W co zainwestować 50 000

Lokaty mają kiepskie oprocentowanie, nie za bardzo opłaca mi się nadpłacić kredyt (aktualne oprocentowanie 1,2%), a mam tyle właśnie wolnych środków. W co to można włożyć, żeby z zyskiem wyjąć? :)

pożyczki społecznościowe polecam czyli pożyczasz wlasne pieniądze innym którzy chcą wziąć pożyczkę, można z tego wyjąć do 17% rocznie np ktos chce wziąć 5000zł na rok to zarobisz 850zł (17% z 5000zł) czyli ten ktoś musi spłacić 5850zł /12 rat = 487,50 wyjdzie rata nad wszystkim oczywiscie czuwa serwis i on też zarabia swoje 1-2% ale to płaci ten kto chce wziąć pożyczkę a nie inwestor który daje kase.

albo druga opcja jak bym miał 50 koła to bym ściągnął z niemiec kilka samochodów takich które łatwo w polsce sprzedać, popularne modele których ludzie poszukują, zarobiłbym na każdym po kilka tysięcy i potem znów następna partia, raz dwa bym to pomnożył

Na samochodach znam się jak świnia na gwiazdach, więc odpada. Poczytam o tych pożyczkach. A co z inwestycjami w nieruchomości? Albo ziemię? Czy to się jeszcze opłaca??

Było Polska obstawić kurs 2 zł

a co ty chcesz za nieruchomość za 50tys kupić? szope na wsi? ;) gdybyś chociaż 2 razy tyle miała to np w moim mieście można kupić kawalerke za 80-90tys włożyć troche w lekki remoncik urządzić i można 700zł miesięcznie brać jako fajny dodatek do pensji ale za 50 koła to co ty chcesz kupić?

waluta handlowac online sprzedaac kupowac itp

Szopę może nie, ale siedlisko gdzieś na wsi... Dlaczego nie? Poza tym do tych 50 000 mogę tak jak piszesz dołożyć drugie tyle zaciągając kolejny kredyt pod nieruchomość na wynajem - tylko czy to sie opłaca?

ja jak miałam trochę większą kasę to część przeznaczyłam na lokaty. niby nic, ale jednak z czasem hajs się uzbierał, a do tego było mega bezpiecznie, więc się nie musiałam o nic martwić. w getinie mają świetną ofertę długoterminowych, więc się zdecydowałam.