Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieodpowiedzialna znajoma i wspólna praca. Co robić ?

Polecane posty

Gość gość

mam 20 lat i jestem w szkole policealnej, poważnie podchodze do zawodu którego się ucze dlatego staram się zawsze mieć same 5, dlatego też wszystkie prace, projekty też robie starannie, sumiennie z dużą liczbą potrzebnych wiadomości na dany temat, niestety niektóre prace musimy robić w parach, przeważnie dobrze mi się pracuje w grupie, ale teraz jestem w parze ze znajomą którą nie przykłada takiej wagi do ocen i wszystko robi na minimalizm nauczyciel zadał nam konkretne wypracowanie, musza sie niej znależć 10 rzeczy które to będzie oceniał - będzie z tego 3 oceny, profesor jest bardzo wymagający i u niego lepiej jest jak sie ma za dużo wiadomości niż za mało, wtedy przeważnie lepiej ocenia prace, podzieliłyśmy się wiec co która będzie robiła, moje wiadomości zawierają wszystkie najważniejsze szczegóły jest od A do Z, spytałam się wiec znajomej jak ona sobie radzi napisała że już wszystko ma i wysłała mi pocztą, spojrzałam na to i pod tymi 5 zagadnieniami co miała zrobić jest napisane po jednym krótkim zdaniu, nawet 6 letnie dziecko wiecej by napisało a ona uważała że ma wszystko,przestraszyłam się bo nie chciałam psuć sobie średniej, ani też mieć złych ocen, sama więc zrobiłam jej część, jednak wcześniej chciałam ją jakoś nakierować, żeby znalazła więcej o tym wiadomości, nic to nie skutkowało i nic do tego co zrobiła (a raczej nie zrobiła) nie dopisała nie wiem co robić, ona do tego uważa że zrobiła więcej niż ja! ja mam 20 stron czcionką 11, a ona ma 2 strony z samymi tytułami i po jednym zdaniu czcionką 18, wkurza mnie to jestem dokładna, wszystko robie sumiennie starannie wiec zle sie czuje gdy widze jak ona to olała, zrobiłam więc i jej część - napisałam o tym na 16 stronach, tylko nie wiem czy to oddać nie lubie sprawiać przykrości innym, nie chce by ktoś źle sie czuł przeze mnie, ale nie chce dostać złych ocen :( czy powinnam oddać to jako samodzielną pracę? czy też wykorzystać to co ona napisła narażając się tym że tego nie zalicze bo wystarczy że jednej rzeczy nie będzie i już stawia 1, czy tez nie będzie jednego zdania i ocena leci w dół co powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko co zrobić gdy koleżanka się o tym dowie? powiedzieć jej już teraz że prace oddaje samodzielnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idziesz do nauczyciela, mówisz o sytuacji i mówisz że oddasz pracę sama a koleżanka niech robi co hce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona zawsze robi z siebie niewinną owieczkę, pewnie też będzie próbowała wmówić nauczycielowi że to nie prawda i wmówić innym że to ja niby jestem ta zła, co wtedy zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo oddajesz prace sama albo robisz za pelikana. Co masz zrobic? Przeciez masz mail jako dowód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj całą pracę sama, nie wysyłaj jej nawet Swojej pierwszej części. Nie musisz mówić profesorowi jaką miałaś parę, żeby nie wyjść na skarżypytę, ale oddać po prostu swoją pracę. Koleżance powiedz już teraz żeby opracowała wszystkie punkty, bo Ty jednak nie będziesz z nią pracować i tyle. Niestety zawsze praca w parach czy grupach niesie ryzyko spotkania lenia bez ambicji ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób za nią część pracy, to się więcej dowiesz i więcej popracujesz, a praca uszlachetnia :) a potem pilnuj, żeby nigdy już z nią nie pracować. Leniwce powinny pracować z leniwcami a ciśnieniowcy z ciśnieniowcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie chodzi o to że robiliśmy już u tego nauczyciela podobna prace, było trzeba napisać o 4 zagadnieniach i nawet jeśli o 3 napisałeś perfekcyjnie ale o czwartym zagadnieniu napisałeś mało to już z góry dostawałeś za całą pracę 1, więc to nie chodzi o o że bym dostała 3 tylko o to że od razu dostałabym za to 1 bo ona g****o o tym napisała, więc miałabym 3 jedynki oddam pewnie sama, teraz wlaśnie jej napisałam o tym że dlatego że się nie przyłożyła do pracy to wole zrobić to sama, nie wiem tylko jak zareaguje na ta wiadomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce by dostawala dobre oceny za moja prace ja wszystko zrobie a ona bedzie zbierala za to owoce? nie zgadzam sie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było się spotkać i razem popisać. Nie bądź frajerką i nie pisz za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkamy w innych miastach, ja dojeżdżam do szkoły więc nie było jak się spotkać dlatego sama zasugerowała żebyśmy się podzieliły, zgodziłam się na to, w szkole w wolnym czasie mówiłyśmy o tym o czym tak dokładnie napisać, sensownie o tym mówiła i myślałam że dobrze zrobi swoją część, ale się pomyliłam, próbowałam ją namówić żeby napisała więcej, bo jedno, dwa zdania to za mało, ale nic to nie dało, więc sama zrobiłam i napisałam jej że oddaje to jako samodzielną prace, pewnie bedzie na mnie wkurzona a znajac ja bedzie chciala na mnie zrzucic cala wine... ale nie mam zamiaru wszystko sama robic tylko dlatego ze jej sie nie chce tylka ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do nauczyciela i przedstaw sytuacje,i popros go o zasugerowanie rozwiazania,niech on cos ci doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie jak wyzej,ja bym tez poszla do nauczyciela i na spokojnie powiedziala o co chodzi,dodalabym ze nie przychodzisz by sie skarzyc,ale zalezy ci na ocenach i nie chcialabys wypasc zle bo masz akurat w parze kogos komu niespecjalnie zalezy na ocenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozum że nauczyciel ten obniża ocene gdy zabraknie jednej wiadomości, załóżmy że pisałabym o warunkach budowlanych i gdybym nie napisała np, że sufit musi mieć co najmniej 2,30m wysokości to już by obniżył ocene, a ona nie napisała właściwie nic, np miała napisać o promieniowaniach gamma, napisała tylko tyle że jest silniejsze od alfa i beta - za to to nawet w podstawówce nauczyciel by postawił 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to przeciez ci ludzie tlumacza idz z tym bezposrednio do tego nauczyciela i na spokojnie przedstaw sytuacje,czego sie boisz? jezyka w gebie nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście pójdę z tym do nauczyciela, tylko nie wiem jak ona zareaguje, jak już mówiłam ona robi z siebie niewinna owieczkę i zrobi wszystko żebym to ja była ta zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sie nia przejmujesz? ona sie toba przejmuje i twoimi zamierzeniami co do dobrych ocen? poza tym musi o tym wiedziec? nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tym bardziej jak jest nieuczciwa,nieuczciwie gra,w ma w d***e co ty myslisz i jak postrzegasz nauke i zycie to olalabym to,mozna sie przejmowac,ale czlowiekiem ktory i nami sie przejmuje,a nie kims kto nam wyraznie szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet o ile sie dowie to co z tego? niech ona i inni wiedza,ze jak sie z toba w parze pracuje to nie ma o******lactwa,przynajmniej na przyszlosc z taka "para" bedziesz miala spokoj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prace trzeba oddac w srode, pisalam ze swoja dobra kolezanka o tej sytuacji doradzila mi zebym jej napisala zeby miala szanse jakby co albo poprawic to co zrobila albo sama zrobic do konca prace, napisalam tak wiec do niej nie wysylalam jej tego co sama zrobilam wiec nie bedzie mogla tego wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię takich kujonkow jak ty. Ale ewidentnie tu masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze zrobilas,ona cie ewidentnie chciala wykorzystac,a sama sie o******lac i za nie swoj wysilek zgarnac ocene,takich trzeba tepic nie cierpie oszustow i wykorzystywaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze niektórzy nie lubią takich jak ja - kujonów, co musi mieć same 5, dlatego niektórzy czasem podle ze mnie żartują, jednak są osoby które się za mną stawiają i się wtedy pytają tych co sie ze mnie śmieją: czy wolisz żeby zajmowała się tobą osoba która uczyła się tak by zdać czy taka która miała 5 i się przykładała do tego co robi? większość wtedy opuszcza głowy bo przyznaje ze bardziej by zaufali osobie która uczyła się na 5 i która się stara, ale są tacy co ich to nie rusza i dalej się ze mnie nabijają jednak gdy trzeba zrobić prace w grupie to większość osób chce być ze mną w parze bo wiedza ze będą mieli dobra ocenę z tego, przeważnie pracowałam wtedy z osoba która tez się przykłada do tego i nie olewa pracy, jednak tym razem nauczyciel sam nas dobrał w pary dlatego nie miałam wyboru partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan sie przejmowac,napisalam ci mozna sie przejmowac,ale ludzmi ktorzy i w stosunku do nas sie uczciwie zachowuja,a ci co sie nabijaja niech sie nabijaja czas pokaze kto mial racje by sie uczyc,jak sie patrzy na rynek pracy to pozniej ci nabijacze to moga miec lzy w oczach i zal ze sie bardziej nie przykladali,a co do znajomej juz pisalam idz do nauczyciela,a jej nie pozwol siebie wykorzystywac i wlazic na glowe,takich ludzi od razu trzeba ustawiac,gdzie ich miejsce i nie pozwalac sobie na takie rzeczy,bo jak raz pozwolisz to taki wieprz bedzie to wykorzystywal bezczelnie-twoj czas jest mniej cenny niz jej? zadaj jej to pytanie na koniec,ty masz siedziec i sie poswiecac a ona ma profity zgarniac? no chyba zartujesz :) powodzenia dziewczyno i tak trzymaj jak trzymasz jezeli chodzi o nauke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na kujona jesteś mało inteligentna. Dorosła jesteś? To idziesz do wykładowcy i załatwiasz , anie trujesz doopę na forum. Albo nauczysz się walczyć, albo wkuwaj teorię.. Jak widać , nie przekłada się na umiejętności życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca ma łącznie 36 stron? Współczuje nauczycielowi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczyciel zły na pewno nie bedzie że jest za dużo, bo gdy ostatnio pisaliśmy prace i jedna osoba miała tylko 16 stron to dostała 3 na szynach - bo za mało miała wiadomości, a ja miałam chyba 27/28 stron i mi powiedział że mogłabym troche bardziej sie rozpisac o tym i o tym ale dostałam 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policealce was tak cisną? w życiu nie uwierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jeden nauczyciel taki jest, reszta to szczerze powiem ze jest łatwo - no a niestety w każdej szkole znajdzie się taki surowy nauczyciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×