Mokry sen

Dziewczyny..dziś w nocy mój obecny obudził mnie w totalnym w****ieniu, a ja byłam taka jakby zaraz po... w każdym razie mocno podniecona... gdy skumałam co się stało mówiłam mu, że miałam bardzo fajny sen z jego udziałem i dla ukojenia nerwów klasycznie zaczęłam się do niego dobierać.. zaczęłam mu mówić sprośne słówka o czym śniłam, ale szybko odbił piłke mówiąc, że "szkoda, że imiona się Tobie p****ały..." :D Oczywiście mu nie wierzyłam, myślałam, że jaja sobie robi, ale nagrał około 10 sekundowy filmik no i niestety krzyczałam wręcz imie swojego byłego faceta :<< Nigdy tak złego go nie widziałam... tak się wkurzył, że nie było go nawet na śniadaniu świątecznym.. co ja mam zrobić?

Nie zrobiłaś nic złego. Nie nie musisz robić. W stanie snu lub półświadomości umysł ujawnia różne, przypakowe pokłady pamięci. Różne wspomnienia. To normalne.

"Nic nie musisz robić" - miało być.

ale ja naprawdę myślałam w półśnie , że to mój były , który był wyśmienity w łóżku ale biedny. dlatego się z nim rozstałam. ten obecny to bogaty rolnik hodowca , ale kiepski w łóżku , prymitywny , nie umie rozpieścić . i chce seksu analnego.

Dlatego właśnie napisałem że to nie twoja wina. W śnie lub półśnie, trudno nad sobą panować.

podswiadomosć masz problemy przez niejakiego Junga?

prowo onanisty,. ale nawet śmieszne

Tez mysle że to provo jakiegoś zboka.