Seks analny w ciąży?

Cześć dziewczyny Próbowała któraś z was seksu w pupę w ciąży? Jestem w drugim trymestrze, czuje się dobrze i szczerze powiedziawszy mam ogromną ochotę na seks (co jest fajną odmianą po tym jak wcześniej w ciąży nie miałam ochoty w ogóle). Przed ciążą kochaliśmy się już w ten sposób i było ok, ale zastanawiam się czy w ciąży są jakieś szczególne przeciwskazania dla tej formy seksu. Oczywiście wszystko czysto i uważnie żeby nic nie przenieść. Coś szczególnego na co powinniśmy uważać?

Nie jest wskazany właśnie ze względu na bakterie.

Juz chyba nie wiesz co wypiac

A ty lobuzie, ale masz pomysły, przytulam.

bo się kurwa porzygam . niech ci dupsko rozjebie, może bachor pizdą nie wyjdzie

Brak slow sory ale walnieta jestes

Bedzie Cie posuwac w d**e jak dziwke . I to jest uprawianie milosci ? Po tym wez go chociaz wyczysc ustami ;D Luubisz to suko !. xd

Obrzydliwe. Drugi trymestr ciąży i będziesz dupę wystawiać?

Bleeee my w czasie ciąży uprawiamy tylko miłości francuską. Tz mąż mi robi dobrze ustami, ja jemu tylko ręką. W ciąży ciało kobiety jest dla dziecka partner nie chce współżycia ja też nie nalegam. Doszliśmy do wniosku że tak nam wystarczy. W pupę nigdy bym sobie nie pozwoliła. Mój m nawet mi tego nie proponował. Ale co kto lubi.

Ja uprawialam taki seks z mezem wczesniej i bylo bardzo fajnie. Tez jestem teraz w 2 trymestrze i myslalam o tym seksie chociaz boje sie troche przeniesienia bakterii do pochwy. Chociaz w sumie kto wie moze niedlugo sie zdecyduje.

No widzę że troche chamstwa się wylało... Ludzie, jak macie jakiś problem to go proponuję w domu rozwiązać, a nie pokazywać całemu światu, że jesteście chamami. Co do bakterii - to wiadomo, ale to w sumie nic innego niż zawsze przy tym rodzaju seksu. Tak naprawdę chodzi mi o to czy jest jakieś szczególne ryzyko dla dziecka w takiej sytuacji. Mi się wydaje, że nie powinno być (znowu - zakładając, że nic się nie przenosi), dlatego pytam czy ktoś próbował.

Ja uprawialam seks analny w ciazy kilka razy z reguly nie bylo zadnych problemow. Ale raz maz napompowal we mnie troche powietrza i mialam kolke pozniej. Bardzo zle sie czułam i bolal mnie brzuch i sie stawial. Wiec wtedy odpyscilismy. Hejt za 3 ...2 ....1....

My tak robiliśmy w czasie ciąży kilka razy. Nie pamiętam już dokładnie, ale ogólnie seks zaczęliśmy jakoś pod koniec pierwszego i skończyliśmy mniej wiecej w drugim czy trzecim tygodniu trzeciego trymestru. Potem już się źle czułam. Analnie kochaliśmy sie w tym czasie ze trzy czy cztery razy jeśli dobrze pamiętam. Mój partner jest zawsze bardzo delikatny a tym razem starał sie jeszcze bardziej niż zwykle, więc od tej strony żadnych problemów nie mieliśmy. Jedyne co to użyliśmy trochę więcej lubrykantu niż zazwyczaj. Ważna jest pozycja - my to robiliśmy na boku i było ok. Ale co kto lubi. Oczywiście musicie uważać na bakterie!

Chore.....

Dziwię się, że mężowie chcieli. Dziwię się, że Wy chcialyscie. Nie to, żebym była święta, bo sama kiedyś próbowałam tego rodzaju seksu. Ale ciąża to dla mnie stan błogosławiony, seks pochwowy ok, jeśli jest delikatny i czuły. Wkładanie penisa w o***t, jeśli w brzuchu jest dziecko? Jakoś mnie to obrzydza.

""Co do bakterii - to wiadomo, ale to w sumie nic innego niż zawsze przy tym rodzaju seksu" Serio? Nic innego niż zwykle? Zakażenie bakteryjne podczas ciąży jest dla Ciebie tożsame z tym bez ciąży? x Ja wiem, że o gustach sie nie dyskutuje, są ludzie co i robić kupę na kogoś preferują, ale no anal i ciąża też mnie odrzucają. Zreszt ą, skoro wg Was to takie powszechne i normalne, a my jesteśmy świętojebliwe i mohery, to co Wam szkodzi zapytać się lekarza? Chyba najlepiej będzie wiedział co jest szkodliwe a co nie.

Nie próbowałam i nie mam zamiaru próbować. Jestem w 25 tygodniu i dziecko tak bardzo uciska dolna część brzucha, że nie myślę o seksie, a co dopiero analnym.

Z tym, że "to tak samo jak przed ciąża", to chodzi mi o to, że tak samo albo i bardziej trzeba uważać. Ale to nie jest jakoś bardzo trudne więc tego się nie boje. Po prostu wystarczy się umyć i tyle. Dzięki wszystkim, którzy mają do powiedzenia coś merytorycznego. Hejterom proponuje założyć sobie osobny wątek i tam możecie hejtować do woli, ok? Jeśli myślicie, że wasze wulgarno-chamskie odzywki zrobią na mnie wrażenie to się musicie rozczarować :) jesteście po prostu małą uciążliwością.. Coś w stylu muchy na drugim końcu pokoju. Rozumiem, że niektóre z was w ogóle nie czuły się na jakikolwiek seks. Ja póki co czuje się dobrze, nie wiem jak będzie za parę tygodni, może ochota na seks w ogóle mi przejdzie. Tymczasem - zobaczymy, jak się Luby postara, to może dostanie :)

>Tymczasem - zobaczymy, jak się Luby postara, to może dostanie A on co pies, ze za sztuczkę ma mieć nagrodę? To mnie bawi "Ja tak lubie seks, ale facet musi sie starac by DOSTAC"

Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania, nie jestem zakonnica i Lubie seks,trochę eksperymentujemy z mężem ale seks analny do dla mnie zboczenie, o***t został stworzony do wydalania stolca a nie seksu,to coś sprzecznego z naturą i obrzydliwego, seks powinien być przyjemny a nie ok jak piszesz,po groma w ogóle to robisz, twój mąż skoro cie namawia może ma jakieś skłonności homo,a i współczuję ci hemoroidów jakie ci wyjdą po porodzie

Ja napisałam już, skoro to jest normalne to nie powinny wstydzić pytać się lekarza. O normalny stosunek waginalny przeciez sporo osób się pyta, niektórzy faceci specjalnie idą ze swoją na wizytę by się upewnić, ze na pewno krzywdy dziecku nie zrobią. Lekarz to lepsze źrodło wiedzy niż kafeteria

> A on co pies, ze za sztuczkę ma mieć nagrodę? To mnie bawi "Ja tak lubie seks, ale facet musi sie starac by DOSTAC" o jeju, ale czepialska. przecież widać, że ona w tym miejscu żartuje

Tak się zastanawiam czy ludzie tutaj umieją czytać ze zrozumieniem. Babka pyta się innych o ich doświadczenia, a wy jej wyjeżdżacie ze swoimi opiniami na temat seksu w ogóle i seksu analnego w szczególności. Czy wy umiecie czytać? Ona nie pyta się "jakie jest wasze zdanie na temat..." tylko "czy próbowałyście...". I dostaje może ze trzy odpowiedzi na temat, i z dziesięć nie na temat. Edukacja już naprawdę tak nisko upadła?

Skoro dupa jest do srania to c**a do czego kretynko? I współczuję to ja tobie bo nawet nie wiesz co twój facet lubi a każdy seks analany uwielbia nie ma w tym nic dziwnego, tylko niektóre baby są pieprzniete i chyba brudne skoro dla nich to jest fee to może d**y regularnie nie myją

No to jej poradzili by sie lekarza zapytala. Co w tym strasznego? I niezle Wam faceci wmówili, ze KAZDY to lubi :D nie drogie panie, propaganda porno nie dla kazdego dziala i jest sporo facetow dla ktorych jest to zwyczajnie obrzydliwe. Nie wierzycie to pogadajcie o tym, poczytajcie fora. Wielu tez nie chce kobiety ktora tylka innym nadstawiala. Ba, sa faceci co za oralnym seksem tez nie swiruja. Bo kazdy facet ma swoj gust. I tak, 99% ludzi ma co jakis czas kupe w o******cy, lewatywy sie nie robi sie codziennie "kretynko" ktora lyka wszystko co jej facet wmowi :D A pochwa wlasnie jest stworzona do seksu ;) ale widac Twoj wladca powiedzial co wiec jemu wierzysz :D

My z facetem próbowaliśmy i zarówno on, jak i ja wolimy jednak seks pochwowy. Gdybym była w ciąży? To już w ogóle sobie tego nie wyobrażam. Nie sądzę, że miałabym ochotę na takie zabawy.

A gdzie tak kretynko przeczytalas że pochwa jest do seksu? Bo tak mówią ? Czy któryś nie lubi orala ?:D hahahhaa jaaa dziewczynko wróć do szkoły albo ciesz się ze masz takiego mameje jak ty , pewnie łatwo mu w buzię zasunac jak taki nietylakny, a d**e będę nadstawiac bo i ja to lubię i mój ukochany i gowno ci do tego wiesniaro :)

Ja tez uwazam ze sex analny w ciazy jest odrazajacy I do tego mozna miec komplikacje z powodu bakteri , brak rozumu

"A gdzie tak kretynko przeczytalas że pochwa jest do seksu? Bo tak mówią ? Czy któryś nie lubi orala ?smiech.gif hahahhaa jaaa dziewczynko wróć do szkoły albo ciesz się ze masz takiego mameje jak ty , pewnie łatwo mu w buzię zasunac jak taki nietylakny, a d**e będę nadstawiac bo i ja to lubię i mój ukochany i gowno ci do tego wiesniaro" Skoncz sie kompromitować zaciekle broniac twierdzenia, ze normalne jest gdy facet podnieca sie odchodami na penisie. Ewolucja cos Ci mowi? Prokreacja? No najwyrazniej w trakcie lekcji bylas zajeta czyms innym. Wyobraz sobie, ze sa ludzie ktorzy wykształceni i nie czerpia zyciowych madrosci spod budki z piwem, a tyle mozna wnioskowac po Tobie, biorac pod uwage Twoja ignorancje i niezwykle niski poziom jaki prezentuja Twoje wypowiedzi. Ale coz, skoro Twoj maz do Ciebie tak sie zwraca skad mizesz wiedziec, ze normalni ludzie zachowuja minimalny poziom kultury :) a teraz spadam, bo jednak jak sie tknie pewne rzeczy to zwyczajnie zaczyna smierdziec.

Zdecydowałam się i nie żałuję :) Tak jak pisałam wcześniej - ja lubię od tyłu i tym razem nie było inaczej. Użyliśmy więcej żelu i tyle, a Luby też był zachwycony. Dzięki wszystkim, którzy napisali coś sensownego, a frustratom życzę żeby im się życie odmieniło i żółć ich tak nie zalewała :) A teraz długi weekend :)