Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iwettabart

Zaborczy facet czy ja nie nadaje sie do zwiazku

Polecane posty

Gość Iwettabart

Znamy sie od roku,niedawno zamieszkalismy razem,mam dziecko z poprzedniego zwiazku.ja mam 30 lat on 28.mieszkamy za granica ,obecnie osobno,ma zakaz widywania sie ze mna ,a ja sie winie. Byl czasami zazdrosny,nie ufal mi,mowil mi to czesto,jak zamieszkalismy razem nie mialam qogole czasu dla siebie,zly byl jak czytalam cos na twlefonie,jak orzychodzilam z pracy zamiast przytulac go to dzieckiem sie zajmowalam i sama chcialam zjesc,zaraz robil wyrzuty ze nic do niego nie czuje,ze tak naprawde nie chce z nim byc mieszkac,mowilam ze to nieprawda,potrzebuje tylko ogarnac sie po pracy i wtedy spedzic z nim troche czasu.jak wstawalam rano o byl w pracy wkurzal sie jak nie odpisywalam od razu na smsy co robie i co zamoerzam robic,twierdzil ze martwi sie bo w ciazy jestem z nim i bpi sie o mnie i chce wiedziec co robie.ostatnio coraz czesciej mijalismy sie tak jakby,codziennie mowil prawie ze sie wyprowadzi,oddawal klucze,meczylo mnie to i mowie to jak ci tak zle to wyprowadz sie na pokoj i przepraszam jesli przeszkadza ci ze musze sie czasami soba zajac.zaczelam czuc sie troche ze sie dusze.kilka dni temu zaczal wyzywac mnie ze jestem zimna,ze mam spierd,wypie...wyszedl,wrocil na noc,rano poszedl do pracy,pisal smsy i dzwonil,niby ustalilismy ze poszuka pokoju,wrocil wieczorem bardzo pijany,bardzo agresywny,walil do okien i drzwi.wyzywal mmie od roznych,otworzylam drzwi chcialam zeby btl cicho,zaczelismy szarpac sie,on ledwo trzymal sie na nogach i krzyczal glosno ze jestem kur.., i rozne inne mile slowa,ze go wykorzystalam,ze mam kogos na boku,zaczal rozwalac rzeczy w domu,kazal mi sie rozbierac,rozebralam sie bo sie go wystraszylam,zaczal grysc mi piersi szczypac cale mpje cialo,prosilam aby przestal,dziecko sie na chwile obudzilo,zaraz zasnelo a on krzyczal d***** chodz tutaj,zmusil mnie do stosunku,za chwile wstal i znowu zaczal szarpac,wyzywac kzyczec.zaczal wychodzic na ulice ,w koncu sasiedzi zadzwonilo na polocje,zabrali,zabronili mu sie zblizac do mnie i do domu,ma miec sprawe,wczoraj qyszedl i jest w swpim starym mieszkaniu gdzie mieszkal koedys z kolega,mowil ze ja zadzwonilam na niego na policje ze nie chce mnie znac,ze go wykorzystalam i specjalnie to zrobilam aby sie go pozbyc.bardzo mnie to wszystkp boli przeraza ,moze tez jestem winna ale nigdy nie chcialam go stracic ani dzwonic na niego lub rpbic mu pod gorke.tesknie i kocham go,i nie wiem czy zostalam zmanipulowana cz co,wini mnie o wszystko nawet jak wczesniej chcial sie wyprowadzac bo ja zimna bylam,a czasami czulam ze byl natarczywy i zeby zajal sie soba nie wiem chwile.czuje sie winna ze ja do tego doprowadzilam.jestem w 7 tyg ciazy i nie wiem co robic,chce zadzwonic na polocje i wycofac sprawe bo ja mam byc swiadkiem,ale nie chce stawac przrciwko niemu,on juz nie chce rozmawiac wogole ze mna,nie chce sie kontaktowac nic bo ma zakaz tez z policji,tak bardzo mmie to boli ze tak sie to sko czylo.nie umie sobie poradzic,czuje ze nie poradze sobie bez niego,wszystkie prace w domu on wykonywal,mam na mysli naprawy etc,teraz czuje sie sama i nie wiem jak ppradze sobie bez niego.przepraszam ze moze nieczytelnie to napisalam,chaotycznie,nie spie od tego czasu 2 dni ,caly czas placze,czy to ze mma jest cos nie tak:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wycofasz sprawę z sądu, to będziesz najgłupsza kobietą na tym świecie! Facet wyzywa Cię od kurw, gwałci, bo seks bez zezwolenia, to GWAŁT, a Ty liczysz na co? Że sie poprawi? Że bedziecie tworzyć szczęśliwa rodzinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, z TOBĄ jest COŚ nie tak i to bardzo. Po pierwszych sygnałach zaborczości ( telefony, wieczne wypytywania, pretensje,że sie starym koniem nie zajmujesz a własnym dzieckiem) powinnas BRAĆ DUPSKO w troki i spieprzać, jak najszybciej i jak najdalej. A TY mu pozwoliłaś na to, by cie bił i gwałcił, ba , nawet na to,żeby twoje dziecko wychowywało się a atmosferze strachu i krzyku. Tak, jestes IDIOTKĄ i sie obudż, bo zmarnujesz swoje życie oraz życie swojego dziecka, który przez to nie będzie umiał sobie ułożyc relacji z ludżmi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 90
Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno. Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno. Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 90
Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno. Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno. Moj facet za oceanem.Pojadam ciasto i klikam,a tu... -To co przeczytalam-zgroza. Jestes wzburzona, nawet zdruzgotana,wiem cos o tym... Uwierz!!! NIE MA TU TWOJEJ WINY!!! Kazdy potrzebuje w zwiazku wlasnych 5 minut. Prywatnosci. Ale i dozy zaufania. Z tego co opisalas, facet ma jakis psycho-problem.Czy to jego taki pierwszy wyczyn,czy juz byly? Tu gdzie mieszkam, zmuszenie kogos/kobieta/mezczyzna/do stosunku to GWAŁT. Zreszta/poza Polska/,tak jest wszedzie. ok.czewto u wielu,po alkoholu bywaja rozne ostrzejsze reakcje. Bez wskazan:facet czy kobieta. Tez nie chwalebne,jak to w zyciu...natomiast z dodatkiem przemocy,g****u etc.Wybacz ale tu chory ciag zdarzeń.Wskazujacy dobitnie, ze facet ma z soba duzy problem,jest niebezpieczny a tlumaczenie alkoholem byloby zalosnym lekcewazeniem powagi sytuacji.Wiem cos na ten temat,bo kiedys kierunek dot. Psychiatrii i...byl moim pierwszym stadium studiów. Z krótka praktyka wlacznie. Nie radze Ci nawiazywac z nim kontaktu. Zloz zeznania i podpisz. Do tego on usiluje ciebie zmanipulowac i wymusic/przerzucic na Ciebie/ poczucie winy.Wine ponosi wylacznie on. Facet wie co robi !. Chcesz zeby w nastepnym amoku //obsesyjne poczucie wlasnosci i zazdrosci to b.czesta przyczyna partnerskich tragedii/ zrobil ci powazna krzywde? Obojetnie jaka by klotnia nie byla ,taka reakcja to bandytyzm, nie do przebaczenia.Jesli zrobil to raz, zrobi kiedys drugi,gdy ponownie"puszcza mu nerwy". To, ze opowiada wokol, iz to Ty jestes ta okropna, tylko potwierdza moje przypuszczenia. Oczywiscie nie pochwalil sie,Ze Ciebie; przymusil/zg****il.W sumie,to to samo.Jesli tego nie chcialas. Nawet nie trzeba bic. Wystarczy, ze ofiara powie.-NIE!,NIE,NIE!!! Teraz od naukowej strony. Od dawna w kriminologii Istnieje taki dzial,jak Viktimologia.To nauka dot.ofiar.Polecam zerknąć. Twoj lęk.Twoje poblazanie-wszystko jedno z jakich pobudek,daje przyzwolenie i sygnał:jestem gotowa na dalsze ponizanie,bicie,g**** itd.Tak w kazdym badz razie odbiera to sprawca.I rosnie mu apetyt na wiecej ....A,jesli robisz,to z milosci, to juz ma cie na smyczy. Jezeli sadzisz, ze ukladnoscią i schodzeniem z drogi lub ulegloscia w lozku zalagodzisz to,odkrecisz to.Jestes z w smiertelnym bledzie. Moze na krótki czas.Tym wpisem nie strasze.To porada, azebys powaznie przemyslala...Chcesz byc zwierzyna czy łowcą.Życie bywa czesto do kitu.Wtedy pomaga asertywnosc! Co do dziecka...wiem,ze to paskudna sytuacja ale wyobrazasz sobie za ojca i wspołwychowace Twojego dziecka faceta, który napawajac sie swoja przewaga i Twoim strachem : krzywdzi cie,, poniza , g***** ???!!! Uwazasz, ze to materiał na zyciowego partnera , meza? Jesli nie jestes w Polsce bedziesz miala pelna pomoc ...On cie bedzie namawial na ugode, bojac sie kary. I kazdy trick bedzie w cenie. Oby nie...lecz Przy powtorce, mozesz wyladowac ze zlamanym kregoslupem na intensywnej, gdyz poczucie bezkarnosci ,tzw.damskich bokserow rodzi sie zawsze z tolerowania ich zachowan. Nie jestem ani feministka ani amazonka. Majac 19 lat./jeszcze przed teoria o psycholach/Mialam kiedys podobnego milusinskiego. Był starszy 7 lat/ . Po jakim czasie/3 m-ce/kazalo sie, ze to prawie Dr.Jakell & Mr.Hyde,ktory po durnej klotni chcial nozem kuchennym " pokazac mi gdzie moje miejsce..."Nazajutrz twierdzac,ze sporo wypil,ze to nie on,a wogole nic nie pamieta.Bym nie zglaszala.Maruś był slodki i na trzeźwo super.Kwiaty,sniadanka,prawie nosil na rekach.Z czasem okazalo sie,iz po wiekszej ilosci alkoholu nie do poznania. Sam szukal pretekstu.Po pierwszym razie ublagał mnie.A ja glupia, pod presja naszych znajomych/Kaska...wiesz,odbilo mu,daj mu szanse.../odpuscilam.Do czasu, jak z rozbita warga musialam bez biustonosza, w majtkach uciekac do sasiadów.Maruś, mimo zapewnien wrocil znow pijany. Szczególów oszczędzę. Nie zg****il mnie ,chyba tylko dlatego, ze dostal wazonem w twarz a ja w nogi.A byl blisko...Reszte zalatwila policja i...Sąd. Wyprowadzilam sie tego samego dnia. Nawet,gdybym nie miala gdzie, nie zostalabym z psychopata. Co najgorsze, jego rodzina i czesc znajomych uznali mnie za najgorsza...stad znam to z autopsji.Cale szczescie, ze bylismy bez dzieci,slubu.Teraz po jakichkolwiek symptomach agresji zakonczylabym zwiazek w secunde. jak mozesz napisz co z Toba,jak sie czujesz i co zamierzasz z tym zrobic? No to masz świeta. Wspolczuje Ci.Trzymaj sie Cieplo i przemysl za i przeciw.Na wyrwanie sie z chorego zwiazku jeszcze nie jest za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 90
znowu jakies przebitki.Pisze z tableta i ...nie moja wina pozdr.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 90
ale mnie wkurza pisanie z tableta.Znowu podwójnie.To pech.Ale wiadomo gdzie post ma koniec...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak, z TOBĄ jest COŚ nie tak i to bardzo. Czlowieku...Ty Masz cos z glowa?! Atakujesz autorke wpisu, do tego chamskim "Idiotka"??? Masz wlasny problem to wyzyj sie malujac Jaja. Dziewczyna szuka wsparcia, moze nawet nie porad...ale na pewno nie gburowatych wpsisów, domoroslych gówniarzy- Level Null. Brak slow. Gosc czyta.Temat go przerasta.Lecz na sile chce cos napisac nie majac za grosz empatii o takcie nie mowiac. ...jak glosi przyslowie, jedna kropla dziegciu,itd. Czy w tym necie wiekszosc, tak dla zartu, czy obrazajac innych pompuje karłowate ego? To bylo pytanie retoryczne. Oczywiscie. Do Autorki.Tu tez masz przyklad, ze nie potrzeba wiele, azeby stac sie celem ataku. Zdecydowanie bezpieczniej, bo wirtualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 90
Dlaczego kropkuja mi wyraz: "gwałcić" ...oto jest pytanie. Bo ...Polska, to dziwny kraj,gdzie w sejmu,przed kamerami Live mozna do adwersarza posla,rzucic: " ty fiucie", zas tu...przemoc zwana gwałtem/nieoniecznie o podlozu seksualnym/ sie zapobiegawczo gumkuje.Czy animator tego fotum zatruł sie jajami? ;-) O tempora o mores.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam autorko, Nie obwiniaj się za nic dziewczyno tylko ciesz sie,że udało Ci sie uciec wcześniej niż mi. Wiem jak to jest jak ktoś wmawia ci non stop, że wszystko jest Twoja wina I robi z Ciebie wariatke. Naprawdę coesz sie,ze udało Ci sie uwolnić. Mi było bardzo,bardzo ciężko I mam szczęście,że przeżyłam. To co robił Twój to dopiero początek uwierz mi. Im dłużej w czymś takim tkwisz tym ciężej jest sie z tego wydostać. Ja wykorzystałam okazje I wiem,ze uratowalam tym sobie zycie. Jak chcesz popisac to napisz na maila gosiek19873@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilabaar
To byl jego pierwszy wyczyn,jak przyszedl taki pijany,wczesniej prawie codziwnnie jakies wymowki ze klucze oddaje bo nie zro ilam czegos co o chcial,czyli nie patrzalam mu sie w oczy i nie wzdychalam tylko chcialam chwile soba sie zajac po pracy.albo nie meldowalam ze juz wstalam i co mam zamiar robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam ofiarą ale nie jestem
straszni są ludzie którzy ofiary przemocy nazywają idiotkami czy kretynkami zamiast współczuć i doradzić co takie kobiety mają robić...kraj katolicki a te wpisy okrutne,wdeptujące w glebę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotki to sa kobiety, które gotowe sa podeptac własną godnosc, szacunek do siebie, dobro własnego dziecka po to, żeby tylko byc z PALANTEM, który ją bije , gwałci i zastrasza. Nazwiesz NORMALNĄ kobiete, która na tyle nie ma SZACUNKU DO SIEBIE,że pozwala się tak traktować? Nie twierdzę,że NIE JEST OFIARĄ. Twierdze,że gnojek wyprał jej totalnie mózg- ale ONA NA TO SOBIE POZWOLIŁA. Normalna, zdrowomysląca kobieta po pierwszych oznakach takiego traktowania SPIEPRZA od palanta. Nie twierdzę,że ta ofiara nie wymaga pomocy, bo wymaga. Ale do takich OFIAR grzeczne słówka nie docierają- pewnie niejedna osoba mówiła tej pani, że jest zle. Może , jak ktoś wreszcie tej ofierze USWIADOMI, że NIC nie działo się bez jej PRZYZWOLENIA, to w końcu ta OFIARA zacznie MYSLEC, a nie szukac sobie kolejnego biednego misia , który będzie ją lał za kazdy usmiech do przechodzącego ulicą pana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TEN TYP JEST CHORY a ty tez, skoro pozwalalas na takie zachowanie wobec siebie i to jeszcze przy dziecku zamknij ten rozdzial zycia i rozpocznij nowy, z kims normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam ofiarą ale nie jestem dziś straszni są ludzie którzy ofiary przemocy nazywają idiotkami czy kretynkami zamiast współczuć i doradzić co takie kobiety mają robić...kraj katolicki a te wpisy okrutne,wdeptujące w glebę.. - " głaskanie " tego typu ofiar NIC NIE DA!!! Trzeba nimi potrząsnąć, aby zrozumiały,że takie zachowanie NIE JEST NORMALNE. Nie rozumiesz, ona napisała ten post, bo już facet tak jej namieszał w głowie,że ona zastanawia sie, nad tym czy bicie jest normalne??? Ona nad tym się nie powinna zastanawiac, tylko uciekać!! Facet jej skutecznie wyprał mózg i zmanipulował- pomoże jej tylko kuracja wstrząsowa. Więc NIE, dtoga autorko posta, takie traktowanie drugiego człowieka NIE JEST NORMALNE!!!! Wpadałaś w toksyczny związek, co gorsza- narażaśz na to własne dziecko!!! Co do panie, która sie oburza na ostre słowa- też byłam ofiarą, więc też wiem, o czym ona mówi. Pan mi wmawiał,że chlanie bez przerwy trzy tygodnie to jego sposób na wyluzowanie się. A potem obiecywał,że on juz nigdy, ze się poprawi itp itd. To są takie cykle, schematy tych psycholi - a wpadają i nie kobiety spokojne , s\zczere i - tak , tak nieco naiwne. Koibieta świadoma własnej wartości NIE DA się tak traktować. ! Facet sprawdzał i przykręcał śrubkę - a ona dała sie wmanipulować. Musi wiedzieć,że gdyby od początku zaprotestowała, do takiej eskalacji by nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś TEN TYP JEST CHORY a ty tez, skoro pozwalalas na takie zachowanie wobec siebie i to jeszcze przy dziecku zamknij ten rozdzial zycia i rozpocznij nowy, z kims normalnym - o tak, popieram!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwettabaar
Nie pozwalalam na to,zaczelo jak sie wprowadzilismy niedawno juz na maksa,wczesnij tak ptzyznam byly oznaki byl jakis niestabilny emocjonalnie czasami zauwazalam ale myslalam ze moze boi sie tro he bo byla go zdradzila i tak wpadlam jak ta glupia.pisal mi dzisiaj smsa od kolegi zebym przyszla na kawe,nic nie odpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ptzyznam byly oznaki byl jakis niestabilny emocjonalnie czasami zauwazalam ale myslalam ze moze boi sie- no to sama Przyznajesz,że ZBAGATELIZOWAŁAS PIERWSZE OZNAKI- ba-że je nawet USPRAWIEDLIWIAŁAŚ- to sa efekty PRANIA MÓZGU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie nie planuje sie zycia z NIKIM NIESTABILNYM EMOCJONALNIE na początku związku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwettkabaar
Dziekuje za odpowiedzi,nie mialam z kim o tym porozmawiac ,dzisiaj zaczelam ronic,moze z jednej strony i dobrze ale z drugiej serce mi krwawi,psychicznie jestem wrakiem,dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz wiedzieć co Cie z nim czeka w przyszłosci, jak sprawy się potoczą , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - wcale nie mósi do Ciebie , spamiarko z wrózka , pisac- ja jej i bez wrózenia powiem co będzie , jak ona z nim zostanie- w końcu wyląduje na pogotowiu , po ciezkim pobiciu i urazach nie tylko fizycznych , ale i psychicznych, to będzie. Do tego, wcale nie potrzebuje autorka tematu żadnej P.. OSZUSTKI WRÓŻKI!!! Ludzie, 21 wiek, a wirezą w zabobony , egzorcyzmy i wrózki, - kolejna jesień średniowiecza!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasik 90 wczoraj - może to, co napisałaś, otworzy oczy autorce topicu. Gratuluję Ci,że względnie szybko( można dać jedną szansę, ale 10 szansa to już głupota) wyzwoliłaś się z tego kręgu przemocy. Facet by Cię urabiał- a z biegiem czasu byłoby coraz gorzej- w końcu okazałoby , to ty jesteś winna,że on pije , i,że to przez ciebie biedulkowi się nie ułozyło itp. Podziwiam Cię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwettabar
Naoewno bym to zakonczyla predzej czy pozniej,musze to przebolec,3 lata po, jak rozstalam sie z tata mojego malego(normalnie mamy kontakt) zachcialo mi sie zwiazku i mam..glupia bylam powinnam juz wczesniej pogonic go jak zauwazylam ze zazdrosny zaborczy,wczesniej zdarzalo sie rzadko ale zdarzalo i teraz pierwszy raz widzialam go w takim stanie.a szkoda gadac,nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo,musze przezyc jeszcze poronienie,placze ale nad ta dzidzia niewinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiń się, tylko teraz głowa do góry i WYCIĄGNIJ WNIOSKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwetta bart
Zaczelam ronic,bol brzucha niesamowity,krwawic zaczelam,nie moge uwierzyc w to wszystko co sie dzieje,wscieklosc czuje i besilnosc,wydzwanial wczoraj,wogole nie odbieralam,nie chce znac tego czlpwieka do czego doprowadzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz dopsychologa-psychoterapeuty do poradni zdrowia psychicznego. Tam przyjmuja psychoterapeuci na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×