Ehh, mam już dość tego życia

Za niecały miesiąc mam egzaminy, boje się, że słabo je napiszę :( Nie mam powodzenia u chłopaków, tylko te wredne laski je mają, znajomych mam nie wiele, zazdroszczę innym powodzenia, imprez i w ogóle "high-life", na fb nie mam za dużo lajków... w ogóle moje życie jest do d**y :( :(

Lajki na fb, daj sobie na luz, egzaminy jak masz to musisz być młoda, więc jeszcze życie przed Tobą, przed nami i przed nimi, przed każdym, oby lajki na fb były Twoim największym problemem. Pozdro

nie marudź kobieto , po porządnym bzykaniu dasz radę i trzymam za Ciebie kindybała do góry !

W dodatku jestem nieszczęśliwie zakochana :( całe gimnazjum kocham się w kimś, niestety zawsze jednostronnie... pocieszam się, że za 3 msc koniec... Mam co prawda przyjaciółki i paru fajnych kolegów, nie są bananami, nie liczą się dla nich lajki na fb i najdroższe rzeczy i iphony... Ale dlaczego ja się muszę w takich zakochiwać :( :( Oni w dodatku kochają się w takiej jednej wredocie, a ona ma i tak ich gdzieś... czemu tego nie widzą? :(

Wątpie żeby się kochali w niej, raczej ****ać im się chce, skończysz gimnazjum i świat ci się zmieni w nowej szkole, a egzaminy gimnazjalne są proste, więc spokojnie, jak czegoś nie wiesz to doczytaj, oszukuj, kradnij, ściągaj, kłam, lej wode, udawaj chorą, będzie dobrze :)

W sumie egzaminy mniej ważne, jakoś tam napiszę bo uczyłam się cały rok a do liceum dostanę się na pewno. Specjalnie nawet wybrałam takie, żeby nikogo więcej nie spotkać... Przyjaciółka mnie pociesza, żeby sie nie przejmować, że skoro podoba im się pustak to sami do zaoferowana poza wyglądem nic nie mają (bo to w sumie prawda :( ), że w nowej szkole na 100% kogoś poznam i będzie dojrzały, nie to co teraz... ehh tak mnie naszło jakoś teraz późnym wieczorem :(

Nikogo już tutaj nie ma? :o

Olej Fb. Zajmij się sobą. Ucz się dobrze. Za parę lat to wszystko nie będzie miało znaczenia.

jesteś niedoroohana, kup dildo, i naucz się szczytować z nim

Dzięki za podbudowanie :( :)

Do tego dochodzą Ci problemy z językiem polskim 'niewiele znajomych' a właściwie to 'niewielu'.

fatumseparatum po co te szczegóły?