Bylybyscie z kimś komu nie podobacie się fizycznie?

Jeżeli mialybyscie świadomość że facet sie zakochal w waszej osobowości (która być może idealizuje) a kompletnie go nie pociagacie i wiecie z pewnych źródeł ze np niezręcznie się czuje chodząc z wami po mieście?boi się spojrzen itd bo sam jest dosc atrakcyjny?

Facet to nie kobieta, nie wiąże się z kimś kto mu się nie podoba, chyba że jest kretynem i desperatem.

A kobieta to się niby wiąże?

Co za głupie pytanie. Z braku laku, czy z obawy o samotność? Macie nasrane w głowach kobiety.

nigdy w zyciu

Mam podobny problem .Facet atrakcyjny a ja z bardzo duza nadwaga . Mowil mi niby ze lubi okraglejsze kobiety ale ze ja juz przekroczylam granice a nawet zartowal ze niedlugo pekne . Jednak czuje ze mnie kocha i mowi mi to , moze dlatego akceptuje moj wyglad .

To schudnij zamiast się uzalac.

osz ty ze nie wpadlam na to , dzieki

schudnąć nie można z dnia na dzień, a pytanie tyczy się teraźniejszości...

Odpowiedz sobie sama na to pytanie. Jak mozna byc z kims, kogo niepociagamy?

Jeśli kobieta nie podoba się facetowi to on co najwyżej może ją od czasu do czasu bzyknąć, ale to będzie relacja bez zobowiązań oparta wyłącznie na seksie i niczym więcej, więc żadne wspólne wyjścia nie wchodzą w grę. Rzadko zdarza się aby facet związał się z kobietą na poważnie z obawy przed samotnością, albo żeby mieć kogoś bo się nudzi, skoro chce normalnego związku to najwidoczniej kocha, a jeśli kocha to i automatycznie kobieta musi mu się podobać.

to faceci nisko upadaja, ze bzykaja kogos kto im sie nie podoba :D nigdy bym sie nie dala tknąć jakiemus karaluchowi - chocbym miala juz nie zar.oochac do konca swoich dni :D nie, nie byłybysmy, bo łaski nikt nikomu nie robi :D

Seks to seks, dla wielu facetów wygląd nie jest aż tak istotny , bo dać orgazm i zrobić loda może nam każda kobieta. Ale takie kobiety tratuje się wyłącznie jako narzędzie i raczej nie ma co liczyć na czułości ze strony faceta. Lepsze to niż związek, a kobiety często wiążą się z byle kim, aby tylko kogoś mieć i są gotowe dużo zrobić aby faceta przy sobie zatrzymać... więc teraz pomyśl która płeć niżej potrafi upaść :P

Musisz mu sie podobac jesli cie kocha. Moze chociaz to sa oczy , usta , biust , podladki . Jakby twoj wyglad go odrzucal to by z toba nie byl .A znajomych nie sluchaj , sa zawistni co taki facet widzi w tobie .Pokaz im ze cos widzi skoro cie wybral , a oni niech dalej maja zagadke i nie spia po nocach . Zyczliwe kolezanki zazdrosne ci doniosly , czy jego smarkaci koledzy ？

Ja bym powiedział jasno- "Słuchaj, jak nie chcesz, to nie musisz ze mną być"

Kolego wyżej mów za siebie, ja jestem samotnyi co jakiś czas zostawiają się do mnie brzydkie koleżanki, ale wolę jechać na ręcznym niż bzykać się z kimś, kto mi się nie podoba. trzeba się szanować

no sorry ale ja nie wiem jak facetowi moze stanąć prącie przy nieatrakcyjnej kobiecie. sprzedajecie swoje idealy i poglady, bo zamiast czekac na kogos kto wam podpasuje to pchacie prącie w byle co, byle by tylko spuscic z krzyza. tylko by ulzyc biologii - to sa bardzo niskie pobudki.

Ja byłam z facetem, który przystojniakiem nie był. Ale jak kogoś kochasz, to wygląd nie ma najmniejszego znaczenia.

poza tym jak mozna z kims byc i tylko kisic sie na mieszkaniu. takie cos szybko zgnije i sie wypali. kazdy normalny zdrowy czlowiek potrzebuje "bywać" tu i tam. wiec lepiej juz samemu byc i "bywac" niz z kims kto sie ciebie wstydzi :O

Może masz kompleksy a facet wcale tak o tobie nie myśli?

ja bym nie była