Hej pomóżcie

Mam pewien problem. Mam 18 lat i jestem z chlopakiem 4 miesiace. Z gory przepraszam za bledy. Jest pierwszy ktory mnie wszedzie dotyka. Jestem dziewica. Problem w tym ze jak mnie dotyka po piersiach czy w miejscach intymnych mnie to nie podnieca. Na poczatku tak bo to bylo cos nowego ale teraz nie. Jakby co kocham go i wiadomo ze mnie kreci itp. Masturbuje sie czasem w domu ale tylko sie dotykam nic nie wkladam. I boje sie ze przez to ze mnie nie podnieca jak mnie dotyka nie bedzie mi przyjemnie podczas seksu. Nie wiem czy to wazne ale choruje na niedoczynnosc tarczycy i biore przez to hormony. Co mam zrobic pomozcie.. Z gory dziekuje

To sprawdź poziom hormonów. Niedoczynność obniża libido.

ostatnio mam ustabilizowany poziom a wizyte mam dopiero w czerwcu. bardzo sie boje i nie wiem co ponysli sobie chlopak jak mu to powiem

Może masz jakąś blokadę? Może sie obawiasz pierwszego razu? Może w ten sposób chcesz oddalić sex?

fakt boje sie tego ale z drugiej strony boje wlasnie przez to ze dotyk nie sprawia mi przyjemnosci. strasznie go pożądam i pragne ale boje sie tez ze przez to wszystko nie bede miala przyjemnosci z seksu

Widocznie to NIE jest ten chlopak. Chyba nie bedziesz sie zmuszala do zblizen z chlopakiem, ktory Cie nie kreci? Poszukaj innego.

kreci mnie, dla mnie to milosc zycia tylko wlasnie nie jara mnie jego dotyk

dziekuje za odpowiedzi. moze sie ulozy ale jak nie to nie wiem co robic

Spokojnie, wcześniej Ci sprawiało przyjemnosć. To oznacza, że prawdopodobnie masz taki mechanizm obronny, pożądasz go i pragniesz, ale gdy Cie dotyka nie czujesz przyjemności. To blokada. Mój pierwszy raz był bardzo przyjemny, nic mnie nie bolało. Zanim do tego doszło kilka razy byliśmy blisko, on czułam dotyk ciepłego penisa na zewnątrz i to było bardzo podniecające i przyjemne. Wkrótce był pierwszy raz i ponieważ kochaliśmy się, wcześniej mocno pieściliśmy się, a ja byłam zrelaksowana, wszedł we mnie i to było bardzo przyjemne, ciekawe, nowe :) Oczywiście szybko skończył (bo był prawiczkiem) i potem się bałam że zajdę w ciążę, bo zrobiliśmy to bez zabezpieczenia, wiedziałam tylko, że raczej nie mam dni płodnych. Także zabezpieczcie się, a Ty spróbuj się nastawić pozytywnie. To nie operacja, a wielka przyjemność :)

dziekuje, postaram sie pogadac o tym z nim moze zrozumie. A ja nie bede o tym myslec i zobacze co z tego wyniknie. Narazie mi sie nie spieszy moze za miesiac lub dwa to zrobie