Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój maz tez mnie namawia na prace nawet w barze, w fabryce :D

Polecane posty

Gość gość

Dzisiejsi faceci to sa c***y Zeby facet nie umial zarobic ? Do fabryki, na produkcje jestem za delikatna Do baru? Buhaha nie umiem zagadac, usmiechnac sie, nie mam cietej riposty Studiuje ciezki kierunek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale czasy są takie że facet nawet przy zawyżonej sredniej krajowej nie da rady utrzymać pani zbyt wrażliwej na pracę fizyczną. Poza tym ja bym w życiu nie chciala być na czyims utrzymaniu, brać od kogos kase i o kazdą nową bzdurę typu nowa torebka prosić męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to ty jestes babochlopem :D:D Akurat starczy na nowa torebke z wyplaty - 1500 :D Bym sie musiala dokladac... Nie oplaca mi sie to pracowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję, ale nie w fabryce, czy na kasie. Lubię swoją pracę i pracuję na własne wydatki i przyjemności. Resztę odkładam na koncie. Na rachunki i jedzenie pracuje mąż. Po co byłby mi potrzebny facet, który nie potrafi na rachunki zarobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz czasy takie dziwne ;-( nie wiem co studiujesz, ale kiedyś studiować i pracować to było niewyobrażalne. Sama studiowałam dziennie, ciężki dość kierunek, nie pracowałam i nie miałam chwili czasu. Moi rodzice uważali, że nauka to ciężka praca, utrzymywali mnie i dogadzali. Teraz młodzi ludzie studiują, pracują, wychowują dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dzisiejsi faceci to sa c***y Zeby facet nie umial zarobic ? Do fabryki, na produkcje jestem za delikatna Do baru? Buhaha nie umiem zagadac, usmiechnac sie, nie mam cietej riposty Studiuje ciezki kierunek usmiech.gif >>> Lenistwo to taki ciężki koerunek teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie lenistwo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pewnie myślisz, naiwna autorko, że zaraz po studiach będziesz miała 5000 netto? hahhaha :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bede miala 3000 na poczatek :) i to praca niefizyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nadaje sie do pracy z typowym bydłem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam ze to facet powinien glownie zarabiac na rodzine. Jestem za tym zeby kobiety pracowaly bo jednak cale zycie w domu siedziec to bez sensu. Sa okresy w zyciu kobiety kiedy fact powinien ogarnac dochody koniec i kropka. A nie ze kobieta ma polroczne dziecko, ktore oddaje do zlobka a sama idzie zarobic, gdzie polowa wyplaty idzie na ten zlobek. I tak samo gdy piec lat studiowalam. Robilam wolontariaty, mam doswiadczenie w zawodzie ale chwilowo na bezrobociu to nie pojde robic do fabryki z kobietami po zawodowkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3000 zł? niejedna hostessa ma więcej pracując 3 x w tygodniu, a gardzisz taką pracą, śmieszna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym iść na produkcję i mieć te 2500 netto niż przebywać w jakiejś korpo z damulkami po socjologiach z wyższych szkół i mieć 1500 na rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hostessa w Dubaju :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2500 na produkcji? :D:D Chyba w snach. Najniższa krajowa i to z wielką łachą albo 8 zł brutto przez agencję pośrednictwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×