Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina899

Grudniowki 2016

Polecane posty

Karmienie to moja zmora, dlatego praktycznie nie spie. Jestem na etapie "tuczenia". Ladnie ssie piers ale szybko sie nudzi i zasypia. Wiec piers jest dodatkiem do butli zeby zjadl odpowiednia ilosc mleka. Musze odciagnac pokarm, nakarmic go, wypazyc te wszystkie rzeczy. Prawie zejdzie ponad godzine a karmienie co 3 h wiec zanim zasne to znow trzeba wstawac i od nowa :-( Ehhh, no ale najwazniejsze ze w 100% chlop zdrowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suffka
Hej przyszłe Mamuśki! :) Mam nadzieję, że nie obrazicie się za ten wpis, ale bardzo mi na Waszych doświadczeniach zależy. W tym roku bronię megisterki, w której zajmuję się tematem palenia tytoniu w ciąży. Sama jestem mamą i po studiach chciałabym pracować z kobietami w ciąży i niemowlętami, a także zagrożeniami związanymi z tym okresem. Mam nadzieję, że ta praca otworzy mi drzwi do dalszej kariery naukowej i pozwoli bliżej opracować dany temat. Jest to dla mnie bardzo ważne, dlatego jeśli mogłybyście poświęcić mojej ankiecie 10 minutek to wielkie dzięki <3 dla Was :* Trzymam kciuki za Was i Wasze Maleństwa! :) https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScz6yEgy-aWc-C6ifm54H59aQHB1ze9tECNne83DA_-fqpkpA/viewform

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
kaskanowa-masz rację, te ostatnie tygodnie są już naprawdę męczące:/ ja już odliczam dni do tego 5 :) ładnie już Twój maluszek waży:)Mój pewnie 3 kg nie przekroczy, ale pozostała dwójka też 3kg nie przekroczyła więc teraz też nie spodziewałam się wielkoluda hehe ulka-no ja też planuje karmić piersią i jestem ciekawa jak to pójdzie:/ostatnio też mi nie było łatwo, strasznie mnie bolało przy karmieniu..próbowałam się nie poddawać..i jakoś parę miesięcy pokarmiłam choć nie bylo łatwo..zobaczymy jak będzie tym razem..Ciekawe co tam u innych dziewczyn?może już urodziły;) Odzywajcie się kobietki co tam u Was:)Buziaczki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane, ja dzis przywitałam corcie na swiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Zapomnialam sie podpisac. Nimfaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Nimfa gratuluję! Ja dziś również urodziłam. Synuś z nami! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny, wielkie gratulacje dla Was:)Super:) Teraz jeszcze ja zostałam i z niecierpliwością czekam na ten poniedziałek;)W wolnej chwili dajcie znać co tam u Was i maluszków??Jak poród?Jakie dzieciaczki duże?Buziaki dla Was i dużo zdrówka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka262
Serdeczne gratulacje dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
U mnie porod naturalny z znieczuleniem super nic prawie nie bolalo rodzilam od poczatku do konca z mezem jestem mega zadowolona, mala 3200 teraz w 2 dobie 3040 57dl. Rodzilam 6h. Ma piekne duze oczy. Narazie probuje rozchulac pokarm... Ale dokarmiam ja sztucznym dodatkowo. Agnes moze jakies rady? Kaskanowa gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nimfa-no to super:)Hmm..jak najwięcej przystawiaj małą do piersi i laktacja Ci się rozkręci..U mnie też na początku było cienko z pokarmem..a później w 2 czy 3. dobie dostałam takiego nawału mlecznego..Mały nie nadążył pić i musiałam odciągać laktatorem..Także jak najcześciej przystawiaj małą, a będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Moj maluszek mial 3620 kg i 55 cm. Ogolnie porod zaczal sie naturalnie,doszlo do 10 cm w doslownie kilka godz.Ale niestety strasznie spadlo tetno przy skurczach partych i zakonczylo sie cc. Teraz delikatna zoltaczka i troche wiekszy spadek wagi ale juz nadrabiamy i mozliwe de jutro bedziemy w domu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Mleczko odciagam dlatego polecam laktator do szpitala. Pokarmu coraz wiecej. Moze dzis wyjdziemy do domu juz tak bardzo bym chciala bo mam dosc mala nareszcie przybiera na wadze... :-) kaskanowa jak po cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
My dzis wychodzimy. U nas waga poszla ladnie do gory, a maly w miare ladnie pije... Najgorsze byly 2 pierwsze doby ciezko bylo sie ruszac, ale teraz jest juz super w porownaniu z tym co bylo...ale myslalam ze uda sie naturalnie. Nimfa najwazniejsze de waga rosnie. Kazdy gram cieszy...3majcie sie i mam nadzieje ze dzis bedziecie w domku! Agnes jak samopoczucie przed jutrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O masz racje z tymi gramami. Jak moja kruszka spadala z wagi i bylo juz 1950 to przyszla chwila zalamki. Na szczescie madra pielegniarka powiedziala ze dziecku trzeba dawac wiecej jesc. Dr dolozyla kilka ml wiecej mleka i na nastepne wazenie bylo 1965. To tak niewiele ale jak serce roslo :-) Potem juz bylo z gorki, waga szla w gore i byle przekroczyc 2kg aby puscili do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, rzadko sie udzielalam na tym forum ale mam pytanie, termin mam na 25.12, jak sie czulyscie na kilka dni przed porodem? Jakies bole w dole brzucha, cos charakterystycznego? Moja pani dr twierdzi ze szyjka mi sie bardzo skraca, jest gladka, ze urodze przed swietami, ale ja nic nie czuje, dziecko sie kreci, uciska bardzo nisko... ale poza tym zero boli jak na miesiaczke, nic co by wskazywalo na porod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Ja od 35 tyg mialam bole pachwin, krocza, podbrzusza, biegunka ale szyjka sie wtedy nie skracala. Po prostu tlumaczono mi ze organizm sie szykuje do porodu. Urodzilam we wtorek, a od soboty mialam zupelnie inne samopoczucie senna, slaba,moglabym lezec caly czas w lozku i troche zmienilam sie po twarzy tzn lekko popuchlam. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słomka88
Ja mam termin z OM na 28.12, czyli 37 HBD. To moje drugie dziecko i choć powinnam już wiedzieć co i jak....mam wrażenie, że jestem tak samo zielona jak z pierwszym. Córcia ma 3lata i 8 miesięcy. Teraz będzie Synek. Był już pierwszy fałszywy alarm...ale pojechaliśmy do domu. Bóle miesiączkowe owszem, mam, ale niby szyjka skrócona, rozwarcie na 1,5cm, a nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Dziewczyny co u Was? Jak tam Wasze maluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka262
Cisza okrutna... W pon mialam kontrole. Musze sie pochwalic, ze Mikus mial prawie 3 kg bez kilku deko :-). Natomiast jedyne co go i mnie dreczy przez wczesniactwo to nie do konca sprawny uklad trawienny. Widze jak czesto sie morduje, placze i prezy. Albo jest problem z brxuszkiem albo znow ma taki dzien ze po kazdym karmieniu wymiotuje i to nie, ze sie ulewa tylko sie wylewa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Ulka najwazniejsze ze maly ladnie przybiera. Z tym uk to calkiem mozliwe ze jest jakis problem ale moze za jakis czas sie unormuje. U nas np jest tak de maly ma takie dni ze najchetniej caly dzien lezalby przy cycu, ale jak sie napije to pozniej chce tylko ssac bo lepiej spi. Czasem go smoczkiem oszukuje bo inaczej nic nie zrobie...a po takim calym dniu picia tez mu sie ulewalo. Polozna mowi ze to z przejedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
Hejka dziewczyny:) Mój maluszek też już jest na świecie:) 2980g i 52cm :) Mały się pospieszył heh..Planowana cesarka na 5.12.16 w poniedziałek a już w sobotę dostałam skurczy i jechałam w nocy do szpitala..W niedzielę rano maluszek już był:) Niestety troszkę poleżeliśmy, dopiero w sobotę wróciliśmy do domku bo mały miał podwyższone CRP i musiał dostawać antybiotyk:/ Teraz póki co jest ok i mam nadzieję że już tak będzie..Póki co karmię piersią..W pierwszych dniach też ciężko było z pokarmem, ale jakoś w końcu się udało:) Mały jak na razie w miarę ssie..naje się i idzie spać:)Ja też czasem go oszukuje troszkę smoczkiem heh żeby sobie possał bo inaczej nie dałabym rady przy moich pozostałych pociechach..Buziaczki dla Was i maluszków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Agnes gratulacje! Ja troche obawiam sie o infekcje bo maz mial,teraz mnie cos pobiera ale mam nadzieje ze szybko minie. Poza tym w tym tyg musimy z maluszkiem isc na pobieranie krwi de wzgledu na to ze mialam tarczyce chora i maly musi miec zbadany poziom tsh i ft4. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes kochana, serdeczne gratulacje :-) :-* Kaska my tez mielismy zlecone hormony tarczycy ale wszystko dobrze tak ze i u Ciebie bedzie :-) A ja za chwile jade na specjalistyczne badania do okulisty. Oby bylo tak dobrze jak do tej pory ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie teraz jest taka pora że o infekcje łatwo:/Ja też się stresuje jak tylko któraś z moich starszych pociech ledwo psiknie żeby nic się nie rozwinęło:/ Trzymam kciuki dziewczyny żeby badania były ok:) My z małym wybieramy się w lutym do poradni audiologicznej, bo mały jak miał podawane te leki po urodzeniu to musi mieć teraz wykonane kontrolne badanie słuchu..Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze..A powiedzcie mi kochane jak tam z Waszymi pierwszymi spacerkami??Najpierw wystawiałyście np. na balkon czy taras na parę minut?Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggisan
Moja druga ciąża a mam wrażenie, że przegapie czas kiedy trzeba bedzie jechac do szpitala... Termin mamy na 31.12 od wczoraj schodzi mi czop z pasmami krwi, akurat mialam wczoraj wizyte i gin to potwierdzil jak rowniez to, ze szyjka jest juz zgladzona. Siedze jak na szpilkach i juz nie wiem czy sobie wyobrazam ze mnie boli kregoslup i brzuch czy faktycznie tak jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×