej formie niż dziewczyny przed 20, które miały gestozy i inne dolegliwości." Ta to w ogóle odleciała w przestworza. Kobiety-jeżeli nie chcecie mieć żadnych dolegliwości zwiazanych z ciążą, mieć lekki poród, to czekajcie do 40 tki!

Chca się tym odmłodzić

te wszystkie argumenty za starszymi matkami pojawiły się po tym jak ktoś wparował w wątek i zaczął wyzywać autorkę od starych, więc była odpowiedź w przeciwną stronę, każdy wie, że wszystko ma swoje plusy i minusy...była normlana dyskusja, a potem zrobił sie najazd wrednych troli twierdzących ,że należy się WSTYDZIĆ STAREJ MATKI - o tym to juz nie piszecie trolice z tego wątku... w ogóle ten temat nie ma sensu i powstał by trwała kłótnie - czyli cos co trole pokroju autorki lubią najbardziej

haha, ej. To może niech lekarze zorganizują sympozjum naukowe? Że Najlepszy poród, najlepsze zdrowie dziecka, w ogóle najlepsze życie to zapewnia 40lat :D x Ale tu tak ze wszystkim jest. Same ciasne pochwy po 3 porodach, zero roztępów, zero zmarszczek w wieku 50lat, zgrabniejsze i młodsze od 20latek itp itd A jak jest w realu to każda z nas widzi kogo mija na ulicy :) Jak rozmiarówka się zmienia (dziś rozmiar M to dawne L), ile jest reklam klinik medycyny estetycznej i normalnej i tej ginekologicznej. Albo może te kobiety nie wiedzą, że trzeba pisac na kafe by się pozbyć wszystkich wad i być ideałem :P

"te wszystkie argumenty za starszymi matkami pojawiły się po tym jak ktoś wparował w wątek i zaczął wyzywać autorkę od starych" Aha, wiec pewna siebie, dorosła, dojrzała kobieta zamiast olać trole ciepłym moczem to zaczyna zaciekle się bronić, ze jednak jest taka wspaniała, och i ach? :D Mhm, no na bank tak własnie robią normalne kobiety :P Zaczynają taplać się w błocie z trolami. Sory - jeśli wdajesz sie w taką dyskusje to sama pokazujesz swój poziom.

te wszystkie argumenty za starszymi matkami pojawiły się po tym jak ktoś wparował w wątek i zaczął wyzywać autorkę od starych, więc była odpowiedź w przeciwną stronę, każdy wie, że wszystko ma swoje plusy i minusy...była normlana dyskusja, a potem zrobił sie najazd wrednych troli twierdzących ,że należy się WSTYDZIĆ STAREJ MATKI - o tym to juz nie piszecie trolice z tego wątku... w ogóle ten temat nie ma sensu i powstał by trwała kłótnie - czyli cos co trole pokroju autorki lubią najbardziej x Mnie rozśmieszyło to, co przeczytałam, a ty widać mocno się nad tym trzęsiesz i nie oceniaj mnie, bo mnie nie znasz, sama jesteś trolicą, do tego z wiekiem tracisz cierpliwość

40 lat na PIERWSZE dziecko to wg mnie późno. Choć sama nie jestem młoda mama bo urodziłam w wieku 34 lat, ewentualnie drugie dziecko planuje koło 40-tki. Ale gdyby to zależało ode mnie chciałabym mieć pierwsze dziecko 5 lat wcześniej, tak koło 28-29 lat, no ale nie na wszystko mamy wpływ. Natomiast świadome czekanie do 40tki z pierwszą ciążą uważam za głupotę.

Gość 19.10 babciu, bo ci żyłka pęknie

One nikomu niczego nie wmawiają tylko odpowiadają na plucie takich złośliwych i głupich gó/wniar jak ty z uśmiechem. Chcą tylko zaprzeczyć i opisać swoje szczęście jakim jest dziecko. Boli cię, że jakaś kobieta jest szczęśliwa? Taka jesteś młoda, a jadowita jak stary moher. Pewnie najlepiej by było jakbyście sobie robiły z nich worki treningowe wymyślając coraz to złośliwsze przytyki, a one grzecznie wam przytakiwały. Lecz się żmijo :o Zanim zaczniesz ujadać: mam 27 lat i za miesiąc rodzę pierwsze dziecko.

Mnie smiesza i stare i mlode.Jedna jak i druga grupa osob zachowyje sie ja "rasisci"....nie powiem czy jestem mloda czy stara bo na 100% by na mnie naskoczyly te z innej grupy wiekowej.Zajmijcie sie dziecmi zamiast gadac bzdury...

UWAGA! Młode matki, to nie tylko nieambitne kobiety niepotrafiace zorganizować opieki nad dzieckiem, ale wredne żmije, które uczepiły się starszych i je atakują, to wszystko pewnie przez to, że mają cięższe porody i szersze pochwy od czterdziestolatek!

Zanim zaczniesz ujadać: mam 27 lat i za miesiąc rodzę pierwsze dziecko. xxx ujadać to będzie twój bachor

"chcą tylko zaprzeczyć i opisać swoje szczęście jakim jest dziecko." Szcześliwa osoba nie reaguje na przytyki, nie czuje potrzeby opisywania swojego szcześcia na kafe. koniec i kropka. Myślisz, ze tu nie ma kobiet które się z tego śmieją i mają w d***e? jest takich pełno, ale się nie wypowiadają, bo nie musza nikomu udowadniać, że nie są wielbłądem. Jak ktoś z pianą na ustach leci i tapla się w błocie ze świniami to jest taką samą świnią :P x A trole własnie to wykorzystują i mają radochę. wystarczy napisać COKOLWIEK na JAKĄKOLWIEK grupę a leci banda rozwścieczonych, zakompleksionych kobiet i próbuje udowadniać swoje racje. im zacieklej się bronią tym bardziej pokazują ile w nich kompleksów i braku pewności siebie.

gość dziś haha, ej. To może niech lekarze zorganizują sympozjum naukowe? Że Najlepszy poród, najlepsze zdrowie dziecka, w ogóle najlepsze życie to zapewnia 40lat smiech.gif x Ale tu tak ze wszystkim jest. Same ciasne pochwy po 3 porodach, zero roztępów, zero zmarszczek w wieku 50lat, zgrabniejsze i młodsze od 20latek itp itd A jak jest w realu to każda z nas widzi kogo mija na ulicy usmiech.gif Jak rozmiarówka się zmienia (dziś rozmiar M to dawne L), ile jest reklam klinik medycyny estetycznej i normalnej i tej ginekologicznej. Albo może te kobiety nie wiedzą, że trzeba pisac na kafe by się pozbyć wszystkich wad i być ideałem jezyk.gif XXX Czasami tak jest ze ta 50tka wyglada mlodo ja mialam niezla akcje z moja matka...dziecko poszlo do nowej szkoly i odebrala je moja matka(jego babcia) nauczycielka myslala ze ona jest matka dziecka a nie babcia...mi bylo pozniej glupio..a co do rozmiarowki to nie wiem ja mama i siostra nosimy xs ;)

Ta ciężarna, co wyzywa od żmij i pisze o ujadaniu nie boi się o zatrucie dziecka swoim jadem?

aż taki masz ból d**y autorko, że musiałaś założyć o tym temat? Co? ubodło cię kilka słów prawdy o młodocianych mamusiach, które wmawiają światu jak to świadomie zaplanowały sobie 3 dzieci do 25 roku życia? Mnie też żal 20 letnich idiotek, które powpadały z chłopakami z liceum, a potem tułały się od rodziców do rodziców i co mi zrobisz? temat założysz? Już sie boję. nara

"Czasami tak jest ze ta 50tka wyglada mlodo ja mialam niezla akcje z moja matka...dziecko poszlo do nowej szkoly i odebrala je moja matka(jego babcia) nauczycielka myslala ze ona jest matka dziecka a nie babcia...mi bylo pozniej glupio..a co do rozmiarowki to nie wiem ja mama i siostra nosimy xs" Sory, ale co nas Twoja rodzinna historia obchodzi? Czy to obala tezę, ze WIĘKSZOŚĆ LUDZI WYGLĄDA NA SWÓJ WIEK? Nie, więc po co to opisujesz? Rozmiarem się chciałaś pochwalić? Bo całe życie mam własnie 34 r i zauważyłam, że dziwnym trafem staje się on coraz większy ;) Ale no Ty tego nie zauważyłaś, ciekawe czemu :P Bawi mnie po prostu jak na kafe co druga to hiper piękna, zgrabna i młoda a w realu szare twarze, w brzydkim makeupie, z nieciekawymi ciałami.

19:29 a ja nie jestem hiper piękna,wyglądam na swoje lata,noszę rozmiar 40(łooo matko ale jestem gruba:-)))))),pierwsze dziecko urodziłam w wieku 27 lat,drugie-30:-) makeup na specjalne okazje robię staranny,na co dzień niewidoczny