Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa w szpitalu. Smutno mi.

Polecane posty

Gość gość

Przykro mi jest. Wczoraj teściowa trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru, na szczęście CT głowy i inne badania to wykluczyly. Wciąż ma dziwne podwójne widzenie za mgła. Święta spędzi w szpitalu. I smutno mi bo dziś po święceniu juz mieliśmy iść do teściów i jutro na cały dzień. Dzieci się cieszyły. A wyszło na to, że teść jutro idzie do mojego szwagra, w drugi dzień do nas i takie oto święta między domem a szpitalem i całe w nerwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takie miałam 3 lata temu. Wielkanoc tata spędził w szpitalu a w piątek zmarł :( bardzo Ci współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczere współczucia i życzenia wyzdrowienia dla Tesciowej. A napisałam posta dlatego, że uważam, że jesteś super osobą. Zazwyczaj posty o teściowych są w klimacie "teściowa to suka". Dodatkowo, w takich tematach od razu pojawiają się odpowiedzi, w Twoim nie ma bo chyba nikt nie uważa, że tesciowa może być fajna kobita. Niektóre kobiety zapominają, ze tesciowa to kobieta która wychowała twojego partnera/męża i wszystkie zalety jakie widziciw nim to zasługa Tesciowej. Z pozdrowniami od dziewczyny szanującej swoją Teściową i będąca wdzięczna jej za to, że wychowała swojego syna tak, że potrafiłam się w nim zakochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W smutnym poście zajasnialo dobrą energią... Pozdrawiam również i życzę powrotu do zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za jakiś czas sobie "odbijecie" święta, najważniejsze, że nic poważnego nie jest :) moze to jakieś aury migrenowe czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie zgadza, że autorka jest dobrą osobą, mnie się rzuciło w oczy, że wolała tyłek płaszczyć dwa dni u teściowej, a teraz co? Będzie musiała w domu rączki zbrudzić sobie robotą:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Niektóre kobiety zapominają, ze tesciowa to kobieta która wychowała twojego partnera/męża i wszystkie zalety jakie widziciw nim to zasługa Tesciowej. " x Mojego męża wychowała babcia, bo egoistka tesciowa wolała w tym czasie książki czytać,latac do kina, czy jak miał 14 lat, to postanowiła szukać swojego miejsca na ziemi 2500 km od syna, więc to nie zawsze teściowym można przypisać te zasługi, a fakt, że wychowują dziadkowie, rodzeństwo, czy ojcowie też ma spore znaczenie. Ja wiem, że gdyby była prawdziwą matką, to mąż byłby lepszym człowiekiem. Nie myśl szablonowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak toś wyżej napisał smutny post przywraca wiare w ludzi. Pamietajcie, że Tesciowe to kobiety które urodziły i wychowały Wasze żony/mężów. Zdrowia szczęścia dla wszystkich Tesciowych. Mąż dziękujący Tesciowej za to, że wydała na swiat tak kochana osobe jaka jest moja Żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie zgadza, że autorka jest dobrą osobą, mnie się rzuciło w oczy, że wolała tyłek płaszczyć dwa dni u teściowej, a teraz co? Będzie musiała w domu rączki zbrudzić sobie robotą xxx Też to pomyślałam. Rozczarowana, że teraz wszystko spadnie na jej głowę, sam teść już zaplanował sobie święta, a gdyby byli tacy kochani, to spędziliby je w większości w szpitalu, gdzie w ten czas personel medyczny nawet tego oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja gdzieś napisałam, że dla mnie problemem jest przygotowanie Świąt? czy napisałam, że nie spędzimy ich z teściowa w szpitalu?Nigdzie nie napisałam tez ze do teściów idę na gotowe i rozklapiam się przy stole. czytajcie ze zrozumieniem i nie dorabiajcie na sile ideologii. Mnie jest naprawdę przykro, bo czekalismy na te rodzinne spotkania, poza tym naprawdę się martwię bo teściowa jest mi bliska. Dzieci tez są smutne bo bardzo za babcia przepadają. Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no super ;-) ale od razu bije po oczach... nie miała kiedy tylko na świeta i co my biedni teraz zrobimy???!!! Miałobyć żarełko a teraz sama muszę w garach siedzieć... ech... za tydzień sobie odbijecie! Głowa do góry beż żadnych ideologii - wesołych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tu wypisujecie?! Autorce jest po prostu przykro, bo ona i rodzina mieli spędzić radosne święta we własnym gronie. Czy nie tego właśnie życzymy na święta? Zdrowych, pogodnych... itd. Ja wiem jak to jest - sama trafiłam do szpitala przed świętami. Rodzina była przy mnie w szpitalu, ale było bardzo smutno, zwłaszcza że diagnoza nie była pomyślna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na kafe sie napada na kazda normalna synowa. Tesciowa to przeciez chodzace zuooooo Za to jak jest temat jak to tesciowa krzywo sie spojrzala, zapukala o raz za duzo to trzeba tesciowa wyzywac od wariatek i przyklaskiwac synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nawet za troskę o teściową zadziobią. Zawsze znajdzie się ktoś, kto wyszuka milion złych intencji. Współczuję autorce i jej teściowej. Święta w szpitalu to straszna lipa. Ja też lubię swoją teściową i się o nią martwię, kiedy coś jej dolega. Przecież to ona wychowała mojego męża na porządnego człowieka. Już mnie możecie dziobać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jesteście nieźle poje... Autorka pisze juz nawet w tytule ze jej smutno z powodu choroby teściowej, ale niektóre z was są chyba już tak przezarte ta nienawiścią do teściowej ze nie możecie w to uwierzyć.. i mierzycie innych swoją miarą, bo to wy w podobnej sytuacji mialabyscie wk****, że musicie stać przy garach zamiast u tej wrednej teściowej siedzieć i paść d**y. Żenada i smutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwe problemy zaczną się dopiero jak teściowa wróci do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj HAHAHA , dziwne cisie wydaje że jest kobieta ,pewnie jedna z niewielu, ktorej zdrowie teściowej jest ważne? Ty pewnie byś swoją w łyżce wody utopiła? :):):):) wiec nie zabieraj głosu bo nie wszyscy są łotrami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam dziewczyny za mile słowa. Widać po tych wpisach, że nie tylko ja swoją teściowa lubie, szanuje i się o nią martwię. Mąż rano zawiózł jej śniadanie, za niedługo idziemy do kościoła, a po kościele do szpitala. Posiedzimy trochę, potem przyjedzie teść i ktoś z rodziny. Niestety ale w naszym szpitalu na neurologii do każdego chorego mogą być tylko dwie osoby, nie możemy więc posiedzieć wszyscy razem bo pielęgniarki od razu wyganiaja. A szkoda bo przynajmniej namiastkę świat byśmy mieli. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Trzymaj się,badż dobrej myśli a teściowej życzę szybkiego powrotu do domku. Spokojnych w miarę Świąt Wam życzę. Wpisami się nie przejmuj,bo tutaj bywaj najczęsciej te ktore opluwają tesciowe i również synowe które lubią matki mężów. Wpis z 10.43 był mój:) i bardzo sie dziwię kobietom:) bo przeciez bycie tesciową prawie żadną nie minie która ma potomstwo. Odezwij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był dla nas trudny dzień. Zupełnie inne święta niż dotychczas. Staraliśmy się by choć trochę teściowa poczuła atmosferę świat. Bardzo chcielibyśmy, żeby już był wtorek. Wtedy szpitalne życie wróci do normy, zaczną się badania i może wreszcie będzie jakaś diagnoza. Bo wszyscy się niepokoimy. Jutro teść przyjdzie do nas na obiad, potem pojedziemy do szpitala i posiedzimy na zmianę. Dzieciaki zostawię z moja mama bo jednak oddział neurologiczny to nie jest dobre miejsce dla 5 latka i 2 latki, choć synek bardzo marudzi ze chce babcie odwiedzić. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dobrze radze- uciekaj stąd. Na tym forum nie można lubić teściowej, a gdzie jeszcze mieć do niej szacunek, martwić się? To nie mieści się w ramach kafe. Tu się tesciowych nienawidzi. Tak z zasady. Można co najwyżej narzekać, że znów musze spędzić święta u teściów, że teściowa zepsuła roczek córki bo przyniosła tort.... Ale martwić się o teściowa to po prostu na tym forum nie przystoi. A tak serio- współczuję takich świat, bo to nie jest mile. Twojej teściowej zaś życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×